Wstęp

Przez wielu uznawany jest za najwybitniejszego obok Kutuzowa wodza i znakomitego stratega rosyjskiego czasów nowożytnych, a w szczególności XVIII wieku i doby oświecenia. Jednocześnie zaś postrzegany jest i był – głównie przez ówczesnych ludzi epoki – za najbardziej barwną, kontrastową i kontrowersyjną osobowość w całej plejadzie zdolnych i wybitnych wodzów w historii wojen. Powszechnie uznawano go za „cudaka”, jakiego trudno było by znaleźć w innej armii zarówno w przeszłości jak i teraźniejszości. Widziano w nim gbura, chama i psychopatę o małych, jeśli nie całkowitych brakach władz umysłowych, czyli innymi słowy – skończonego idiotę, który jednocześnie nie stronił od znacznych ilości spożywanych przez siebie wszelakiego rodzaju trunków alkoholowych i z tego powodu rzadko, kiedy widziano go trzeźwym. Poniżej przytaczam niektóre przykłady, jakie wpłynęły na przedstawianie go w takim a nie innym świetle. Oto one: Najżyczliwsi mu Anglicy przyznawali pochlebnie, że jest tylko w czterech piątych obłąkany, a wielki poeta i dramaturg G. Byron scharakteryzował i opisał go jako: „klowna i Spartanina, bohatera, bufona, półdemona i półplugawca w jednym ciele, okrutnego potwora mieszczącego w skórze rzeźnickiego psa duszę małpy”. Podczas triumfalnego wkraczania do zdobytego Mediolanu, w trakcie trwania jego najsłynniejszej kampanii włoskiej 1799 roku, jechał siedząc na małym, włochatym koniu, a ubrany był tylko w samą bieliznę, mając na głowie „pstrokaty” kapelusz a na gołych nogach szerokie buty z wysokimi cholewami. Następnie na oczach tłumu rozebrał się do naga i wziął kąpiel w miejskiej fontannie (sic!). Brzydota jego była przysłowiowa i legendarna. Car Piotr III awansował go z kapitana na pułkownika tylko po to, aby go więcej nie oglądać. Dodatkowo wydał rozkaz, by tam, gdzie on się pojawi, zasłaniać wszystkie lustra.

Podczas wielu wypraw wojennych, którymi dowodził na uwagę zasługuje forma i rodzaj wykonywania porannej pobudki. Osobiście codziennie rano budził wojsko …naśladując koguta.

Jednak pomimo takich a nie innych opisanych wyżej zachowań (być może już miał taki a nie inny styl bycia?) człowiek ten, który sprawiał wrażenie skończonego idioty wygrywał z wielką łatwością wszelkie wojny i bitwy. Jak to możliwe? Najwidoczniej oprócz tych wszystkich dziwnych z jego strony zachowań nie brakowało mu jednak rozumu. Miał wrodzony talent i zmysł strategiczny, który uczynił go wielkim i zwycięskim wodzem. Było to tym łatwiejsze, albowiem zupełnie nie liczył się z życiem własnych żołnierzy i zupełnie nie oglądając się na ponoszone straty atakował szybko i bardzo skutecznie. Czynił tak zgodnie z własną i prostą dewizą wyrażoną w słowach – „szybkość i nacisk”. Lubował się zwłaszcza we frontalnych atakach na bagnety, bowiem nie do końca był przekonany, co do walorów i skuteczności broni palnej. Do legendy przeszło już jego słynne powiedzenie: „Kula głupia – bagnet zuch”. Wódz ten wpisał się także i to w sposób mało chwalebny, na trwałe do historii naszego kraju. Zwłaszcza kojarzy się on nam Polakom głównie z jednym, ale jakże istotnym i pamiętnym wydarzeniem, które miało miejsce podczas insurekcji kościuszkowskiej w 1794 roku. Mowa tutaj o szturmie na prawobrzeżną część Warszawy – Pragę, gdzie dowodzone przez niego wojska rosyjskie po jej opanowaniu, na jego osobisty rozkaz dokonały w za iście mongolskim stylu, krwawej i okrutnej rzezi jej mieszkańców.

