Biuro Gwardii Narodowej we współpracy z przedsiębiorstwem Westefx – hollywoodzką firmą specjalizująca się w tworzeniu efektów specjalnych – opracowało zestaw do modyfikacji wizualnej (VisMod) dla pojazdów M1097 HMMWV amerykańskich wojsk lądowych, pozwalający symulować wozy produkcji rosyjskiej. Nowe makiety mają uczynić szkolenie brygadowych zespołów bojowych US Army bardziej realistycznym.
Do przemiany M1097 HMMWV w czołgi podstawowe T-72 i transportery opancerzone BTR-90 użyto plastiku, włókna szklanego, blachy i płótna. Zaprezentowano je na poligonie Orchard Training Center w stanie Idaho. Do tej pory na wozach Humvee zainstalowano dwanaście zestawów. W ciągu trzech lat będzie ich w sumie sześćdziesiąt.
Kontrakt na zaprojektowanie i wykonanie imitacji czołgów i transporterów opancerzonych podpisano w 2018 roku. Umowa zakłada również zmodyfikowanie scenariuszów dwudziestojednodniowych ćwiczeń z wykorzystaniem nowo opracowanych zestawów.
– Żaden ulepszony symulator szkolenia na polu bitwy nie może się równać z funkcjonalnością, realizmem, trwałością i opłacalnością nowych konfiguracji VisMod – powiedział właściciel i główny projektant Westefx, Erick Brennan. – Są niesamowite i jesteśmy z nich naprawdę dumni.
Zestawy VisMod mają masę około 770 kilogramów. Składają się przede wszystkim z lekkich ram pokrytych tkaniną i nadmuchiwanych elementów, które po zainstalowaniu na Humvee wizualnie są zbliżone do T-72 lub BTR-90. T-72 ma obrotową wieżę z armatą kalibru 125 milimetrów, a w przypadku BTR-ów-90 do stworzenia modułów uzbrojenia wykorzystuje się elementy M1097. Według twórców rozwiązania te są efektywne kosztowo.
Zestawy mają stanowić ekonomiczną alternatywę dla rzeczywistych pojazdów. Mogą symulować ostrzał z karabinów kalibru 12,7 milimetra i armat kalibru 125 milimetrów, zintegrowane są również z laserowym symulatorem strzeleckim MILES (Multiple Integrated Laser Engagement System), który zapewnia symulowanie strzałów i ocenę ich skutków, co pozwala na prowadzenie ćwiczeń w warunkach realistycznego pola walki.
Wcześniej wykorzystywano również czołgi lekkie M551 Sheridan, które z czasem stały się nieekonomiczne i zostały zastąpione przez transportery opancerzone M113A3, które nazywano zbiorczym terminem Opposing Forces Surrogate Vehicle. Imitowały wiele rodzajów sprzętu sowieckiego: czołgi podstawowe T-72 i T-80, pojazdy opancerzone BRDM-2 i BMP-2, a nawet zestawy ZSU-23-4 Szyłka.
Kalifornijska spółka znana jest z przygotowywania efektów specjalnych dla produkcji o Jamesie Bondzie, a także filmu Faceci w czerni II i cyklu Uprowadzona.
Zobacz też: Przyszłość wojen wg komiksów amerykańskich marines
(army-technology.com, army.mil, thedrive.com)
