Izraelski minister obrony narodowej zlecił siłom zbrojnym przeprowadzenie śledztwa w sprawie możliwości ujawnienia przez byłych żołnierzy tajemnic wojskowych dotyczących ich służby na terytoriach okupowanych. Informacje o nieprawidłowościach i łamaniu prawa przez izraelskich żołnierzy miały być przekazane organizacji pozarządowej Breaking the Silence, która jest platformą do informowania o niepokojących wydarzeniach w Strefie Gazy i na zachodnim brzegu Jordanu.
Dochodzenie zlecono, kiedy jedna z telewizji wyemitowała reportaż, w którym widać, jak aktywiści przepytują byłych żołnierzy o ich uzbrojenie i taktykę. Nagranie miało pochodzić z ukrytej kamery należącej do prawicowego ugrupowania Ad Kan, którego celem jest między innymi dyskredytacja działaczy lewicy. Przedstawiciel Breaking the Silence odpowiedział, że organizacja nie zbiera żadnych tajnych informacji, a działanie rządu ma na celu zastraszenie wszystkich jego krytyków.
W zeszłym miesiącu Breaking the Silence i cztery inne organizacje pozarządowe stanowczo zaprotestowały przeciwko nazywaniu ich zagranicznymi agentami. Wypowiadając się w imieniu ponad pięćdziesięciu organizacji, protestujący podkreślili, że taka retoryka sprawia, że pojawiają się nawet groźby śmierci.
(middle-east-online.com; fot. Hmbr, via Wikimedia Commons)
