Ministerstwo obrony Austrii zdecydowało się wycofać całą flotę myśliwców Eurofighter Typhoon – piętnaście sztuk – służących w Österreichische Luftstreitkräfte. Skreślanie maszyn ze stanu wojsk lotniczych rozpocznie się w 2020 roku.
Decyzja ta jest pokłosiem sporu Wiednia z konsorcjum produkującym myśliwce. Spór ten zaostrzał się sukcesywnie przez kilka lat, aż w końcu trafił na wokandę, o czym pisaliśmy kilka miesięcy temu (zobacz: Austria pozywa konsorcjum Eurofighter i Airbusa). Austria kupiła maszyny w wersji Tranche 1 w 2003 roku za 2 miliardy euro. Obecnie zaś oskarża cztery państwa zaangażowane w produkcję Typhoona o oszustwo i wręczanie łapówek.
Austriackie Eurofightery są prawie nowe, mają za sobą od dziewięciu do dwunastu lat służby. Wiedeń twierdzi jednak, iż dysponują „ograniczonym wyposażeniem, a dalsze koszty [związane z ich służbą] są wysoce niepewne”. Utrzymanie floty przez najbliższe trzydzieści lat miałoby kosztować 4,5–5,1 miliarda euro.
Istotne jest to, że w 2020 roku austriackie wojska lotnicze spodziewają się otrzymać następcę samolotów przestarzałych już Saab 105OE. Stąd właśnie wybór daty wycofania Typhoonów. Taki harmonogram ma pozwolić na przestawienie się z użytkowania dwóch typów odrzutowców na flotę monotypową. Miałoby to dać oszczędności sięgające potencjalnie 2 miliardów euro do 2049 roku.
Przygotowania do ćwiczebnego startu alarmowego w Zeltweg
(fot. Geoffrey Lee, Planefocus Ltd / Eurofighter Jagdflugzeug GmbH)
Na stanie Österreichische Luftstreitkräfte znajduje się obecnie siedemnaście Saabów 105. Docelowo miejsce łącznie trzydziestu dwóch odrzutowców obu typów miałoby zająć tylko piętnaście maszyn jednego typu. Minister obrony Peter Doskozil podkreśla jednak, że w grę wchodzi wybór jedynie nowoczesnego samolotu ponaddźwiękowego o wysokich osiągach. Raport komisji z dowódcą wojsk lotniczych generałem brygady Karlem Gruberem na czele zaleca pozyskanie myśliwców na mocy umowy międzyrządowej, ale nie wyklucza przy tym leasingu.
Warto podkreślić, że wśród dziewiętnastu opcji analizowanych przez komisję była modernizacja obecnie posiadanych Typhoonów Tranche 1 i kupno trzech używanych samolotów dwumiejscowych. W kontekście dotychczasowych problemów z użytkowaniem Eurofightera uznano jednak, że byłby to krok nazbyt ryzykowny zarówno pod względem możliwości bojowych Österreichische Luftstreitkräfte, jak i pod względem finansowym. Wiadomo ponadto, że Szwecja przekazała już Austriakom ramowy kosztorys zakupu osiemnastu myśliwców JAS 39 Gripen (zapewne w wersji E).
Konsorcjum Eurofighter na razie nie skomentowało decyzji austriackiego resortu obrony.
Zobacz też: Tornada i Typhoony RAF-u polują na snajperów Da’isz
(flightglobal.com, reuters.com)
