W nocy 16 lutego doszło do niespodziewanej wymiany ognia między niemieckimi żołnierzami biorącymi udział w operacji MINUSMA a członkami sił zbrojnych Mali. Działający pod egidą ONZ oddział został omyłkowo wzięty za grupę bojowników i ostrzelany. Zaskoczeni Niemcy odpowiedzieli ogniem, ciężko raniąc jednego malijskiego żołnierza.
Do incydentu doszło około pięćdziesięciu kilometrów od bazy Gao w zachodniej części kraju. Niemcy wracali z misji, której celem było odzyskanie uszkodzonego pojazdu.
Gdy obie strony zdały sobie sprawę z pomyłki, rannego natychmiast przewieziono do francuskiego szpitala polowego. Według komunikatu Bundeswehry malijski żołnierz znajduje się w stanie stabilnym, lecz jego życie nadal jest zagrożone.
Niemiecki kontyngent w Mali liczy około 1100 żołnierzy (z 15 tysięcy tworzących siły MINUSMA). Międzynarodowa koalicja powstała w 2013 roku, gdy rząd Mali poprosił o pomoc w walce przeciw ekstremistom destabilizującym kraj. Obecnie jest to najbardziej niebezpieczna z operacji działających pod egidą ONZ. W wyniku zamachów i walk zginęło już 180 błękitnych hełmów.
Zobacz też: Mali: 37 ofiar napaści wędrownych myśliwych
(dw.com)
