Dowództwo rosyjskiej marynarki wojennej wprowadza nowy system szkolenia pilotów maszyn realizujących zadania zwalczania okrętów podwodnych (ZOP). Zmiany dotyczą uruchomienia jednoczesnych ćwiczeń pilotów i załóg okrętów podwodnych na symulatorach, które imitują rzeczywiste warunki bitwy morskiej. Piloci ZOP będą zatem szkoleni między innymi w ośrodkach szkoleniowych dla podwodników.
Szkolenie pilotów zgodnie z nowymi metodami rozpocznie się w 2019 roku w ośrodku Akademii Marynarki Wojennej w Obnińsku. Były dowódca okrętu podwodnego, uhonorowany tytułem Bohatera Federacji Rosyjskiej kontradmirał Wsiewołod Chmyrow, powiedział, że pomysł wspólnego szkolenia pojawił się dawno temu, ale nie było możliwości technicznych jego wdrożenia.
Zdaniem Chmyrowa taką możliwość zapewniła technika komputerowa. Wspólne szkolenie oraz znajomość wzajemnej taktyki załóg okrętów podwodnych i nawodnych, a także lotnictwa morskiego ma sprawić, że flota będzie skuteczniejsza. Marynarze, podwodnicy i piloci samolotów lub śmigłowców będą w stanie zrozumieć logikę przeciwnika.
Akademia Marynarki Wojennej szkoli i przekwalifikowuje załogi okrętów podwodnych różnych klas i typów. Szkoleni są marynarze wszystkich specjalności, w tym dowódcy, oficerowie uzbrojenia, specjaliści od obserwacji akustycznej i łączności, a także nawigatorzy. Co roku szkolonych jest od siedemnastu do dwudziestu czterech załóg. Na okrętach podwodnych z napędem dieslowsko-elektrycznym jest średnio sześćdziesięciu członków załogi, zaś na okrętach z napędem atomowym – 170. W Obninsku studiują również kadeci, tam też oficerowie doskonalą umiejętności przez cztery miesiące po pięciu latach studiów.
Ośrodek ma sale lekcyjne z prawdziwymi i imitowanymi urządzeniami używanymi na okrętach podwodnych różnych typów. Symulatory imitują kiosk i mostek. Adepci mogą się zapoznać z budową torped i pocisków manewrujących. Centrum w Obninsku przeszkoliło załogi okrętów podwodnych, które ostrzelały terytorium Syrii pociskami Kalibr.
Piloci samolotów ZOP i załogi okrętów podwodnych muszą poznać taktykę działania przeciwko grupom okrętów przeciwnika, zasady odnajdywania i niszczenia wrogich okrętów podwodnych oraz przeprowadzania uderzeń w obiekty przybrzeżne.
– Powinni przestudiować teorię i przećwiczyć wspólne poszukiwanie, zasady namierzania i prowadzania połączonych ataków – powiedział ekspert Walentin Seliwanow. – Tego typu operacje wymagają dobrej spójności działań. Piloci i podwodnicy muszą zidentyfikować okręt i wybrać sposób zniszczenia jednostki, zaś informacja powinna szybko trafić do dowódcy, który wydaje polecenie ataku.
Kilka dni temu rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało o zmianie systemu szkolenia załóg najnowszych atomowych okrętów podwodnych projektów 955A (Boriej-A) i 885M (Jasień-M).
Zobacz też: Porozumienie w sprawie drugiej Szczuki-B dla Indii?
(navyrecognition.om)
