Amerykański Departament Stanu oficjalnie przestał oferować nagrodę w wysokości 5 milionów dolarów za informacje mające doprowadzić do szejka Mukthara Robowa – jednego z najważniejszych oficerów Asz-Szabab. Decyzja ta ma prawdopodobnie związek z toczącymi się rozmowami między byłym liderem organizacji a rządem w Mogadiszu.

Robow został w 2008 roku uznany przez Amerykanów za szczególnie niebezpiecznego międzynarodowego terrorystę i umieszczony na specjalnej liście przygotowanej przez Departament Stanu. Bojownik musiał opuścić Asz-Szabab w wyniku konfliktu o władzę rozgrywającego się wewnątrz organizacji. Dość szybko przewagę uzyskała frakcja wierna Ahmedowi Adbi Godanemu, a stronnicy Robowa zostali zabici lub zmuszeni do ucieczki.

Mimo niepowodzeń w walce o władzę pozostał on ważną postacią wśród somalijskich islamistów. Ten liczący obecnie około 50 lat bojownik należy do najbardziej doświadczonych terrorystów działających w Rogu Afryki. Wielokrotnie podróżował między innymi do Afganistanu oraz Sudanu gdzie uzyskał gruntowne przeszkolenie oraz religijne wykształcenie.

Zobacz też: USA gotowe do większego zaangażowania w Afryce

(seattletimes.com)

AMISOM Public Information/ Stuart Price