Biuro konstrukcyjne Malachit poinformowało, że przyszła generacja okrętów podwodnych będzie miała konstrukcję dwukadłubową i wyporność około dwunastu tysięcy ton.
– Wyporność będzie w przybliżeniu podobna, co okrętów typu Jasień, czyli dwanaście tysięcy ton, a może nawet nieco mniej – powiedział zastępca dyrektora generalnego biura Malachit Nikołaj Nowosielow.
Dodał on, że zdaniem konstruktorów układ dwukadłubowy jest najlepszym rozwiązaniem dla przyszłych okrętów. Od pewnego czasu Malachit z własnej inicjatywy pracuje nad nową generacją uderzeniowych okrętów podwodnych z napędem atomowym. Rosyjskie ministerstwo obrony nie podobało jeszcze wymagań konstrukcyjnych co do nowych okrętów.
Nowosielow powiedział także, że nowe okręty będą uzbrojone w torpedy, rakiety i bezzałogowe pojazdy podwodne. Te ostatnie będą wypuszczane z okrętu podwodnego wyłączone i będą się uruchamiały zdalnie na otrzymaną komendę. Pozwoli to okrętowi podwodnemu na oddalenie się z danej pozycji, podczas gdy pojazd podwodny będzie imitował ciągłą obecność prawdziwej jednostki.
W tej chwili w Rosji wchodzą do uzbrojenia jednostki typu Jasień. Siewierodwińsk znajduje się już w czynnej służbie, a druga jednostka – Kazań – znajduje się w budowie. Ponadto powstają nowe okręty nosiciele rakiet balistycznych typu Boriej. Jurij Długorukij i Aleksandr Niewskij są już w służbie, Władimir Monomach ma być dostarczony do końca tego roku, a trzy kolejne jednostki są na różnych etapach budowy.
(defencetalk.com, fot. US Navy, via Wikimedia Commons)