Dziennikarz Victor Barreira poinformował na Twitterze, że Maroko podpisało umowę z przedsiębiorstwem Nexter Systems w sprawie pozyskania trzydziestu armatohaubic samobieżnych CAESAR (CAmion Équipé d’un Système d’Artillerie) kalibru 155 milimetrów. Działa posadowione na ciężarówkach Arquus Sherpa 6 × 6 – a więc nie nowych kołowych podwoziach Tatra T-815 w układzie 8 × 8 – trafią do marokańskich wojsk lądowych. Obecnie należy mieć na uwadze, że podanych wiadomości nie potwierdził ani Paryż, ani też Rabat.
Pierwsze informacje o tym, że Maroko otrzyma CAESAR-y pojawiły się w styczniu 2020 roku na łamach francuskiego dziennika La Tribune. Według danych na tamten czas pododdziały marokańskiej artylerii miały dysponować trzydziestoma sześcioma armatohaubicami, które kosztowałyby 230 milionów euro.
Szczegóły umowy – która miała być omawiana podczas wizyty w Rabacie francuskiego prezydenta Emmanuela Macrona – pozostają nieznane. Nie wiadomo, jaką kwotę będzie musiał zapłacić marokański podatnik ani też w jakim tempie przebiegać będą dostawy.
Approximately 30 CAESAR (Camion Équipé d’un Système d’Artillerie) 155mm self-propelled artillery howitzers will be supplied by 🇫🇷 @Nexter_Group for the 🇲🇦 Royal Morrocan Army. The 🇲🇦 CAESAR will be mounted to a Sherpa Medium 6×6 high-mobility truck chassis of 🇫🇷 Arquus. pic.twitter.com/59nbdzROB9
— Victor Barreira / Defence 360° (@Defence360) November 21, 2020
Do tej pory wyprodukowano i dostarczono ponad 300 sztuk CAESAR-ów. Na francuskie uzbrojenie zdecydowały się między innymi Dania, Francja i Indonezja. W ostatnim czasie Dania postanowiła dokupić cztery dodatkowe haubice do piętnastu zamówionych w marcu 2017 roku. CAESAR-a zaproponowano jako przyszłą armatohaubicę dla US Army i Egiptu. Z Nexterem negocjuje też ministerstwo obrony Czech, które zamierza pozyskać pięćdziesiąt dwie armatohaubice.
Nowsze CAESAR-y posadowione są na kołowych podwoziach Tatra T-815 w układzie jezdnym 8 × 8. Poza tym największe zmiany w nowych egzemplarzach dotyczą nowego automatu ładowania, dzięki któremu skrócono czas przeładowania. Nowa wersja jest zdolna zabrać jednorazowo do trzydziestu sześciu sztuk amunicji (wcześniej osiemnaście). Donośność zmodernizowanego CAESAR-a mieści się w zakresie od 4,5 do 40 kilometrów przy użyciu standardowych pocisków i 55 kilometrów podczas strzelania pociskami z napędem rakietowym (Extended Range Full-Bore). Szybkostrzelność to sześć strzałów na minutę.
Ciężarówkę Arquus Sherpa 6 × 6 wyposażono w silnik wysokoprężny Renault dCI 6 z manualną skrzynią biegów z ośmioma biegami do przodu i jednym wstecznym. Dzięki temu rozpędza się do 90 kilometrów na godzinę po drogach utwardzonych i 50 kilometrów na godzinę w warunkach terenowych, Na pełnym baku paliwa przejedzie około 600 kilometrów.
Zobacz też: Zakończyła się modernizacja włoskich PzH 2000
(armyrecognition.com)