Tureckie lotnictwo odebrało swój pierwszy ciężki samolot transportowy A400M. Tym samym Turcja stała się drugim po Francji użytkownikiem tego typu maszyn.
Odbioru dokonano 4 kwietnia – po przedłużających się negocjacjach – w zakładach Airbusa w Sewilli. Ankara zamówiła jeszcze w 2003 roku dziesięć A400M, które zastąpią w służbie C-160 Transail. Samolot był gotowy do odbioru już pod koniec ubiegłego roku, jednak Turcja odmówiła przyjęcia maszyny, powołując się na niedoróbki i usterki techniczne. Doprowadziło to do długich rozmów z producentem, który odrzucał zastrzeżenia co do stanu technicznego samolotu.
Portfel zamówień na A400M wynosi obecnie sto siedemdziesiąt cztery jednostki. Do tej pory dostarczono tylko trzy sztuki (dwie Francji i jedną Turcji). Program już notuje spore opóźnienie, co było przyczyną anulowania zamówienia przez RPA.
(australianaviation.com.au)
