Portal menadefense.net poinformował, że w najbliższym czasie Algieria pozyska czternaście myśliwców Su-57 (w konfiguracji eksportowej Su-57E). Podkreślono, że jest to informacja niemal oficjalna, ale mimo to należy do niej podchodzić bardzo ostrożnie. Jeśli okaże się prawdziwa, Algieria stanie się pierwszym klientem eksportowym tego samolotu. Podpisanie kontraktu zaplanowano na kolejny rok, zaś wartość odstępnego szacuje się na 2 miliardy dolarów. W kontrakcie zawarta będzie również klauzula zakładająca możliwość rozszerzenia zamówienia o kolejne czternaście samolotów.

Kilka dni temu rosyjskojęzyczny serwis internetowy Avia.pro donosił, że przedstawiciele algierskiego rządu prowadzą zaawansowane negocjacje w sprawie zakupu przynajmniej dwunastu Su-57 z możliwością rozszerzenia zamówienia do dwudziestu czterech maszyn.

Decyzję o pozyskaniu rosyjskich myśliwców podjęto latem 2019 roku, po rozmowach algierskiej delegacji z Rosjanami podczas salonu lotniczego MAKS. Algierscy wojskowi z generałem dywizji Hamidem Bumajzą na czele zapoznali się z samolotem, zaś emerytowany pilot, który kiedyś latał na algierskich MiG-ach-29, był nawet jednym z nielicznych cudzoziemców, którym udało się skorzystać z symulatora samolotu.

Co więcej, możliwe, że równolegle doszło do przełomu w długich negocjacjach w sprawie kupna samolotów dwóch innych typów, o które Algier zabiegał. Algierskie wojska lotnicze mogą stać się właścicielem czternastu myśliwców Su-35 i tyluż bombowców frontowych Su-34. W przypadku maszyn obu typów istnieje opcja zakupu czternastu kolejnych. Rozwiązanie to ma zrekompensować nieuchronne wycofywanie z użycia starszych samolotów.

Umowa w podstawowa ma być zrealizowana do 2025 roku. Do tego czasu algierskie siły zbrojne będą mieć dwa skrzydła Su-30MKA, po jednej eskadrze Su-57, Su-34, Su-35 i MiG-ów-29M2 oraz dwie eskadry zmodernizowanych Su-24. Przeszkolenie pilotów odbywać się będzie na Jakach-130.

Wcześniej dowództwo sił powietrznych odrzuciło ofertę sprzedaży Su-32, eksportowej wersji bombowca Su-34, szczególnie po informacjach z Syrii. Toczyła się nawet długa wewnętrzna debata na temat możliwości przyjęcia większej liczby Su-30 lub nawet zwrócenia się do partnera innego niż Rosja zamiast kontynuowania modernizacji floty we współpracy z Moskwą.

Dzięki tej umowie Algieria stanie się pierwszym krajem na południowym wybrzeżu Morza Śródziemnego, który będzie posiadał samoloty piątej generacji. Warto nadmienić, że Algieria również jako pierwsza w tej części świata wprowadziła do służby samoloty czwartej generacji.

Wskazuje się, że istotny wpływ na przyspieszenie negocjacji w sprawie pozyskania trzech typów Suchojów miały dwa czynniki. Pierwszym była marokańska decyzja w sprawie nabycia dwudziestu pięciu F-16 Fighting Falconów. Druga to pojawienie się F-35B Lightningów II we włoskiej marynarce wojennej.

Zobacz też: Su-35 dla Turcji coraz bardziej prawdopodobne

(meta-defense.fr, menadefense.net, avia.pro)

Marcin „Mori” Bogucki