Historia okrętów podwodnych typu Södermanland rozpoczyna się 17 kwietnia 1978 roku, gdy stocznia Kockums z Malmö otrzymała kontrakt na zaprojektowanie nowego okrętu podwodnego dla szwedzkiej marynarki wojennej. Po wykonaniu tego zlecenia 8 grudnia 1981 roku firma otrzymała kolejny kontrakt – na budowę zaprojektowanych przez siebie jednostek, które otrzymały nazwę Västergötland (typ A17).

Droga do typu Södermanland

Okręty miały wypełniać wszystkie możliwe zadania związane z obroną wybrzeża przed inwazją, takie jak: walka z okrętami podwodnymi i nawodnymi, operacje minowe i rozpoznawcze czy wsparcie sił specjalnych. Do służby weszły cztery jednostki: Västergötland (listopad 1987), Hälsingland (październik 1988), Södermanland (kwiecień 1989) i Östergötland (styczeń 1990).

Po zakończeniu zimnej wojny i zmniejszeniu zagrożenia dla Szwecji budżet obronny znacznie zmniejszono, co wymusiło wcześniejsze wycofanie ze służby dwóch pierwszych okrętów. Początkowo zostały przesunięte do rezerwy, a następnie, w 2005 roku, sprzedane do Singapuru, gdzie do dzisiaj służą jako typ Archer. Pozostałe dwa okręty przeszły na początku XXI wieku remont połączony z modernizacją, a po ponownym wejściu do służby zostały oznaczone jako typ Södermanland.

Modernizacja Södermanlanda rozpoczęła się pod koniec 2000 roku, a okręt wszedł do służby w połowie 2004 roku po sześciu miesiącach prób morskich. Modernizacja drugiego okrętu – Östergötlanda – zakończyła się jesienią 2005 roku, a ponowne wejście do służby nastąpiło w kolejnym roku. Program modernizacji obu jednostek kosztował około 600 milionów koron szwedzkich.

Zmiany w konstrukcji

Głównym elementem modernizacji obu okrętów było dodanie sekcji z napędem niezależnym od powietrza atmosferycznego (AIP – air-independent propulsion). Nowa sekcja o długości dwunastu metrów została zamontowana między kioskiem a rufą. Napęd składa się z dwóch silników spalinowo-elektrycznych Hedemora i dwóch silników niezależnych od powietrza Kockums v4-275R Stirling AIP. Napęd taki nie tylko wydłuża czas przebywania okrętu na morzu, ale także obniża emitowany przez jednostkę hałas, ponieważ klasyczne akumulatory nie muszą być tak często ładowane przez głośne silniki wysokoprężne.

W silniku w wyniku spalania oleju napędowego w mieszance z ciekłym tlenem powstaje energia cieplna, która następnie zamieniana jest w energię mechaniczną, a wreszcie – przez generator prądu stałego – w prąd elektryczny wykorzystywany do napędu śruby i innych systemów okrętu. Dzięki wysokiemu ciśnieniu utrzymującemu się w komorze spalania spaliny mogą być usuwane bezpośrednio poza okręt do wody na każdej głębokości, ponieważ mają one wyższe ciśnienie niż woda nawet na głębokości 300 metrów. Dzięki temu na okręcie nie trzeba montować dodatkowej sprężarki do spalin. Ciekły tlen przechowywany jest w zbiornikach kriogenicznych na dolnym pokładzie sekcji napędowej, pod silnikiem. Okręt może pozostawać w zanurzeniu przez ponad trzydzieści dni.

Środkowa sekcja kadłuba za kioskiem mieści pomieszczenia napędu AIP i śluzę dla nurków. Znajdujący się obok trapu właz z białym krzyżem służy do dokowania pojazdów ratowniczych i wypuszczania nurków (fot. Maciej Hypś, konflikty.pl)

Środkowa sekcja kadłuba za kioskiem mieści pomieszczenia napędu AIP i śluzę dla nurków. Znajdujący się obok trapu właz z białym krzyżem służy do dokowania pojazdów ratowniczych i wypuszczania nurków
(fot. Maciej Hypś, konflikty.pl)

Modernizacji poddano również układ klimatyzacji okrętu. Pierwotnie jednostki były zaprojektowane głownie do działań na Bałtyku, a więc w klimacie umiarkowanym lub wręcz chłodnym. Aby umożliwić załodze sprawne działanie również w cieplejszych wodach – na przykład w czasie realizacji mandatu ONZ – na okręcie zainstalowano wydajny system chłodzenia oparty na nowoczesnym wymienniku ciepła z kompresorem freonu w miejsce starszego urządzenia do chłodzenia wody morskiej. Dzięki temu okręty mogą operować w cieplejszych i bardziej zasolonych morzach.

