Od maja tego roku w mediach społecznościowych pojawiają się materiały, na których widać chiński konwencjonalny okręt podwodny nowego typu. Najprawdopodobniej mamy do czynienia z kolejną wersją rozwojową jednostek typu 039A/B, stąd do nowego okrętu przylgnęło już oznaczenie typ 039C. Pojawienie się jednostki nowego typu już samo w sobie jest interesujące, jednak naprawdę duże zainteresowanie wzbudza kiosk okrętu, bardzo przypominający kiosk szwedzkiego typu A26 Blekinge (na zdjęciu powyżej).

Szwedzi zdecydowali się na nietypowy kształt kiosku, załamujący się wzdłuż krawędzi spływu i rozszerzający ku górze, w celu ograniczenia wykrywalności. Nie ma jednak pewności, czy chińskim konstruktorom przyświecał ten sam cel. Jeden z najbardziej uznanych światowych autorytetów w dziedzinie okrętów podwodnych H.I. Sutton wskazuje na możliwe inne przyczyny. Jego zdaniem wygląd kiosku sugeruje, że Chińczycy mogą eksperymentować z nowymi systemami łączności i sonarami. Ogólne wygładzenie linii kadłuba może wraz z kioskiem nowego kształtu mieć na celu poprawienie przepływu wody wokół jednostki, gdy ta idzie w zanurzeniu. Poprawa właściwości hydrodynamicznych oznacza nie tylko zwiększenie prędkości, ale także ograniczenie hałasu wytwarzanego przez płynący w zanurzeniu okręt.

Inne obserwacje Suttona wskazują na przeprojektowany górny ster kierunku z prawdopodobnie umieszczonym na szczycie zasobnikiem sonaru holowanego. Na pierwszych zdjęciach, które pojawiły się na Weibo, chińskim odpowiedniku Twittera, na początku maja, dziób jednostki jest przykryty czerwoną plandeką. Nie jest to rzadkość. Dzioby nowo budowanych okrętów podwodnych często przykrywane są plandekami w barwach flagi danego państwa i Chiny nie są tu wyjątkiem. flaga służy jednak również do ochrony wrażliwej kopuły sonaru podczas wodowania oraz zasłonięcia jej przed obiektywami kamer i aparatów fotograficznych.



Inne rozważania na temat typu 039C są czysto hipotetyczne. Rozmiary jednostki nie różnią się w widoczny sposób od okrętów starszych wersji. W grę mogą jednak wchodzić zmiany niewidoczne z zewnątrz. Zdaniem Suttona pod uwagę można brać próby akumulatorów litowo-jonowych lub nowego typu napędu niezależnego od powietrza. Przyjmuje się, że okręty typów 039A/B są wyposażone w dodatkowy napęd tego rodzaju; zwykle zakłada się, że Chińczycy wykorzystują silniki Stirlinga.

O stoczni słów kilka

Na podstawie dołączonych do zdjęć danych geolokalizacyjnych i widocznych w tle budynków ustalono, że nowy okręt podwodny powstał w Wuhanie. Położone nad Jangcy miasto leży wprawdzie ponad 700 kilometrów w linii prostej od morza, od dawna jest jednak ważnym ośrodkiem chińskiego przemysłu stoczniowego. Prawdopodobnie tam wykonano fotografię przebudowanego okrętu desantowego Haiyang Shan typu 072III, na którym być może testowano działo elektromagnetyczne.

Wuhan odgrywa również istotną rolę w budowie okrętów podwodnych typów 039A/B. W tym celu poza miastem wybudowano nową większą stocznię, która rozpoczęła działalność w roku 2015 i jest stale rozbudowywana. Dostępne dane wskazują jednak, iż jednostka typu 039C powstała w położonych na terenie miasta starych zakładach. Co istotne, komercyjne zdjęcia satelitarne z początku bieżącego roku wykazały budowę nowego okrętu podwodnego na trenie starej stoczni. Jednostkę pierwotnie zidentyfikowano jako typ 039.



