W listopadzie 1982 roku zmarł sekretarz generalny Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego (KC KPZR) Leonid I. Breżniew (1906–1982), człowiek, który słusznie uchodził za wroga wszelkich prób reform ustrojowych tak w obozie socjalistycznym, jak i w samym ZSRR. Po jego śmierci w Związku Radzieckim nastąpił okres zmian na najwyższych stanowiskach państwowych. Towarzyszył temu pogłębiający się kryzys gospodarczy i impas w postępach interwencji w Afganistanie. Dwaj następni sekretarze generalni KPZR, Jurij W. Andropow i Konstantin U. Czernienko, rządzili w sumie tylko niespełna trzy lata. Wybór młodego, jak na radzieckie warunki (średnia wieku Biura Politycznego KC KPZR wynosiła 67 lat1), 54-letniego Michaiła S. Gorbaczowa na stanowisko sekretarza generalnego partii 11 marca 1985 roku zapoczątkował okres zmian ustrojowych w Związku Radzieckim.

„Nowe myślenie” Gorbaczowa

Nowy sekretarz generalny był przekonany o konieczności reform. Nie było mowy o zastąpieniu istniejącego systemu społeczno-politycznego systemem w pełni demokratycznym, z gospodarką wolnorynkową, ale o udoskonaleniu go. Jednak w ZSRR nie można było przeprowadzić jakichkolwiek zmian bez ograniczenia wpływów konserwatystów i dogmatyków. Najbliższymi współpracownikami Gorbaczowa stali się wykształcony także na Zachodzie ekonomista i historyk Aleksandr Jakowlew, działacz gospodarczy Nikołaj Ryżkow oraz nowy minister spraw zagranicznych Eduard Szewardnadze. Przeciwnicy zmian koncentrowali się wokół sekretarza Biura Politycznego KC KPZR Jegora Ligaczowa.

Bundesarchiv, Bild 183-1989-1007-433 / CC-BY-SA

Bundesarchiv, Bild 183-1989-1007-433 / CC-BY-SA


Po raz pierwszy zarys reform przedstawiono podczas kwietniowego posiedzenia plenarnego KC KPZR w 1985 roku. Zapowiedziano wprowadzenie głasnosti, czyli jawności życia politycznego, pierestrojki, przebudowy stosunków społeczno-politycznych, oraz uskorienija – przyspieszenia procesu rozwoju ekonomicznego państwa. To ostanie pojęcie wkrótce porzucono. Pierestrojka miała odbudować pozycję KPZR w państwie i ZSRR na świecie, ale bez naruszania fundamentów systemu, a więc leninizmu jako światopoglądu komunistycznego, monopolu partii na sprawowanie władzy i gospodarki planowej. Z kolei gorbaczowowskie „nowe myślenie”, które uzupełniało pierestrojkę, miało w zgodzie z wymogami ideologii wyjaśniać wszystkie zjawiska rzeczywistości końca wieku.

Pierwszą oznaką wprowadzania w życie idei pierestrojki była wydana w maju 1986 roku ustawa o zakazie publikowania nielegalnych czasopism, wprowadzenie niezależnej od przedsiębiorstw produkcyjnych komisji kontroli sprawdzania jakości produkcji i rozpoczęcie kampanii antyalkoholowej. W listopadzie 1986 roku zalegalizowano indywidualną działalność gospodarczą, a w czerwcu 1988 roku ustawę o spółdzielczości. W lipcu i wrześniu 1987 roku uchwalono ustawy o przedsiębiorstwach oraz o kołchozach i przemyśle spożywczym. Ta pierwsza, choć mówiła o autonomii i ekonomicznej metodzie zarządzania, w praktyce niczego nie zmieniała, ponieważ przedsiębiorstwa mogły rozporządzać swoją produkcją dopiero po wypełnieniu zobowiązań wobec państwa. Druga ustawa miała być zapowiedzią długoterminowej dekolektywizacji rolnictwa.

