Po serii testów naziemnych w listopadzie i próbach w zawisie 21 grudnia prototyp śmigłowca UH-X, zbudowanego na zamówienie ministerstwa obrony Japonii, 25 grudnia wykonał swój pierwszy pełny lot. Wiropłat opracowany we współpracy z amerykańską firmą Bell wystartował z zakładów Subaru (dawniej Fuji Heavy Industries) w Utsonomiya i spędził w powietrzu pięćdziesiąt pięć minut.
UH-X jest rozwinięciem śmigłowca Bell 412EPI. W porównaniu z pierwowzorem charakteryzuje się większym udźwigiem, zdolnością do dłuższej pracy przekładni głównej w razie braku ciśnienia oleju i zwiększoną mocą przekazywaną na wirnik przy prędkościach do 100 kilometrów na godzinę. W Japonii maszyny te mają wykonywać zadania związane z obroną terytorialną i usuwaniem skutków klęsk żywiołowych.
Japońskie Siły Samoobrony mają otrzymać łącznie 150 UH-X, które zastąpią 127 UH-1J. Pierwszy śmigłowiec nowego typu ma być odebrany w marcu. Na lata 2019–2023 sfinansowano dostawy trzydziestu czterech egzemplarzy. Osiągnięcie wstępnej gotowości operacyjnej przez UH-X zaplanowano do 2022 roku. W planie jest też cywilna wersja, Subaru Bell 412EPX, która oferowana może być na rynki zagraniczne.
Zobacz też: RCAF nie ustalił przyczyn upadku tratwy z CH-146
(verticalmag.com, c4defence.com, bellflight.com)
