Kenijski prezydent Uhuru Kenyatta zapowiedział możliwość zacieśnienia współpracy regionalnej z nowym rządem w Mogadiszu. Oprócz kwestii bezpieczeństwa w swoim przemówieniu poruszył kwestię rozwoju handlu oraz uszczelnienia granicy między dwoma państwami. Mowa wygłoszona została podczas ceremonii pożegnania odchodzącego z placówki w Nairobi somalijskiego ambasadora Gamala Mohameda Hassana.
Prezydent Kenyatta zapewnił, że jest przychylny nowej administracji w Mogadiszu i dołoży wszelkich starań aby wzmocnić współpracę między oboma państwami. Szczególnie istotne zdaje się poprawienie szczelności granic przy jednoczesnym zachęceniu do prowadzenia legalnej wymiany handlowej. W tym celu otwarte zostanie nowe przejście graniczne w Manderze lub Liboi.
Przyjazne deklaracje ze strony Kenii są niezwykle ważne, ponieważ wraz z objęciem urzędu przez Mohameda Abdullahiego Mohameda Farmajo obserwatorzy obawiali się iż nacjonalistyczna retoryka nowego prezydenta Somalii skomplikuje relacje w regionie. Utrzymanie dobrych stosunków między Mogadiszu a Nairobi i Addis Abebą stanowi jeden z kluczowych elementów stabilizacji Afryki Wschodniej.
Zobacz też: Kenijczycy niszczą twierdzę Asz-Szabab
(capitalfm.co.ke)