George Bush Presidential Library (ID: P13385-08)

George Bush Presidential Library (ID: P13385-08)


Pojęcie głasnosti w ZSRR miało długą historię – o jawności mówił już Włodzimierz Lenin w 1918 roku2. Głasnost dla Gorbaczowa oznaczała kolejną formę kontroli społecznej, która władzom centralnym pozwalałaby na kontrolę reakcji władz lokalnych i wykrywanie przeciwników pierestrojki nie podążających za linią partii. Głasnost miała służyć w walce z partyjnym „betonem” i wszelkim formalizmem – fałszowaniem statystyk, wymyślaniem rekordów, wyznaczaniem kolejnych niemożliwych do zrealizowania „pięciolatek”, sporządzaniu fikcyjnych raportów o wykonanych zadaniach. Miało to pomóc w zdobyciu zaufania społeczeństwa, mocno nadszarpniętego przez kryzys gospodarczy, a na arenie międzynarodowej odzyskanie wpływów ideologicznych przez ZSRR. Głasnost miała też na celu zneutralizowanie wpływów zachodnich – z jednej strony przez pozbawienie Zachodu wyłączności informowania, a z drugiej przez wykorzystanie zachodnich mediów dla radzieckiej propagandy, zasypując je sensacyjnymi informacjami, które te starały się upowszechniać u siebie i w całym bloku radzieckim3. Zdecydowano się na zaprzestanie zagłuszania zachodnich radiostacji – Głosu Ameryki, BBC, Niemieckiej Fali i Swobody. Informacja „głosów” (tak w ZSRR nazywano zachodnie radiostacje) zawsze uchodziła za wiarygodną. Wkrótce po wyborze Gorbaczowa zachodnie radiostacje postanowiły poprzeć pieriestrojkę. Głasnost, w odróżnieniu od tego, co w mediach przekazywano społeczeństwu radzieckiemu, pozwoliła przedstawić światu „nowy” ZSRR, zmierzający do demokracji w zachodnim stylu.

Jednak jawne informowanie społeczeństwa o złej sytuacji w państwie (jak wybuch w elektrowni atomowej w Czarnobylu z 25 kwietnia 1986 roku, protesty w fabrykach, trzęsienie ziemi w Armenii w 1988 roku) miało swój podtekst – pokazanie, że jedyny ratunek dla Związku Radzieckiego leży w pierestrojce i osobie Gorbaczowa. Był więc to proces kontrolowany. Wciąż działała także cenzura prewencyjna, którą kierował Główny Urząd Ochrony Tajemnic Państwowych i Prasy (Gławlit SSSR)4 Głasnost z czasem doprowadziła do stanu, w którym nie wiadomo było, co jest prawdą, a co fałszem. Utajnianie faktycznego stanu państwa i propaganda zaszły tak daleko, że nawet Biuro Polityczne KPZR miało trudności z właściwą oceną sytuacji5. Społeczeństwo bombardowano informacjami o kryzysie, ujawnieniu liczby ofiar i miejsc kaźni z czasów stalinowskich, o powszechnym ubóstwie, katastrofalnym stanie lecznictwa, korupcji, zorganizowanej przestępczości i prostytucji. Wywołało to efekt zgoła odmienny od zakładanego przez władzę. O ten stan rzeczy zaczęto obwiniać właśnie KPZR, a wkrótce i samego Gorbaczowa.

Z drugiej strony nie ulega wątpliwości, że proces ten pozwolił na pojawienie się pierwszych struktur społeczeństwa obywatelskiego. Głasnost wywarła też duży wpływ na sztukę i kulturę, zapanowała względna wolność. W oficjalnych organach partii zaczęto rehabilitować dawniej oczernianych komunistów, jak Nikołaja Bucharina (1888–1938) czy Grigorija Zinowiewa (1883–1936). Otwarcie i publicznie odcięto się od epoki Józefa Stalina i stalinizmu oraz zaczęto powszechnie ujawniać zbrodnie tego okresu. Władze ogłosiły amnestię dla więźniów politycznych; z zesłania do miasta Gorki powrócił w 1986 roku między innymi laureat pokojowej Nagrody Nobla Andriej Sacharow. Efektem toczących się śledztw w sprawie masowych represji w latach „wielkiej czystki” było założenie 28 stycznia 1989 roku organizacji „Memoriał”, która miała przywracać pamięć o wszystkich ofiarach państwa radzieckiego6. Nawiązano również stosunki z Cerkwią prawosławną. Przywrócono usuniętych wcześniej księży do parafii, Gorbaczow spotkał się z patriarchą Pimenem, a w 1988 roku władze postanowiły uczcić tysiąclecie przyjęcia chrześcijaństwa przez księcia kijowskiego Włodzimierza. Zezwolono także na rejestrację Kościoła Greckokatolickiego.

