Śmigłowce AH-64 Apache mogą wesprzeć amerykańskie okręty w Zatoce Perskiej w przypadku kolejnych zdarzeń lub eskalacji napięcia między USA a Iranem. Jak podaje strona internetowa War Is Boring, szkolenia w US Army na taką ewentualność prowadzone są już od czterech lat.

W ciągu ostatniego miesiąca kilkakrotnie dochodziło do incydentów z udziałem okrętów wojennych US Navy i łodzi motorowych Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej. W sierpniu przez irańskie motorówki nękane były okręty patrolowe USS Tempest (PC-2) i USS Squall (PC-7) oraz niszczyciele USS Stout (DDG-55) i USS Nitze (DDG-94). Na początku września siedem łodzi motorowych niebezpiecznie zbliżyło się do patrolowca USS Firebolt (PC-10), po czym jedna z nich zmusiła okręt amerykański do manewru celem uniknięcia zderzenia.

Po odpowiednim przeszkoleniu załóg do działań w warunkach morskich, armijne śmigłowce mogą operować z baz nabrzeżnych lub specjalnie do tych celów przystosowanego, stacjonującego w Zatoce Perskiej okrętu USS Ponce (AFSB(I)-15), powstałego przez modernizację wycofanego ze służby okrętu desantowego typu Austin (na zdjęciu). Nie byłby to odosobniony przypadek kiedy na pokładach amerykańskich okrętów pojawiają się lądowe śmigłowce, gdyż epizody takie mają za sobą UH-60/MH-60, AH-6/MH-6, OH-58D i CH-47.

Posiadane przez Strażników Rewolucji łodzie motorowe są jednostkami bardzo szybkimi, mogącymi rozwijać prędkości rzędu od 35 do nawet 72 węzłów, a według irańskich zapewnień nawet 100 węzłów. Prócz broni maszynowej mogą być uzbrojone w rakiety niekierowane, pociski klasy woda-woda lub torpedy. Ataki tego typu roju małych i zwrotnych jednostek są w wojnie asymetrycznej jednym z największych zagrożeń dla dużych okrętów wojennych – od niszczycieli po okręty desantowe i lotniskowce.

Źródło przemilcza fakt, dlaczego do ochrony okrętów US Navy nie zostaną skierowane całkiem solidnie uzbrojone, lepiej przystosowane do działań nad morzem MH-60R/S i AH-1W/Z. Śmigłowce US Army zapewne są jednak mniej przywiązane do określonych okrętów, liczniejsze (przez to łatwiej dostępne), zaś w przypadku AH-64 mają także dużo większe szanse wyjścia bez szwanku z konfrontacji z przeciwnikiem wyposażonym w ciężką broń maszynową, a być może też naramienne wyrzutnie pocisków przeciwlotniczych.

(warisboring.com, naval-technology.com, usni.org; fot. US Navy/ Mass Communication Specialist 1st Class Jon Rasmussen)