Koncern General Dynamics poinformował, że były amerykański sekretarz obrony i emerytowany generał piechoty morskiej Jim Mattis wejdzie do zarządu spółki. Jest to powrót na stanowisko, które już zajmował od sierpnia 2013 do stycznia 2017 roku, gdy został mianowany sekretarzem obrony.
General Dynamics należy do największych koncernów zbrojeniowych świata i zawsze mieści się w pierwszej dziesiątce w rankingach największych firm zbrojeniowych. Roczny przychód spółki wynosi 36 miliardów dolarów, a dwie trzecie tej sumy pochodzi z produkcji wojskowej.
– Jim jest rozważnym i pryncypialnym liderem znanym z bezinteresownej służby dla państwa. Jesteśmy zaszczyceni, mogąc z nim współpracować w zarządzie – powiedziała prezes zarządu Phebe Novakovic.
W 2016 roku, gdy Donald Trump był jeszcze prezydentem elektem, przedstawił propozycję zakazującą firmom z branży zbrojeniowej zatrudniania byłych pracowników Pentagonu odpowiedzialnych za zakupy uzbrojenia.
– Uważam, że każdy, kto przydziela duże rządowe kontrakty, do końca życia nie powinien pracować dla firm zbrojeniowych – powiedział Trump na spotkaniu w Baton Rouge.
Jak widać, ta propozycja nie została zrealizowana.
Zobacz też: Mattis przeciwny prywatyzacji wojny w Afganistanie
(defensenews.com)
