W chińskich mediach trwają spekulacje na temat przyszłości lotniskowca Liaoning. Jedną z rozważanych opcji jest przebudowa okrętu do testów katapulty elektromagnetycznej.
Wbrew sugestywnej propagandzie chińska marynarka wojenna od początku traktowała swój pierwszy lotniskowiec jako symbol statusu i okręt szkoleniowy. Admirałowie od chwili podniesienia bandery określali Liaoninga jako jednostkę przeznaczoną do wyszkolenia pierwszego pokolenia marynarzy i pilotów pokładowych oraz wypracowania odpowiednich procedur.
Ogólnie rosyjską koncepcję budowy lotniskowców uznano za chybioną. W tym kontekście bliźniaczy okręt typu 001A był próbą udoskonalenia projektu, a jednocześnie miał pozwolić przemysłowi stoczniowemu zdobyć doświadczenia niezbędne do budowy bardziej zaawansowanych okrętów wzorowanych na amerykańskich.
Oczekiwano, że Liaoning zostanie wycofany w przeciągu następnej dekady. Obecnie pojawiły się głosy o przebudowie jednostki na typowy okręt szkolny i testowy. Wprowadzenie katapult elektromagnetycznych wymagać będzie opracowania i wdrożenia nowych procedur. Prowadzone na lądzie testy miały do tej pory pozytywne rezultaty. Nie wiadomo jednak, czy w trakcie zabudowy na pokładzie przyszłych lotniskowców i w trakcie eksploatacji nie pojawią się problemy takie same, z jakimi boryka się US Navy.
Według jednej z opinii katapulta elektromagnetyczna mogłaby zostać zainstalowana na skośnym pokładzie startowym Liaoninga. Pojawiają się też głosy, że okręt może w trakcie przebudowy stracić skocznię startową. Taka modernizacja pozwoliłaby znacznie rozbudować zaplecze szkoleniowe chińskiej marynarki wojennej, zmagającej się z ciągłym brakiem pilotów pokładowych. Pojawiają się także głosy, że cały pomysł może zostać odrzucony ze względu na zbyt wysokie koszty.
Zobacz też: Współtwórca radzieckich lotniskowców w Chinach
(asiatimes.com)