Docelowo ideały pierestrojki i głasnosti miały wcielić w życie także pozostałe państwa bloku wschodniego, za czym optował Aleksandr Jakowlew. który w styczniu 1987 roku zwołał sekretarzy partii komunistycznych do Warszawy7. Jednakże wśród przywódców partii krajów satelickich pojawiały się obawy, że proces ten, zakładający także dążenie do porozumienia z Zachodem, sprawi, że Związek Radziecki poświęci ich interesy. Na polskie obiekcje radziecki minister spraw zagranicznych Eduard Szewardnadze odpowiedział zapewnieniem nienaruszalności granic, utrzymując nadto, że ZSRR jest głównie zainteresowany planem rozwoju gospodarczego do roku 2000, zarówno na płaszczyźnie dwustronnej, jak i w ramach RWPG.

C47341-10, reagan.utexas.edu

C47341-10, reagan.utexas.edu


Gorbaczow uznał, że bariery przeszkadzające w realizacji jego „nowego myślenia”, leżą w samej partii komunistycznej. Reformy hamował zarówno aparat biurokratyczny KPZR, jak i państwa, posługujący się socjalistycznymi dogmatami. W rządzie ZSRR znajdowało się 63 ministrów i 23 kierowników urzędów z tytułem ministra, samych wicepremierów było 15, odpowiednio rozbudowane były także rządy republik i administracja terenowa8. Była to właściwie osobna, licząca kilkaset tysięcy ludzi klasa społeczna, pilnująca swoich miejsc pracy i dbająca o utrzymanie dobrego samopoczucia. Czystki w administracji państwowej i partyjnej rozpoczęły się po XXVII zjeździe KPZR. Do 1987 roku zwolniono z pracy ponad 180 tysięcy funkcjonariuszy wszystkich szczebli. W latach 1986–1987 wydalono z partii 327 tysięcy osób, a w 1988 roku tylko 19,7% sekretarzy szczebla regionalnego wywodziło się jeszcze z epoki Breżniewa, podczas gdy 80% ministrów było mianowanych w czasach Gorbaczowa9. Celem czystki było „odbudowanie obrazu działacza komunistycznego jako człowieka czystego i uczciwego”.

Gospodarcza katastrofa

Reformy systemu gospodarczego Związku Radzieckiego miały według Gorbaczowa polegać na wprowadzeniu do gospodarki centralnie sterowanej elementów wolnorynkowych. Faktyczny stan gospodarki ZSRR, przez lata maskowany sfałszowanymi statystykami, był tragicznie zły. Szerzyło się marnotrawstwo i niekompetencja urzędników. Symbolem indolencji radzieckiego zarządzania stała się ujawniona w 1986 roku historia Kachowskiej Elektrowni Wodnej na Ukrainie, wybudowanej trzydzieści lat wcześniej10. Aby ją uruchomić, zalano ponad dwa tysiące kilometrów kwadratowych urodzajnych gruntów. Gdy jednak okazało się, że pod ziemią zlokalizowano duże pokłady węgla kamiennego, całą uzyskaną energię wykorzystano do odpompowania wody. Przedsiębiorczość krępował szereg zakazów i nakazów. Brakowało podstawowych artykułów spożywczych i mieszkań. Produkowano źle i nieopłacalnie – przemysł radziecki na wyprodukowanie danego wytworu zużywał dwa, trzy razy więcej energii niż w krajach rozwiniętego kapitalizmu. Na kondycji finansowej państwa niekorzystnie odbijał się spadek cen ropy naftowej po opanowaniu kryzysu lat 70.

Gorbaczow zdecydował się na ograniczenia w dystrybucji i spożyciu alkoholu, podnosząc jego ceny średnio o 50%. Kampania antyalkoholowa, pomyślana początkowo jako walka z nałogiem coraz szerzej dotykającym społeczeństwo, spowodowała zmniejszenie dochodów skarbu państwa, rozwój nielegalnej produkcji samogonu i znaczne pogorszenie nastrojów w społeczeństwie. Ustawa „O działaniach w zakresie walki z pijaństwem i alkoholizmem oraz przeciwdziałaniu bimbrownictwu” przyczyniła się także do likwidacji winnic Zakaukazia i Mołdawii. Choć sprzedaż alkoholu spadła prawie dwukrotnie, samo spożycie się nie obniżyło (sięgano po filtrowany domowymi sposobami denaturat, perfumy i pastę do butów). Z kampanii antyalkoholowej wycofano się, bez rozgłosu, w 1988 roku, a poniesione z jej powodu straty były równe z ogromnymi kwotami przeznaczanymi na import zboża. Budżet próbowano ratować poprzez masową wyprzedaż złota. Roczne wydobycie tego kruszcu w ZSRR szacowano na 240 ton, tymczasem roczna wyprzedaż sięgała 500 ton, więc naruszano państwowe rezerwy złota11.

W parze z niewydolną gospodarką szło upadające rolnictwo. Ustawa „O środkach spotęgowania walki z dochodami nie pochodzącymi z pracy rąk własnych”, treścią przypominająca ustawodawstwo z epoki Chruszczowa, wprowadzała karę śmierci dla rolników, którzy prowadzili półlegalny obrót płodami z przyzagrodowych upraw, mającymi w myśl ustawy być odsprzedawane państwu. Efektem było załamanie rynku żywnościowego. Mimo że ZSRR posiadał ziemie wysokiej klasy, zwłaszcza na Ukrainie, za granicą kupowano 50% znajdującego się w obrocie zboża.

W 1987 roku wydano zgodę na powstawanie tak zwanych kooperatyw, czyli skupiających drobnych inwestorów, najczęściej na zasadach rodzinnych, przedsiębiorstw. Kooperatywy szybko zaczęły przynosić dochody, ale po dwóch latach od wprowadzenia ustawy w życie władze dwukrotnie podniosły im podatki, a większość zakładów zamknięto za pomocą środków administracyjnych. Korzyści z takiego działania odnieśli jedynie ci, którzy wykorzystali okazje do pobrania nisko oprocentowanych i później praktycznie nieściągalnych kredytów bankowych. Także w 1987 roku Gorbaczow wydał dekret „O przedsiębiorstwie państwowym”, który rozpoczął proces przekształceń własnościowych. Efektem jego realizacji było z jednej strony powstanie gigantycznych koncernów państwowych (jak Gazprom), a z drugiej – szereg niezgodnych z prawem prywatyzacji, na których najbardziej skorzystali tak zwani oligarchowie. Uwłaszczeni partyjni aparatczycy, we współpracy z przywódcami „gospodarki równoległej” i podziemia kryminalnego, zapoczątkowali powstanie klasy „noworuskich”, których obecność i duże możliwości uwidoczniły się zwłaszcza tuż po upadku Związku Radzieckiego12. W 1990 roku Gorbaczow zadecydował dekretem o wymianie znajdujących się w obiegu banknotów rublowych. Mimo że ruble wymieniano według kursu 1:1, wielkość wymiany była limitowana, a ograniczenie wypłat bankowych zamrażało oszczędności. Społeczne protesty spowodowały odwołanie zamrożenia oszczędności, ale strata zaufania do waluty spowodowała inflację, której nie udało się zahamować. Operacja wymiany waluty miała drugie dno – Gorbaczow chciał uderzyć w republiki przejawiające chęć oderwania się od ZSRR. Ostatnią kompleksową próbą reformy gospodarczej był radykalny program „500 dni” autorstwa Grigorija Jawlinskiego i Stanisława Szatalina, który zakładał sprywatyzowanie ziemi i przemysłu w ciągu tego czasu, czyli de facto wprowadzenie gospodarki wolnorynkowej. Jednak Gorbaczow nieoczekiwanie szybko zrezygnował z programu, a plany reformy zastąpiła przeprowadzona w styczniu 1991 roku konfiskata siedmiu miliardów rubli dokonana przez wycofanie z obiegu banknotów 50- i 100-rublowych. Obywatele radzieccy uznali ten zabieg za zwykłą kradzież. Powodem porzucenia planu Jawlinskiego i Szatalina, była przede wszystkim odmowa przyznania ZSRR kredytów ze strony największych gospodarek świata – kraje grupy G-7 uzależniały pożyczki od stabilizacji polityki wewnętrznej w duchu liberalnym.

kremlin.ru

kremlin.ru

Koniec „imperium wewnętrznego”

Demokratyzacja życia politycznego zaowocowała możliwością wybierania delegatów na Zjazd Deputowanych Ludowych spośród kilku kandydatów. Zadaniem liczącego 2250 miejsc Zjazdu było wybranie dwuizbowej Rady Najwyższej. 750 miejsc zarezerwowano dla przedstawicieli organizacji masowych: partii, Komsomołu, weteranów, organizacji kobiecych, a także aktywistów marionetkowych organizacji, na przykład towarzystwa wspierania armii, lotnictwa i marynarki wojennej czy też towarzystwa filatelistycznego13. W wyborach z 26 marca 1988 roku 85% miejsc zajęli członkowie KPZR, ale wybrani zostali także kandydaci niezależni, jak Andriej Sacharow i Borys Jelcyn, popularny wśród społeczeństwa były sekretarz Komitetu Miejskiego w Moskwie. Jednak do Rady Najwyższej trafili już przede wszystkim sami komuniści.

