Moskwa wezwała Tadżykistan do ratyfikacji podpisanego przez oba państwa w zeszłym roku porozumienia, które pozwala na rosyjską obecność wojskową w tym państwie. Jurij Uszakow, doradca prezydenta Putina, w środę 29 maja w kazachskiej stolicy Astanie wyraził nadzieję na „szybką ratyfikację porozumienia”.

Uszakow przebywał razem z Putinem w Kazachstanie przy okazji spotkania Unii Celnej i Wspólnej Przestrzeni Gospodarczej Rosji, Białorusi i Kazachstanu. Doradca rosyjskiego prezydenta potwierdził również, że Tadżykistan zaproponował szereg ofert podczas spotkania prezydentów obu państw w stolicy Kirgistanu, Biszkeku, dzień wcześniej. Zgodnie z jego słowami propozycje te „mają zostać rozważone”. Nie wiadomo jednak, czego dokładnie dotyczyły.

Porozumie rosyjsko-tadżyckie z 2012 roku zakłada umożliwienie stacjonowania rosyjskim siłom zbrojnym w trzech miastach: Duszanbe, Kulabie i Kurgonteppie. Wymienione jednostki figurują w umowie jako 201. Baza Wojskowa. Porozumienie zakłada zezwolenie na stacjonowanie rosyjskich żołnierzy przez trzydzieści lat z możliwością wydłużenia tego okresu o kolejne pięć. Umowa została zatwierdzona przez rosyjską Dumę w kwietniu 2013 roku. Wspólnie z Tadżykistanem Rosja wykorzystuje także lotnisko w mieście Ajni jako bazę lotniczą.

(news.xinhuanet.com)