Pojawia się pytanie, dlaczego Chińczycy zdecydowali się na taki krok. Odpowiedź wydaje się prosta. Wraz z przeniesieniem produkcji do nowych zakładów zmalała liczba pracowników starej stoczni, a tym samym niepowołanych osób, które mogłyby zobaczyć nowy okręt. Do tego w nowej stoczni mają być budowane okręty typu 039 zamówione przez Pakistan i Tajlandię. Są tam również realizowane inne zamówienia eksportowe, co oznacza większą liczbę zagranicznych gości, a tym samym zwiększa szansę działań wywiadowczych.

Typ 039

Mimo ambicji dorównania potędze morskiej Stanów Zjednoczonych Chiny bardzo dużo inwestują w rozwój i budowę konwencjonalnych okrętów podwodnych. Jest po temu kilka powodów. Jednostki konwencjonalne są tańsze od atomowych, do tego mimo stałego postępu chińskie okrętowe siłownie jądrowe nadal nie spełniają wszystkich wymogów stawianych przez marynarkę wojenną. Wprowadzenia napędu niezależnego od powietrza i akumulatorów litowo-jonowych otworzyło zupełnie nowe możliwości przed konwencjonalnymi okrętami w zakresie długości przebywania w zanurzeniu. Wreszcie jako jednostki mniejsze i cichsze okręty konwencjonalne są trudniejsze do wykrycia i znacznie lepiej niż atomowe sprawdzają się na względnie płytkich akwenach przybrzeżnych, które są głównym obszarem działań chińskiej marynarki wojennej.

Pierwsza jednostka typu 039A weszła do służby w roku 2006. Projekt prawdopodobnie ma niewiele wspólnego z wcześniejszym typem 039, od którego różni się kształtem kadłuba i kiosku, a przede wszystkim jest znacznie większy. Z tego powodu nowe okręty bywają też określane jako typ 041. Wyporność typu 039A w zanurzeniu szacowana jest na 3600 ton, długość – na 77,6 metra. Uzbrojenie stanowi sześć wyrzutni torped kalibru 533 milimetry, z których można odpalać również przeciwokrętowe pociski kierowane rodziny YJ-8. Pojawiły się nawet doniesienia o możliwości wystrzeliwania rakietotorped CY-1.



Typ 039B różni się udoskonalonym kształtem i zmodernizowanym wyposażeniem elektronicznym. Oba warianty noszą w kodzie NATO oznaczenie Yuan. Według Military Balance 2021 do służby wprowadzono cztery okręty typu 039A i czternaście typu 039B. Według raportu China Naval Modernization: Implications for U.S. Navy Capabilities przygotowanego dla Kongresu Stanów Zjednoczonych do roku 2025 do służby może wejść dwadzieścia pięć okrętów rodziny Yuan. Na łamach The War Zone Thomas Newdick zwrócił uwagę, że nie sposób ocenić, czy liczba ta obejmuje również jednostki typ 039C.

Yuany doczekały się pierwszych sukcesów eksportowych. W roku 2015 Pakistan zamówił osiem jednostek eksportowej wersji typu 039B, z kolei Tajlandia wybrała S26T, czyli eksportową wersję typu 039A. Początkowo Bangkok planował zamówić trzy okręty. Przekroczyło to jednak możliwości finansowe kraju. Kontrakt od początku budził zresztą duże kontrowersje, pogłębione problemami gospodarczymi spowodowanymi pandemią COVID-19. Ostatecznie rząd Tajlandii zdecydował się wstrzymać zamówienie drugiego i trzeciego okrętu, a następnie zawiesić finansowanie całego programu do roku 2022. Powoduje to liczne komplikacje, bowiem budowa prototypowej jednostki już ruszyła.

Zobacz też: Mjanma kupi od Rosjan Pancyry-S1 i drony Orłan-10E

(navalnews.com, thedrive.com)

Saab