Filipiński departament obrony poinformował o zawarciu umowy na kupno radarów dozoru przestrzeni powietrznej produkcji Mitsubishi Electric. Jest to pierwszy w powojennej historii kontrakt na eksport japońskiego sprzętu wojskowego.

Umowę podpisano już 14 sierpnia, ale Manila zdecydowała się ujawnić ten fakt dopiero dwa tygodnie później. Za 103,5 miliona dolarów filipińskie siły powietrzne otrzymają cztery radary Horizon 2 – trzy w wersji stacjonarnej i jeden mobilny (na zdjęciu). Dostawy mają rozpocząć się w 2022 roku. W przypadku urządzeń stacjonarnych kontrakt obejmuje również budowę stanowisk.

Departament obrony poinformował, że radary zostaną rozmieszczone tak, by umożliwić dozór większej części Morza Filipińskiego, południowej części kraju i południowej części Morza Południowochińskiego. Taka lokalizacja pozwoli skuteczniej obserwować poczynania Chin na spornych obszarach, a także inne naruszenia filipińskiej wyłącznej strefy ekonomicznej.

Manila już od kilku lat była zainteresowana pozyskaniem japońskich radarów. Negocjacje w sprawie kupna Horizonów 2 przebiegały bardzo sprawnie, rozmowy ruszyły w marcu tego roku. Filipiny zdecydowały się zrezygnować z procedury przetargowej i wybrały umowę międzyrządową.

Kontrakt może okazać się przełomem w prowadzonej przez Tokio polityce wspierania eksportu uzbrojenia. Warto w tym miejscu nadmienić, że Filipiny od lat są największym odbiorcą japońskiej pomocy wojskowej. W roku 2016 Manila wydzierżawiła od Tokio pięć samolotów Beechcraft TC-90, które przerobiono na maszyny patrolowe. Kolejnym krokiem stały się dostawy części zamiennych śmigłowców rodziny UH-1 Huey.

Zobacz też: Armenia kupiła indyjskie radary rozpoznania artyleryjskiego

(globalnation.inquirer.net)

Department of National Defense – Philippines