Departament Obrony poinformował senat Stanów Zjednoczonych, że nie zamierza rozważać degradacji generała Davida Petraeusa do stopnia generała broni (trzygwiazdkowego). Dla Petraeusa oprócz upokorzenia oznaczałoby to obniżkę świadczenia emerytalnego, w skali roku o około 40 tysięcy dolarów.

Degradacja miała być karą za występek w związku z ochroną informacji niejawnych, którego dopuścił się jako dyrektor Centralnej Agencji Wywiadowczej. Wdał się wówczas w romans z Paulą Broadwell (na zdjęciu), autorką jego biografii. W listopadzie 2012 roku wyszło na jaw, że pewną liczbę segregatorów ze ściśle tajnymi informacjami przechowywał w domu (zamiast w rządowym sejfie), a część z nich pożyczył Broadwell.

Petraeusowi groziło więzienie, ale dzięki porozumieniu z prokuraturą skończyło się na dwuletnim okresie próby. Pojawiało się jednak wiele głosów nawołujących do degradacji, aby uczynić z generała przykład i pokazać żołnierzom niższych stopni, że prawo i dyscyplina nie są tylko dla maluczkich.

(militarytimes.com; fot. US Navy)