Wizytując 250. Brygadę Rakietową Obrony Powietrznej w Banjicy, premier Serbii Aleksandar Vučić poinformował, że Belgrad zamierza nabyć systemy obrony przeciwlotniczej S-300. Rozmowy międzyrządowe z Rosja i Białorusią już trwają. Serbowie liczą prawdopodobnie na utrzymanie dobrego trendu w kontaktach z tymi dwoma państwami i otrzymanie dwóch dywizjonów S-300 po najniższych cenach. Jeszcze niedawno Vučić stwierdził, że ten system jest zbyt drogi dla Serbii. Obecnie nie ma żadnych wątpliwości.

Serbski minister obrony Zoran Đorđević już w styczniu zapowiedział przyszłe negocjacje z Mińskiem i Moskwą w sprawie nabycia systemów przeciwlotniczych S-300W i S-300P. Później jednak sprawa ich pozyskania przycichła, ale do jej ponownego wypłynięcia przyczyniły się plotki, że Chorwacja rzekomo ma posiadać tego typu uzbrojenie od lat dziewięćdziesiątych. O rewelacje postarał się chorwacki dziennik Večernji list, bez powoływania się na konkretne źródła.

Dziennikarze przytoczyli rozmowę rosyjskiego ambasadora akredytowanego w Zagrzebiu, Anwara Azimowa, z chorwackim handlarzem uzbrojeniem Zwonko Zubakiem. Rosyjski dyplomata miał zapytać, gdzie obecnie znajduje się chorwacki S-300, zakupiony od Rosji w 1995 roku, skądinąd z pogwałceniem embarga Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Sprawa doczekała się już stosownego dementi ze strony rosyjskiej ambasady w Belgradzie. Do tych doniesień sceptycznie poszedł również premier Vučić. – Nie mamy informacji o tym, jakoby Chorwaci dysponowali systemem S-300. Kompleks rakietowy nie jest igłą, nie można go tak łatwo ukryć – powiedział.

Sprawa wywoła burzę medialną i dyplomatyczną w Rosji i w obu państwach bałkańskich.

Białoruś i Rosja pomagają Serbii

Przebywającemu w styczniu na Białorusi Aleksandarowi Vučiciow udało się wynegocjować porozumienie w sprawie nieodpłatnego nabycia ośmiu myśliwców MiG-29 i dwóch batalionów systemu kierowanych rakiet ziemia–powietrze 9K37 Buk oraz umowę o współpracy wojskowo-technicznej.

Podobną darowiznę uzbrojenia bałkańskie państwo otrzymało od Kremla w grudniu ubiegłego roku, gdy porozumienie podpisali serbski premier i rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu. Rosja zobowiązała się do przekazania trzydziestu czołgów T-72 i podobnej liczby opancerzonych pojazdów rozpoznawczo-patrolowych BRDM-2 oraz sześciu myśliwców MiG-29 w trzech wersjach: jeden MiG-29A, trzy MiG-i-29S i dwa MiG-i-29UB.

Zobacz też: Serbowie odebrali Lazary 3

(defenseworld.net, rt.com, b92.net)

KGG1951, Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported