W północnych stanach Nigerii działa kilkadziesiąt nieformalnych grup zbrojnych zajmujących się ochroną miejscowej ludności przed atakami ze strony Boko Haram. Organizacje te wobec niedoboru rekrutów często sięgają po najmłodszych w celu zwiększenia liczebności oddziałów. Jak poinformowali przedstawiciele UNICEF-u, jedna z takich bojówek zwolniła ze służby 833 nieletnich walczących w jej szeregach.

Niektórzy z małoletnich żołnierzy mają po jedenaście lat. Nie wiadomo, jak długo wykorzystywani byli do walki przeciwko ekstremistom.

Jest to pierwsze zwolnienie ze służby dzieci-żołnierzy od 2017 roku. Oficjalnie już w 2013 roku milicje działające w północnej Nigerii podpisały układ mający zapobiegać zaciągowi dzieci i wykorzystywaniu nieletnich do prowadzenia walk. Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci szacuje, że nadal około dwóch tysięcy osób niepełnoletnich bierze aktywny udział w walce przeciwko Boko Haram.

Dzięki działalności UNICEF-u do tej pory udało się pomóc 8700 nieletnim bezpośrednio dotkniętym przez działania wojenne w Nigerii. Wsparcie nie ogranicza się do opieki medycznej i psychologicznej, obejmuje również naukę zawodu, co ma ułatwić ofiarom wojny powrót do życia w społeczeństwie.

Zobacz też: ONZ: W Sudanie trwa zaciąg dzieci

(voanews.com)

Sgt Marco Mancha