Jak dowiedział się izraelski dziennik gospodarczy Globes, w ciągu najbliższych tygodni ma zostać podpisany kontrakt na bezzałogowce Heron TP. Nie będzie to jednak zwykła umowa kupna-sprzedaży.

Już w 2016 roku Berlin zdecydował, że wydzierżawi od trzech do pięciu dronów klasy MALE. Wybór padł na oferowanego przez IAI Herona TP. Konkurentem izraelskiego drona był MQ-9 Reaper, którego producent, General Atomics, zaskarżył decyzję niemieckiego rządu, dopatrując się nieprawidłowości w procedurze. W ubiegłym roku sąd oddalił skargę. Finalna umowa ma zostać zawarta między niemieckim ministerstwem obrony, Airbusem i IAI.

Według informacji, które uzyskał Globes, Airbus ma odpowiadać za operowanie i wykorzystanie dzierżawionych dronów, jednak obsługa techniczna będzie należeć już do IAI. Dodatkowa umowa między obiema firmami ma obejmować transfer technologii i wykorzystanie danych zdobytych podczas eksploatacji w projekcie europejskiego drona. Obecnie mówi się o dzierżawie pięciu Heronów TP za miliard euro na ponad dziewięć lat. Pierwsze maszyny mają dotrzeć do Niemiec pod koniec roku 2019.

Zobacz też: Niemcy dostali pozwolenie na zakup Tritonów

(globes.co.il)

ILA-boy, na licencji: Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported