6 czerwca w Las Vegas doszło do nietypowego zdarzenia – na pewien dom i stojący przy nim samochód spadł kawałek samolotu uderzeniowego A-4 Skyhawk. Element pochodził z maszyny należącej do przedsiębiorstwa Draken International, świadczącego usługi szkoleniowe dla lotników wojskowych.

Policja w Las Vegas dostała zgłoszenie w tej sprawie o godzinie 14.43. Policjanci szybko zabezpieczyli element, a wkrótce na miejscu zjawiło się wojsko. Draken przyznał już, że pokrywa odpadła od jednego ze Skyhawków tuż po starcie z bazy Nellis.

W chwili zdarzenia w pobliżu bawiła się spora grupa dzieci. Na szczęście nikt nie został ranny, szkody ograniczają się do niewielkich strat materialnych. Federalna Administracja Lotnictwa i USAF wszczęły już dochodzenie w tej sprawie.

W skład floty Drakena wchodzi obecnie 109 samolotów odrzutowych. Poza Skyhawkami znajdują się w niej między innymi L-39/159, Mirage’e i MiG-i-21.

Zobacz też: B-52 Stratofortress zgubił silnik

(klewtv.com, thedrive.com)

Draken International