Zmiany dotknęły także systemów dowodzenia i kierowania ogniem. Zamontowany na okrętach system dowodzenia to SESUB 960 produkcji Saaba. Umożliwia on okrętom podwodnym działanie na sieciocentrycznym polu walki i znalazł się na wyposażeniu również nowszych okrętów typu Gotland. Do dyspozycji załogi są także radar nawigacyjny Terma, system ESM EDO RSS AR-700-S5 oraz system sonarowy Atlas CSU-83. Do nawigacji służy również laserowy żyrokompas Mk39 mod 3C produkcji Sperry Marine, który dostarcza danych o pozycji okrętu do systemu SESUB. Do kontroli uzbrojenia wykorzystywany jest system Ericsson IPS-17. Uzbrojenie może być odpalane łącznie z dziewięciu dziobowych wyrzutni torped: sześciu kalibru 533 milimetry i trzech kalibru 400 milimetrów. Podstawowym uzbrojeniem są ciężkie torpedy Typu 613 o zasięgu około dwudziestu kilometrów, uzbrojone w głowicę o masie 240 kilogramów. Mniejsze wyrzutnie służą przede wszystkim lekkim torpedom Typu 43. Ponadto okręt może być wykorzystany do stawiania min. Jednostka ognia składa się z dwunastu torped ciężkich i sześciu lekkich.

Wszystkie te urządzenia umieszczono w pojedynczym kadłubie sztywnym o długości sześćdziesięciu metrów. Okręt podzielony jest na dwa przedziały rozdzielone grodzią wodoszczelną. Na dziobie i rufie znajdują się zbiorniki balastowe. W przednim przedziale na górnym pokładzie umieszczono pomieszczenia załogi, magazyny, pokój łączności i mostek. Dolny pokład zajmują akumulatory, wyrzutnie torped i wyposażenie pomocnicze. Dalej w kierunku rufy, zaraz za grodzią, znajduje się sekcja zbiorników paliwa i napędu AIP oraz śluza dla nurków, która może być wykorzystana przez oddziały specjalne lub w celu ewakuacji załogi. Jej właz przystosowany do dokowania podwodnych pojazdów ratowniczych lub dzwonów głębinowych. Dalej znajduje się pomieszczenie kontroli maszynowni, rufowa sekcja akumulatorów i generatorów diesla oraz silniki. Na rufie znajduje się pojedyncza śruba napędowa oraz stery w układzie „X”. Stery przednie umieszczone są na kiosku. Załoga składa się dwudziestu ludzi, w tym pięciu oficerów. Ze względu na wielkość okrętu jedna koja przypada na dwóch marynarzy.

 Część dziobowa okrętu. Widać podniesione pokrywy luku służącego do załadunku torped (fot. Maciej Hypś, konflikty.pl)

Część dziobowa okrętu. Widać podniesione pokrywy luku służącego do załadunku torped
(fot. Maciej Hypś, konflikty.pl)

Szwedzkie okręty typu Södermanland służą w 1. Flotylli Okrętów Podwodnych. Ich wycofanie ze służby zaplanowane jest na koniec obecnej dekady, kiedy to mają być zastąpione przez nowe jednostki typu A26.

Jak już wspomniano, dwie najstarsze jednostki tego typu (Västergötland i Hälsingland) w 2005 roku sprzedano Singapurowi. Okręty pozostały jednak w Szwecji, gdzie przeszły modernizację identyczną jak dwa pozostałe – szwedzkie – okręty. Oba weszły do służby w singapurskiej marynarce w 2013 roku. Otrzymały nazwy: Archer (Hälsingland) i Swordsman (Västergötland). Umowa obejmowała także pakiet logistyczny i szkolenie załóg. Nowe okręty zajęły miejsce dwóch szykowanych wówczas do wycofania ze służby jednostek typu Challenger, czyli również odkupionych od Szwecji okrętów podwodnych typu Sjöormen.

Okręty podwodne typu Södermanland – dane techniczne

długość 60,5 m
szerokość 6,1 m
wyporność w zanurzeniu 1500 t
prędkość maks. w zanurzeniu 20 węzłów
uzbrojenie: 6 wyrzutni torped kal. 533 mm + 3 wyrzutnie kal. 400 mm

Bibliografia

A17 Vastergotland / Södermanland, globalsecurity.org, dn. 17.06.2016
Södermanland Class Submarines, Sweden, naval-technology.com, dn. 17.06.2016
The Stirling Engine, saab.com, dn. 17.06.2016
Radek Valkovič, Švédské ponorky, military.cz, dn. 17.06.2016

Poxnar, domena publiczna