Przedsiębiorstwo Turkish Aerospace Industries poinformowało o otrzymaniu kontraktu, w myśl którego zaprojektuje i zbuduje ciężki śmigłowiec uderzeniowy Ağır Sınıf Taarruz Helikopter (ASTH), szerzej znany jako ATAK-2. Prace koncepcyjne turecki przemysł prowadzi już od października 2017 roku.
Śmigłowiec początkowo miał ważyć sześć ton. Jednak obecne plany mówią o powstaniu wiropłatu o maksymalnej masie startowej większej o cztery tony, co oznacza, że będzie mógł zabrać jeszcze więcej uzbrojenia niż pierwotna koncepcja. Pozwala to sądzić, że Ankara zamierza stworzyć śmigłowiec podobny w tym aspekcie do amerykańskiego AH-64 Apache’a.
ATAK-2 otrzyma też nową awionikę. Część komponentów – wirnik i przekładnie – miała pochodzić z lekkiego śmigłowca wielozadaniowego T625, którego egzemplarz prototypowy oblatano we wrześniu 2018 roku.
Zmiana koncepcji śmigłowca oznacza, że elementy te nie będą się nadawać do zastosowania. Zmusi to tamtejsze przedsiębiorstwa do zaprojektowania większości komponentów, gdyż przyszły turecki śmigłowiec ma być zbudowany niemal w całości z części pochodzących z kraju.
ATAK-2 otrzyma głowicę optoelektroniczną w części nosowej, zaś pod kadłubem znajdą się układ wykrywania przeszkód i system zakłócania pocisków rakietowych na podczerwień. Śmigłowiec przystosowany będzie do prowadzenia działań w temperaturach od –40 do +50 stopni Celsjusza, zarówno w dzień, jak i w nocy. Będzie poruszał się z prędkością maksymalną 172 kilometrów na godzinę na wysokości do 6000 metrów.
Będzie mógł przenosić do 1200 kilogramów uzbrojenia, w tym podkadłubową armatę automatyczną kalibru 30 milimetrów. Na sześciu pylonach podskrzydłowych znajdą się przeciwpancerne pociski kierowane, niekierowane pociski rakietowe kalibru 70 milimetrów i pociski powietrze–powietrze.
Wstępnie ustalono, że prototyp śmigłowca zostanie oblatany w 2024 roku. Seryjne ASTH miałyby zająć w służbie liniowej miejsce lżejszych śmigłowców T129 ATAK.
Zobacz też: Pierwsza operacja bojowa tureckich T-129 ATAK
(yenisafak.com)
