Podczas odbywającej się w Pradze konferencji Future Armored Vehicles Central & Eastern Europe słowacki resort obrony ogłosił plany pozyskania 104 nowych czołgów podstawowych. Powolną one na sformowanie dwóch dodatkowych batalionów czołgów, każdy po pięćdziesiąt dwa wozy.

Według kapitana Jakuba Murčka, szefa deportu modernizacji w słowackim ministerstwie obrony, trwa obecnie etap analizy przedłożonych ofert, a podpisanie kontraktu może nastąpić jeszcze w tym lub ewentualnie w przyszłym roku.

Nie sprecyzowano jednak, o który konkretnie typ chodzi. Niewykluczone, że Słowacy mogą skłonić się w kierunku Leopardów 2A8, których pozyskanie negocjują Czesi. Oba państwa w przeszłości wspólnie zamówiły ten sam typ bojowych wozów piechoty – CV90. Dzięki wspólnej platformie eksploatacja nowych wozów bojowych, jak i potencjalnie czołgów, będzie zdecydowanie prostsza i tańsza.



Z drugiej strony o potencjalny kontrakt zawalczą Koreańczycy z K2 i Amerykanie z M1. W przypadku tych ostatnich w grę może również wchodzić kupno wozów z zasobów amerykańskich sił zbrojnych – używane byłyby z pewnością nieco tańsze niż czołgi fabrycznie nowe.

Murček dodał, że wraz z dostawami nowych czołgów przeorganizowane zostaną słowackie wojska pancerne. Na ten moment dysponują one jednym batalionem czołgów (14. Tankový prápor) działającym w siłach 2. brygady zmechanizowanej (2. mechanizovaná brigáda). Dysponuje on jedynie trzydziestoma przestarzałymi czołgami podstawowymi T-72M1 i sześcioma Leopardami 2A4.

Słowacy otrzymają jeszcze dziewięć kolejnych Leopardów 2A4 na podstawie zawartej w 2024 roku umowy z niemieckim rządem. Wozy stanowią rekompensatę za trzydzieści wozów bojowych BVP-1 przekazanych Ukrainie. Czołgi zaoferowano na tej samej zasadzie co Czechom. Do końca roku czołgi zostaną „w pełni zintegrowane” ze słowackimi siłami zbrojnymi. Nie sprecyzowano jednak, czy chodzi o zakończenie ich dostaw.

Słowackie Leopardy przechodzą generalny remont połączony z ograniczoną modyfikacją – głównie w zakresie wymiany systemów łączności i wymiany danych na kompatybilne z tymi obecnie eksploatowanymi. W ramach umowy Niemcy oprócz samych wozów dostarczyli Słowakom pakiet części zamiennych iamunicji oraz szkolą personel.



Interesujący jest natomiast fakt, że nasi sąsiedzi zza Tatr w odróżnieniu od Czechów nie otrzymali wozu zabezpieczenia technicznego Bergepanzer 3 Büffel (konstrukcyjnie bazuje pn na ulepszonym podwoziu Leoparda 2). Wóz przeznaczony jest do wsparcia technicznego Leopardów, a użycie obecnie posiadanych maszyn wsparcia VT-72 do zabezpieczenia zachodniej konstrukcji może być utrudnione. Często zapomina się, że równie istotnymi konstrukcjami tak jak same czołgi, są wozy zabezpieczenia technicznego. W dodatku czas czołgów rodziny T-72 w słowackich wojskach pancernych nieuchronnie zbliża się końca.

Słowacki czołg podstawowy T-72M1.
(Matej Grochal, Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International)

Murček wspomniał, że do rozważanej przez resort obrony modernizacji T-72M1 nie dojdzie. Czołgi tego typu powinny zostać wycofane po 2030 roku. W latach wcześniejszych przedstawiono propozycję ich głębokiej modernizacji oznaczonej jako T-72M2 Moderna, projekt nie wzbudził jednak większego zainteresowania w ministerstwie.

Słowackie wojska lądowe w najbliższym czasie czekają poważne zmiany związane z nowym wyposażeniem. Oprócz kupionych już bojowych wozów piechoty CV90 w liczbie 152 egzemplarzy (w kilku różnych wersjach) w marcu 2022 roku zamówiono jeszcze siedemdziesiąt sześć kołowych transporterów opancerzonych Patria AMV XP w kilku odmianach, między innymi kołowego bojowego wozu piechoty.



Pierwsze egzemplarze odebrano we wrześniu 2023 roku pod lokalnym oznaczeniem Vydra. Co warte podkreślenia, jedynie pierwszych osiem wozów powstanie w Finlandii, zaś wszystkie pozostałe zostaną zmontowane na Słowacji. Dwa miesiące temu zaprezentowano zdjęcia przedstawiające budowę pierwszego egzemplarza Vydry na terenie Słowacji. Realizacja kontraktu nastąpić ma w 2027 roku, zaś pierwsze CV90 mają dotrzeć do naszego południowego sąsiada w przyszłym roku.

Warto również dodać, że w marcu nowy minister obrony Robert Kaliňák przekazał, iż jego resort rozpocznie negocjacje dotyczące pozyskania czterech dodatkowych myśliwców wielozadaniowych F-16 Block 70. Maszyny dołączyłyby do zakontraktowanych i obecnie dostarczanych czternastu egzemplarzy, co zwiększyłoby stan posiadania naszego południowego sąsiada o ponad jedną czwartą.

Ministerstvo obrany Slovenskej republiky