W stoczni koncernu Navantia w Kadyksie formalnie położono stępkę pod pierwszą z pięciu korwet typu Avante 2200 przeznaczonych dla marynarki wojennej Arabii Saudyjskiej. Uroczystość miała jednak charakter wyłącznie symboliczny, gdyż budowa trwa od dawna (cięcie blach odbyło się w styczniu) – faktyczną okazją było umieszczenie na pochylni pierwszej, ważącej 76 ton, sekcji kadłuba.

Pierwsza jednostka otrzyma imię Al-Dżubajl. Cała piątka ma rozpocząć służbę pod saudyjską banderą do końca roku 2022. Łączna wartość negocjowanego przez trzy lata kontraktu wynosi ponad 1,8 miliarda euro, a jego realizacja zapewni utrzymanie 6 tysięcy miejsc pracy (w samej Navantii i u jej podwykonawców) przez pięć lat.

Korwety mają mieć wyporność 2500 ton i długość 98,9 metra. Mają otrzymać układ klimatyzacji zoptymalizowany do działania w warunkach Zatoki Perskiej. W skład uzbrojenia wejdą dwie poczwórne wyrzutnie pocisków Harpoon Block II, szesnastokomorowa wyrzutnia pionowa pocisków przeciwlotniczych ESSM i dwie potrójne wyrzutnie torped przeciw okrętom podwodnym, a także armata Oto Melara kalibru 76 milimetrów i zestaw obrony bezpośredniej Rheinmetall Oerlikon Millenium kalibru 35 milimetrów.

Zobacz też: Kłopoty z budową amerykańskich okrętów podwodnych

(informacja prasowa)

Navantia