Wczoraj w stoczni Techport Australia w Adelaide uroczyście zwodowano zwodowano niszczyciel obrony przeciwlotniczej (Air Warfare Destroyer, AWD) HMAS Hobart. Szefostwo Royal Australian Navy określiło to wydarzenie jako kamień milowy w realizacji programu budowy trzech niszczycieli Aegis typu Hobart. Druga jednostka tego typu znajduje się obecnie w fazie budowy – wykonano już ponad połowę prac przy łączeniu bloków kadłuba. Zwodowanie pierwszego okrętu daje szansę na szybszy postęp prac nad HMAS Brisbane. Drugi okręt tego typu zajmie miejsce w suchym doku i zostanie poddany ostatecznej konsolidacji bloków kadłuba. Dzięki temu stanie się możliwe położenie stępki pod trzeci, HMAS Sydney.
Kontrakt wart osiem miliardów dolarów jest największym i najbardziej kompleksowym projektem australijskiego przemysłu obronnego. Jest nie tylko elementem wzmocnienia zdolności obronnych australijskich sił zbrojnych, ale daje również pracę dla tysiąca ośmiuset osób bezpośrednio zatrudnionych przy budowie okrętów. Biorąc pod uwagę wszystkich podwykonawców pracę uzyskało ponad trzy tysiące osób w całej Australii. W programie AWD uczestniczy wiele firm z sektora prywatnego i państwowego. Kooperują ze sobą australijskie ministerstwo obrony, Królewska Australijska Marynarka Wojenna, Raytheon Australia, US Navy, Navantia, Lockheed Martin, Forgács i BAE Systems.
W planach Australijczyków mieści się budowa trzech niszczycieli typu Hobart wyposażonych w amerykański system walki Aegis. Komponenty dostarczają amerykańskie koncerny Raytheon oraz Lockheed Martin. Model konstrukcyjny zaczerpnięto z hiszpańskich fregat typu Álvaro de Bazán (na zdjęciu). Wszystkie trzy jednostki tego typu będą wyposażone w osiem modułów pionowego startu. Daje to czterdzieści osiem stanowisk pojedynczych kontenerów startowych rakietowych pocisków przeciwlotniczych Standard SM-2 lub poczwórnych kontenerów pocisków rakietowych RIM-162 Evolved Sea Sparrow. W połączeniu z radarem z anteną ze skanowaniem fazowym AN/SPY 1D (V) pozwolą na niszczenie samolotów i pocisków wroga w zasięgu ponad 150 kilometrów.
Okręt zapewni również obronę przeciwlotniczą dla towarzyszących okrętów, a także wojsk lądowych i infrastruktury w obszarach przybrzeżnych. Ponadto zostanie wyposażony nowoczesne systemy sonarowe, wabiki i torpedy. HMAS Hobart będzie dysponował śmigłowcami MH-60R Seahawk dzięki czemu możliwe będzie prowadzenie operacji zwalczania okrętów podwodnych. Planuje się, że pierwszy australijski niszczyciel typu Hobart pojawi się w linii w 2016 roku, drugi w 2017, trzeci zaś w 2019.
(navyrecognition.com; fot. US Navy, Photographer’s Mate 2nd Class Matthew Bash)
