Z powodu ciągłego rosyjskiego wsparcia dla separatystów we wschodniej części Ukrainy i zagrożenia dalszą rosyjską agresją na to państwo Stany Zjednoczone prawdopodobnie zwiększą pomoc wojskową dla rządu w Kijowie. Pomoc ma polegać między innymi na dostarczeniu Ukrainie pocisków ziemia–woda do obrony wybrzeża.
Ukraińska ambasada w Stanach Zjednoczonych poinformowała, że Senat zaproponował w budżecie na kolejny rok znaczące zwiększenie sumy przeznaczonej na wsparcie militarne dla Ukrainy. Według informacji umieszczonych na swoim profilu na Facebooku ambasada informuje, że senacka komisja sił zbrojnych zaproponowała przyznanie Ukrainie wsparcia na sumę 300 milionów dolarów, to jest o 50 milionów więcej niż w tym roku.
W tej samej informacji zapowiedziano, że pomoc ma być przeznaczona na wzmocnienie potencjału obronnego zagrożonego państwa głównie poprzez rozbudowę systemów obrony wybrzeża, w tym wyrzutni pocisków ziemia–woda. Według ukraińskich informacji z proponowanej sumy pomocy 100 milionów dolarów powinno być przeznaczone wyłącznie na zakup uzbrojenia śmiercionośnego.
Informacje o wzmocnieniu obrony ukraińskiego wybrzeża pojawiały się już w zeszłym roku. Specjalny wysłannik Stanów Zjednoczonych do spraw Ukrainy zapowiadał wtedy wzmacnianie ukraińskiej marynarki. Pojawiły się nawet doniesienia o konkretnej propozycji uzbrojenia ukraińskiej marynarki w używane fregaty typu Oliver Hazard Perry.
Zobacz też: NSM dla US Marine Corps
(defence-blog.com)