W połowie grudnia we Florencji odbyło się spotkanie przedstawicieli państw zaangażowanych w produkcję myśliwca Eurofighter Typhoon. Tematem był stan obecny i przyszłość samolotu. Przy okazji spotkania przewodnictwo grupy ministerialnej przekazano Włochom.
W spotkaniu wzięli udział sekretarze stanu resortów obrony z Hiszpanii, Włoch, Niemiec i Wielkiej Brytanii. Ponadto w obradach uczestniczyli przedstawiciele europejskich koncernów zbrojeniowych – Airbusa, Leonardo, BAE Systems i Eurojet – oraz reprezentacji NATO-wskiej agencji NETMA (NATO Eurofighter and Tornado Management Agency).
Głównym tematem spotkania była przyszłość myśliwca i rozwój jego możliwości. W tym kontekście głównym zagadnieniem było wprowadzenie do służby radaru z elektronicznym skanowaniem fazowym Captor-E, integracja i relacje łączące Eurofightera z przyszłymi samolotami bojowymi (FCAS/NGWS) i zmiany w zarządzie konsorcjum. Od 1 stycznia prezesem Eurofighter Jagdflugzeug GmbH jest Herman Claesen, który poprzednio pracował dla BAE Systems.
Równie ważnymi zagadnieniami były potencjał eksportowy samolotu oraz intencje państw zaangażowanych w produkcję do złożenia nowych zamówień w 2019 roku. W tym aspekcie Hiszpania i Niemcy zadeklarowały, że będą w tym roku rozważać zamówienie dodatkowych Eurofighterów jako następców odpowiednio F/A-18 i Tornad. Jeśli chodzi o eksport – po porażce w Belgii – najbliższym celem jest wygrana w Finlandii. Typhoon jest oferowany również Polsce.
Zobacz też: Pół miliona godzin Typhoonów
(defense-aerospace.com, defensa.gob.es)
