23 stycznia w zakładach tureckiego przedsiębiorstwa BMC Otomotiv Sanayi ve Ticaret zaprezentowano trzy nowe wyroby tamtejszego przemysłu zbrojeniowego. Pierwszym z nich był prototyp kołowego transportera opancerzonego Zırhlı Muharebe Aracı (ZMA) w układzie 8 × 8, drugim – modernizacja samobieżnej armatohuabicy Fırtına-II, trzecim i najciekawszym – hybryda kadłuba czołgu podstawowego Leopard 2A4 i wieży tureckiego Altaya. Na prezentacji obecnych było wielu tureckich notabli, między innymi minister obrony Hulusi Akar, szef sztabu generalnego generał Yaşar Güler, szef generalnej dyrekcji przemysłu obronnego İmdat Ersoy i dyrektor generalny BMC Ethem Sancak.

ZMA zaprojektowano w ramach programu Lekkiego Opancerzonego Pojazdu Nowej Generacji (Yeni Nesil Hafif Zırhlı Araç), który zakłada dostawę 2962 pojazdów o trakcji gąsienicowej i kołowej. ZMA to pojazd o masie przekraczającej 30 ton napędzany silnikiem BMC Azra o mocy 630 koni mechanicznych. ZMA wyposażono w bezzałogową wieżę Korhan tureckiego Aselsana z armatą automatyczną kalibru 35 milimetrów, która powstała w zakładach lokalnego przedsiębiorstwa MKE, i karabin maszynowy kalibru 7,62 milimetra. Uzbrojenie główne strzela amunicją Aselsan Airburst, która według producenta powstała bez użycia materiałów zagranicznych.



W wieży znajduje się 100 sztuk amunicji pierwszego rzutu, kolejne 200 naboi umiejscowiono w kadłubie. System kierowania ogniem daje możliwość walki w trybie hunter-killer lub killer-killer. W tym drugim przypadku będzie to możliwe dopiero po instalacji zdalnie sterowanego stanowiska strzeleckiego.

Wieżę wyposażono w systemy wykrywania i śledzenia celów SPOT, systemy obserwacji dookolnej Yamgöz oraz systemy łączności Aselsana, które zapewniają komunikację wewnętrzną, przesył danych i koordynację działań na polu walki. Pancerz wieży zapewnia osłonność balistyczną na poziomie 2 według NATO-wskiej normy STANAG 4569A. Dodatkowo zainstalowano aktywny system ochrony pojazdu typu hard-kill Aselsan Akkor Pulat i układ ostrzegania przed opromieniowaniem wiązką lasera połączony z wyrzutnią granatów dymnych.

Ciekawie przedstawia się propozycja modernizacji czołgu podstawowego Leopard 2A4 tureckich wojsk lądowych. Kadłub zintegrowano z wieżą czołgu Altay. Na wieży znalazły się też elementy ASOP Akkor Pulat i układ ostrzegania o opromieniowaniu laserem TLUS oraz nocny przyrząd obserwacyjny kierowcy ADIS.



Wprowadzono też inne zmiany. Dopancerzono podwozie (ze wzmocnionym zawieszeniem) poprzez dodanie płyt pancerza po boku i z przodu kadłuba, a także zastosowano pancerza prętowy osłaniający przedział silnika, co jest ewidentnym doświadczeniem wyniesionym z walk w Syrii, szczególnie podczas operacji „Tarcza Eufratu”, a w szczególności podczas walk o miasto Al-Bab. Wówczas bojownicy samozwańczego Państwa Islamskiego zniszczyli co najmniej dziesięć czołgów. Wprowadzone ulepszenia mają ochronić załogi przed porażeniem pociskami Korniet, Fagot, Konkurs czy TOW 2 oraz improwizowanymi ładunkami wybuchowymi.

Na pierwszy rzut oka wzrosła masa wozu, ale nie wiadomo w jakich proporcjach, gdyż Turcy nie opublikowali jakichkolwiek parametrów technicznych. Prawdopodobnie zawiera się ona pomiędzy masą Leoparda 2A4 a cięższego Altaya.

Warto jednak zaznaczyć, że modernizację czołgu opracowało przedsiębiorstwo BMC we własnym zakresie. Na razie nic nie wiadomo o zainteresowaniu Ankary rozwiązaniami spółki. Wiadomo jednak, iż Turcja od 2006 roku odebrała aż 354 Leopardy 2A4 (z czego dziesięć utraciła), które wymają niezwłocznej modernizacji. Kolejne problemy Altaya zmuszają do unowocześniania starszych wozów, które mają jednak w sobie jeszcze duży potencjał.



Trzecim zaprezentowanym typem uzbrojenia jest nowa wersja haubicy samobieżnej T-155 Fırtına-II (zwana wcześniej Fırtıną Nowej Generacji). System artyleryjski otrzymał nowy system kierowania ogniem, a hydrauliczny układ obrotu wieży i podnoszenia działa zastąpiono bezpieczniejszym dla załogi w całości elektrycznym. Zastosowano w pełni automatyczny układ ładowania z możliwością wyboru rodzaju amunicji.

Na stropie wieży zainstalowano zdalnie sterowane stanowisko uzbrojenia SARP opracowane przez Aselsan. Stanowisko ma dwojakie zastosowanie. Z jednej strony służy do obrony przed piechotą, z drugiej – do wstrzeliwania się haubicy przy strzelaniu ogniem bezpośrednim. Trzy Fırtıny-II przekazano już żołnierzom wojsk lądowych.

Na koniec należy wspomnieć również o trzech zaprezentowanych silnikach: Vuran (400 koni mechanicznych), Utku (1000 koni mechanicznych) i 12-cylindrowy Batu (1500 koni mechanicznych). W styczniu ogłoszono, że Batu V – opracowany we współpracy z włoskim Iveco Defence Vehicles – będzie stanowił docelowy napęd Altaya. Teoretycznie powinno to oznaczać koniec wieloletnich problemów z napędem dumy tureckiego przemysłu zbrojeniowego.

Zobacz też: Czeskie plany zakupów uzbrojenia na 2021 rok

(yeniakit.com.tr, militaryleak.com)

materiały prasowe BMC