160px-Suvorov_statue_Mars

Zadajecie już sobie w tej chwili pytanie, o kim mowa? Część z was zapewne już teraz wie, o kim… Wobec powyższego nie będę już więcej trzymać w niepewności i przedstawię poniżej krótką biografię, której głównym bohaterem jest…

Lata 1729 – 1756

Bohater niniejszej biografii wywodził się ze starej szlacheckiej (bojarskiej) rodziny. Jednym z jego przodków był Michał Iwanowicz Suworow, który służył w armii cara Iwana IV Groźnego. Był jedynym synem Wasyla Suworowa, który był początkowo ordynansem cara Piotra Wielkiego, a po jego śmierci jako oficer pełnił służbę w Siemionowskim Pułku Lejb Gwardii stacjonującym w Moskwie. Tam też przyszedł na świat nasz główny bohater. Z czasem jego ojciec otrzymał rangę generalską i został członkiem rosyjskiego Senatu. Od najmłodszych lat wychowywał syna w duchu wojskowym sposobiąc go do służby i kariery w armii rosyjskiej. W wieku 13 lat z woli ojca 3.11.1742 roku Aleksander został umieszczony w tym samym pułku gwardii, w którym służył wcześniej jego rodzic. Służył tam na tzw. posadzie majora, która przysługiwała mu z racji jego szlacheckiego pochodzenia. Zapoznał się tam z wojskową dyscypliną i rygorem służby. Interesował się już w tym czasie historią wojskowości i zgłębił dokładnie kampanie wodzów rzymskich oraz Montecucollego i Karola XII. Najbardziej zaimponował mu w tych kampaniach brak odwrotów. Prawdziwą służbę wojskową rozpoczął mając 19 lat w 1748 roku od stopnia kaprala, ale był przeznaczony do objęcia funkcji oficerskich. Rok później podjął dalszą edukację w moskiewskiej akademii wojskowej i otrzymał rangę kadeta podchorążego. W 1751 roku został adiutantem generała N.F. Sokownina i wraz z nim uczestniczył w jego misji dyplomatycznej do Drezna i Wiednia. W 1754 roku ukończył edukację i otrzymał pierwszą promocję oficerską do stopnia porucznika i rozpoczął służbę w Ingermanlandzkim Pułku Piechoty.

Lata 1756 – 1768

W roku 1756 wybuchła w Europie wojna siedmioletnia uważana przez wielu znawców epoki za pierwszą „wojnę światową”.

Albowiem do tej pory wszelkie dotychczasowe konflikty zbrojne były konfliktami dwóch, góra trzech państw. Tym razem jednak było zupełnie inaczej, gdyż po obu stronach barykady stanęły wszystkie liczące się w Europie państwa. Przeciw sojuszowi anglo-pruskiemu wystąpiła koalicja państw: Austria, Rosja, Francja, i Saksonia, do której dołączyły później jeszcze Hiszpania i Szwecja. W konflikcie tym uczestniczył także Aleksander Suworow, dla którego była to pierwsza wojna i chrzest bojowy. Początkowo jednak nie brał w niej udziału. Zmieniło się to w 1759 roku i wraz z brygadą generała M. N. Wołkońskiego, w której służył w randze majora, wyruszył do walki przeciw Prusom. Owa brygada wchodziła w skład armii rosyjskiej dowodzonej przez feldmarszałka P. Sałtykowa, która prowadziła ofensywę w głąb terytorium państwa pruskiego. Tam też Suworow wziął udział w swojej pierwszej wielkiej bitwie, którą stoczono pod Kunersdorf (obecnie Kunowice). Dodajmy, że była to jedna z najkrwawszych batalii stoczonych w XVIII wieku. Rok później w 1760 roku był uczestnikiem zajęcia Berlina. 22.10.1761 roku został ranny podczas walk pod Szczecinem, ale już w grudniu wziął czynny udział w oblężeniu i zdobyciu Kołobrzegu. Z początkiem 1762 roku umarła caryca Elżbieta, a jej syn i następca Piotr III rychło wycofał się z udziału w wojnie. Suworow podczas tych walk wykazał się talentem i brawurą, a co najważniejsze wyniósł z nich bogate militarne doświadczenie, które zaowocowało w późniejszym czasie. W 1762 roku został awansowany na pułkownika i otrzymał dowództwo nad Astrachańskim Pułkiem Piechoty. W 1765 roku brał udział w przeglądzie i rewii wojskowej, w której osobiście uczestniczyła caryca Katarzyna II i otrzymał od niej wyróżnienie i uznanie za sprawne dowodzenie.

