Amerykański sekretarz obrony James Mattis we wtorek wieczorem przyleciał z wizytą na Litwę. W ten sposób nowa administracja demonstruje zaangażowanie w obronę państw bałtyckich przed agresywną polityką Rosji.

W środę rano Mattis spotkał się z litewską prezydent Dalią Grybauskaitė i ministrami obrony republik bałtyckich. Następnie udał się do Podbrodzia, gdzie stacjonują żołnierze ze Stanów Zjednoczonych i innych państw NATO. Międzynarodowy batalion NATO składa się z około tysiąca żołnierzy z różnych państw w tym Polski. Ponadto w ramach osobnej misji stacjonuje tam około 3500 żołnierzy amerykańskich.

Litewscy politycy mają nadzieję na ogłoszenie decyzji o stałym stacjonowaniu wojsk amerykańskich w regionie, a także liczą na pomoc tego państwa w budowaniu zintegrowanej obrony powietrznej trzech republik. Państwa Europy Wschodniej obawiały się prezydentury Donalda Trumpa, który krytykował rolę NATO w czasie kampanii wyborczej. Po objęciu urzędu zmienił retorykę, ale cały czas skrytykuje europejskie państwa za zbyt małe wydatki na obronę. Estonia już osiągnęła wymagany przez NATO poziom wydatków, a Litwa i Łotwa osiągną go w przyszłym roku.

(baltictimes.com)

Cpl. Zachary Dyer / USMC