Statek badawczy RV Petrel odnalazł wrak lotniskowca USS Hornet (CV-8), zatopionego 26 października 1942 roku po bitwie koło wysp Santa Cruz, w której został poważnie uszkodzony. Okręt spoczywa na równej stępce na głębokości 5330 metrów i, jak dowodzą zdjęcia podwodne, zachował się w bardzo dobrym stanie. Na jednej fotografii widać nawet ciągnik International Harvester, stojący jakby nigdy nic na swoim miejscu na pokładzie.

Horneta odnaleziono w ostatnich dniach stycznia, ale dopiero dziś informację podano do wiadomości publicznej. W tym samym rejsie Petrel odnalazł także wrak japońskiego pancernika Hiei. Ten okręt również zatonął w rejonie archipelagu Wysp Salomona, w listopadzie 1942 roku, w trakcie pierwszej bitwy morskiej pod Guadalcanalem.

Petrel ma w programie każdego rejsu poszukiwanie kilku wraków spoczywających w stosunkowo niewielkiej odległości od siebie. Niespełna rok temu zdołał odnaleźć inny zatopiony lotniskowiec: USS Lexington (CV-2), a także krążowniki USS Juneau (CL-52) i USS Helena (CL-50).

Od tego czasu, jak mówi Robert Kraft z przedsiębiorstwa Vulcan, będącego właścicielem Petrela, właśnie USS Hornet był głównym obiektem poszukiwań. Hornet to jeden z najsłynniejszych lotniskowców drugiej wojny światowej. Z jego pokładu wystartowały bombowce B-25 Mitchell biorące udział w tak zwanym nalocie Doolittle’a na Tokio. Brał także udział w bitwie o Midway.

Ojcem sukcesów Petrela i jego dziesięcioosobowej załogi był zmarły w ubiegłym roku Paul Allen, współzałożyciel Microsoftu. Był on wielkim miłośnikiem lotnictwa, a szczególne miejsce na liście jego zainteresowań zajmowały lotniskowce – stąd takie właśnie priorytety poszukiwań.

Zobacz też: USS Bismarck Sea. Ostatni zatopiony lotniskowiec US Navy

(paulallen.com, usni.org)

US Navy