Lata 1768 – 1772

Drugą kampanią wojenną Suworowa, w której uczestniczył było tłumienie konfederacji barskiej na terenie Polski. Był to zarazem jego pierwszy wpis do historii naszego narodu. Zanim to jednak nastąpiło we wrześniu 1768 roku otrzymał awans na brygadiera (generał brygady) i został dowódcą brygady. Od 1769 roku aktywnie uczestniczy w potyczkach z konfederatami barskimi. Dla Suworowa walki te stanowiły świetny poligon umożliwiający zebranie kolejnych cennych doświadczeń, które już wkrótce spożytkowane zostały w trakcie jego zdumiewającej i szybkiej kariery wojskowej. W styczniu 1770 roku za zasługi w umiejętne prowadzone działania w Polsce, został mianowany do stopnia generała majora. W roku następnym potwierdził, iż nominacja ta nie była przypadkiem. Podczas kampanii przeciw konfederatom barskim wyparł ich ostatecznie z Lubelszczyzny, pobił Dumourieza pod Lanckoroną i hetmana litewskiego Michała Kleofasa Ogińskiego pod Stołowiczami. Następnie w kwietniu 1772 roku oblegał Kraków i zmusił do kapitulacji garnizon Wawelu.

Lata 1772 – 1782

Wydarzenia roku 1768 w Polsce spowodowały wojnę rosyjsko-turecką (1768-1774), pierwszą za panowania Katarzyny II. Stosunki były zawsze napięte – Rosja potrzebowała dostępu do M. Czarnego, Turcja starała się wszystkimi siłami do tego nie dopuścić. W 1768 r. Turcja zażądała od Rosji wycofania wojsk z terytorium Rzeczypospolitej a po odmowie zaczęły się działania wojenne. Wojna przebiegała korzystnie dla Rosji, choć przewlekała się nadmiernie. Głównodowodzącym wojskami rosyjskimi był generał Rumiancew, który na ich czele zajął Mołdawię i Wołoszczyznę. Rosjanie opanowali też Azow, Taganrog i Krym. Suworow po ostatecznym zakończeniu walk w Polsce, wziął udział w końcowej fazie wojny rosyjsko-tureckiej. Gdzie po raz pierwszy jego nazwisko stało się znane i sławne nie tylko w Rosji ale i w znacznej części Europy. Walczył na froncie naddunajskim, i to tutaj odniósł swoje pierwsze, znane i samodzielne zwycięstwo w bitwie. 20.06.1774 roku na terenie Bułgarii, Suworow pod Kozłudżą rozbił silną i liczną armię turecką. Jej bezpośrednim następstwem było przystąpienie Turcji do rozmów pokojowych, które wkrótce zakończyły wojnę. Za wybitne zasługi wojenne, Suworow został awansowany na generała dywizji. Podczas trwania walk z Turcją na terenie Rosji w 1773 roku wybucha tzw. powstanie Pugaczowa. Był to największy w dziejach carskiej Rosji antyfeudalny zryw chłopstwa, określany także wielką wojną chłopską (1773-1775). Do tłumienia tej rebelii skierowano także wojska powracające z wojny tureckiej. Suworow jako dowódca samodzielnego korpusu, wziął czynny udział w jej tłumieniu. To podległym mu oddziałom udało się schwytać przywódcę buntu – Pugaczowa, którego odesłano do Moskwy, gdzie stracono go w styczniu 1775 roku. Rok później Suworow zostaje zastępcą dowódcy wojsk rosyjskich stacjonujących na Krymie i Kubaniu. W 1777 roku zostaje mianowany ich dowódcą i w roku następnym pod jego kierownictwem odbywa się akcja osiedleńcza ludności rosyjskiej na terenie Krymu. W jej wyniku przesiedlono tam 31.000 osób. W okresie 1779-1782 był dowódcą dywizji stacjonującej na Ukrainie w Połtawie.

Lata 1782 – 1787

W okresie 1782 – 1784 ponownie jest dowódcą wojsk rosyjskich na Kubaniu i na Krymie. Obszary te podlegały jeszcze formalnie władzy tureckiej, jednak pozostawały pod protektoratem Rosji. W 1783 roku Katarzyna II zdecydowała się ostatecznie na zmianę tego stanu rzeczy i na jej rozkaz, Suworow dokonał aneksji Krymu i przyłączył go w skład Rosji. Była to ostateczna likwidacja Tatarskiego Chanatu Krymskiego (Złotej Ordy). Suworow przeprowadził abdykację ostatniego chana krymskiego Szachij-Gireja. To on też wybrał dyslokację miejsca, w którym powstać miało nowe miasto rosyjskie na Krymie, był to przyszły Sewastopol. W roku 1786 otrzymał awans na pełnego generała. W roku następnym wziął udział w wojnie z Turcją, w której uzyskał wielki rozgłos i sławę.

Lata 1787 – 1792

W roku 1787 wybucha druga wojna z Turcją. Konflikt wywołało Imperium Otomańskie, które nie pogodziło się z utratą Krymu.

W październiku tego roku, Suworow zlikwidował desant turecki na mierzei Kinburn u ujścia Dniepru, podczas tych walk został ciężko ranny. W rok później kieruje i oblężeniem tureckiej twierdzy Oczaków, którą ostatecznie zdobywa, podczas trwania oblężenia ponownie został ranny. 12.08.1789 roku posiłkowany wojskami austriackimi odnosi zwycięstwo nad Turkami w bitwie pod Fokszanami (Mołdawia) i nieco później 22.09.1789 roku nad Rymnikiem. Za ten triumf otrzymał tytuł hrabiego Rymnickiego. 06.12.1790 roku zostaje dowódcą wojsk rosyjskich, oblegających dotąd bezskutecznie potężną twierdzę turecką – Izmaił, leżącą w północnej części delty Dunaju, powszechnie uważaną za twierdzę nie do zdobycia. Jednak dla Suworowa nie było w słowniku słowa niemożliwe. Po gruntownych przygotowaniach w dniu 21 grudnia wojska rosyjskie ruszyły do ataku i zdobyły Izmaił szturmem. Tutaj po raz pierwszy Suworow zasłynął ze swego okrucieństwa wydał, bowiem rozkaz do okrutnej rzezi jej obrońców. W kwietniu 1791 roku z rozkazu Katarzyny II przeniesiony został nad granicę ze Szwecją do Karelii. W końcu 1792 roku został wodzem naczelnym wojsk na południu Rosji (Ukraina).

Lata 1792 – 1799

W 1794 roku rozbroił na Ukrainie pułki polskie wcielone w 1793 roku po II rozbiorze Polski do armii rosyjskiej. Wkrótce został skierowany do tłumienia powstania kościuszkowskiego. W połowie sierpnia wyrusza z Ukrainy na czele korpusu liczącego 13.000 żołnierzy i w połowie września dotarł pod Kobryń. 17.09. w bitwie pod Krupczycami i 19.09. pod Terespolem odnosi zwycięstwa na wojskami polskimi dowodzonymi przez generała Sierakowskiego. Po tych sukcesach został z woli Katarzyny II mianowany naczelnym dowódcą wojsk rosyjskich w Polsce. 26.10. pod Kobyłką rozbija dywizję polską dowodzoną przez generała Meiena i rusza w kierunku Warszawy. 04.11.1794 roku atakuje prawobrzeżną Pragę i zdobywa ją szturmem. Tutaj podobnie jak pod Izmaiłem wykazuje się swym okrucieństwem wydając rozkaz dokonania masakry wśród ludności tej części Warszawy. Za ten mało chwalebny czyn otrzymał awans na feldmarszałka. 06.11. 1794 roku przyjął kapitulację Warszawy, co było równoznaczne z upadkiem powstania. Pozostał w Polsce do 31.01.1796 roku jako dowódca okupacyjnych wojsk rosyjskich, które zajmowały pozostałą część kraju w następstwie dokonanego ostatecznego rozbioru Polski. Otrzymał dożywotnio w nagrodę za dokonane czyny dobra i posiadłości leżące wokół Kobrynia. Po śmierci Katarzyny II (17.11.1796) i po wstąpieniu na tron jej syna Pawła I, Suworow popadł w niełaskę i z rozkazu cara został w niesławie wydalony z szeregów armii. Na przymusowym wygnaniu przebywał przez dwa kolejne lata, które spędził na prowincji doglądając swoich włości i posiadłości.

Rok 1799 – (słynna kampania włoska Suworowa)

Niespodziewanie dla Suworowa w lutym 1799 roku otrzymuje on z rozkazu cara Pawła I, nagłą nominację na wodza naczelnego wojsk rosyjskich, które miały być wyprawione do Włoch do walki z rewolucyjną Francją. Suworow jednocześnie miał być dowódcą wojsk austriackich, które miały walczyć u boku Rosjan. Wojska rosyjskie szybkim marszem przez tereny Austrii dotarły w połowie kwietnia do Włoch. W Weronie Suworow, objął naczelne dowództwo nad wojskami koalicji na włoskim, głównym teatrze wojny, po czym nie tracąc czasu, zgodnie z własną i sławną już taktyką natychmiastowego ataku, 27.04.1799 roku zaskoczył i zmasakrował pod Cassano (Adda, Adyga) francuską armię generała Moreau, którego Francuzi uważali za wielkiego wodza. 30.04. wkroczył do Mediolanu a 26.05. do Turynu. Następnie w dniach od 17 do 20 czerwca rozbił w bitwie nad Trebbią armię generała Mcdonalda. 15.08., pod Novi, Suworow rozniósł na strzępy armię naczelnego wodza francuskiego, generała Jouberta (Joubert poległ w tej bitwie) i to był właściwie koniec całej kampanii włoskiej. Padły twierdze, wojska francuskie prawie nie istniały, całe włoskie dzieło generała Napoleona Bonaparte, które poddało północne Włochy pod władzę Francji w wyniku jego kampanii przeprowadzonej na przełomie 1796/97 roku, zostało zlikwidowane w cztery krótkie miesiące. Druga armia rosyjska pod dowództwem generała Korsakowa wkroczyła do Szwajcarii i dotarła do Zurychu. Tam też stała w pełnej gotowości bojowej jedyna i mało liczebnie armia francuska, dowodzona przez generała Massenę. Była to jedyne zbrojne francuskie ramię, które zagradzało na tym odcinku frontu drogę w głąb Francji. Suworow zaś za swe dotychczasowe dokonania w sierpniu otrzymał tytuł generalissimusa i księcia Italii. 08.09.1799 roku Suworow ruszył z Włoch na północ ku Zurychowi. Drogę przez szwajcarskie Alpy obliczył na 28 dni, po czym miał się połączyć z Korsakowem i pokonać Massenę. Suworow realizował swój plan z typową dla niego konsekwencją, nie zważając na cierpienia żołnierzy ginących w alpejskich przepaściach. Po pięciu dniach marszu jego armia stała już u podnóża Alp, 24.09. przeszła je przez przełęcz Św. Gotharda, jednakże nie zdążył połączyć się z Korsakowem, który w międzyczasie został rozbity przez Massenę w bitwie pod Zurychem, stoczonej w dniach 25 – 26. 09. W wyniku tej porażki armia Suworowa osłabiona długim i trudnym przemarszem nie mogła stawić czoła Massenie i wycofała się do Niemiec. Rychło potem zdegustowany zuryską klęską, a zarazem obrażony na sojuszników, że nie pomogli armii rosyjskiej, car Paweł I odwołał własne wojska do Rosji i ostatecznie zrezygnował z dalszego uczestnictwa w koalicji i prowadzenia wojny przeciw Francji.

Epilog

Kampania włoska była ostatnią w życiu kampanią wojenną Suworowa. Wojska rosyjskie przez Niemcy i ziemie polskie wracają do Rosji. Tam też Suworow ponownie popada w niełaskę u cara Pawła I. Aleksander Suworow umarł w Petersburgu 18.05.1800 roku w wieku 71 lat, niektórzy podają, że przyczyną śmierci był syfilis. W sześć dni po śmierci odbył się jego uroczysty pogrzeb.

Pochowano go w petersburskiej Ławrze Aleksandra Newskiego – najwyższej rangi prawosławnym klasztorze męskim – w soborze Błogowieszczańskim, gdzie spoczywa do dziś. Suworow był wybitnym wodzem swej epoki. Zerwał z szablonową taktyką i bezmyślną dyscypliną, wzorowaną na armii pruskiej. Jego sztukę wojskową cechowała zaczepność, szybkość poruszeń i umiejętność manewrowania, dążenie do decydującego rozstrzygnięcia w walce. Kładł duży nacisk na wyszkolenie żołnierza i wszczepienie mu wiary we własne siły. Suworow odniósł w czasie swojej służby ponad 60 zwycięstw, i jako chyba jedyny wódz w dziejach wojskowości, nie został ani razu pokonany. Autor „Sztuki zwyciężania” (1806)

Bibliografia:

1. R. Bielecki: „Encyklopedia Wojen Napoleońskich” (2002)
2. Praca zbiorowa: „Mała Encyklopedia Wojskowości”
3. W. Łysiak: „Cesarski poker” (1978)
4. L. Bazylow: „Historia Rosji” tom I (1985)
5. M. Żywczyński: „Historia Powszechna 1789-1870” (1970)
6. S. Leśniewski: „Poczet hetmanów polskich i litewskich XVIII w.” (1992)