Pomimo że reforma polityczna w zamierzeniu Gorbaczowa miała doprowadzić do wzmocnienia roli partii, z biegiem miesięcy działo się odwrotnie. W kraju zaczęły dochodzić do głosu tendencje odśrodkowe. Poszczególne republiki coraz mocniej zaczęły akcentować swoją odrębność i konieczność zmian w systemie federacyjnym państwa. Artykułowanie interesów narodowościowych miało swoje uwarunkowania społeczne, ekonomiczne, ekologiczne, religijne, kulturowe i historyczne. W dużej mierze przyczyniła się do tego głasnost. Duże znaczenie dla rozbudzenia świadomości narodowej społeczeństw Białorusi i Ukrainy miało ujawnienie masowych grobów ofiar NKWD. Z kolei mieszkańców republik bałtyckich – Litwy, Łotwy i Estonii – zaszokowało opublikowanie tajnego protokołu układu Ribbentrop-Mołotow z sierpnia 1939 roku, przypominając o genezie „dobrowolnego” przyłączenia tych państw do ZSRR. Głasnost ujawniła także pojęcie „odpowiedzialności zbiorowej”, które służyło do usprawiedliwiania deportacji całych narodów, oskarżonych o kolaborację z Niemcami, i zachęciła między innymi Tatarów krymskich do dochodzenia praw do swojej historycznej ojczyzny.

Głasnost obnażyła także bezpodstawność propagandowej tezy o istnieniu narodu radzieckiego. Koncepcja, zapisana w konstytucji ZSRR i propagowana na kolejnych zjazdach partyjnych jako „nowa wspólnota historyczna”, miała być „przejawem dojrzałości socjalizmu w dziedzinie stosunków narodowościowych”14. Na przekór jej zaczęto ustawowo przywracać status języka państwowego narodowym językom poszczególnych republik. Kolejno, od 1978 do 1990 roku, zrobiły tak: Gruzja, Armenia, Azerbejdżan, Estonia, Litwa, Łotwa, Ukraina i Białoruś. 24 kwietnia 1990 roku Rada Najwyższa ZSRR uchwaliła ustawę o językach narodowych, co sprzyjało odrodzeniu i ekspansji świadomości narodowej w poszczególnych częściach Związku Radzieckiego. W kraju dochodziło do zamieszek na tle narodowościowym, począwszy od Jakucji (czerwiec 1985) przez Kazachstan (grudzień 1986), Tadżykistan (marzec 1987) i Mołdawię (maj 1987), na republikach bałtyckich kończąc (sierpień 1987). Aspiracje narodowościowe zgłaszały także narody kaukaskie, przede wszystkim Ormianie i Gruzini. Późniejszy prezydent Armenii Lew Ter-Petrosjan powiedział, że ruch narodowy w jego kraju współgrał z pierestrojką i stanowił odbicie wiary Ormian w Gorbaczowa15.

Kolejne republiki rozpoczęły też ogłaszanie deklaracji suwerenności. Proces rozpoczął się od republik bałtyckich. 25 czerwca 1988 roku Rada Najwyższa Estońskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej przywróciła historyczną flagę narodową o niebiesko-biało-czarnych barwach, a w listopadzie ogłosiła deklarację o suwerenności. Następnie w jej ślady poszła Litewska SRR (18 maja 1989), podkreślając, iż „suwerenne państwo litewskie zostało przemocą i bezprawnie przyłączone do Związku Radzieckiego, tracąc tym samym samodzielność polityczną, ekonomiczną i kulturalną”16; później Łotewska SRR (28 lipca 1989), Rosyjska Federacyjna SRR (12 czerwca 1990), Ukraińska SRR (16 czerwca 1990), Białoruska SRR (27 lipca 1990) i Mołdawska Autonomiczna SRR (23 lipca 1990). Bałtyckie ruchy narodowe zyskały wsparcie nowych rządów państw Europy Środkowo-Wschodniej po upadku reżimów komunistycznych. Latem Litwini wspólnie z Łotyszami i Estończykami symbolicznie zamanifestowali swoje pragnienia, łącząc się w 600-kilometrowym żywym łańcuchu ludzkim, od wieży Giedymina w Wilnie pod basztę „Długiego Hermana” w Tallinie. Odpowiedzią z Moskwy były zarzuty o ekstremizm, separatyzm i histerię nacjonalistyczną.

Ostatnią przesłankę likwidacji państwowości ZSRR stanowiły proklamacje niepodległości poszczególnych republik: Litwy (11 marca 1990), Estonii (30 marca 1990) i Łotwy (4 maja 1990), a wkrótce Ukrainy, Białorusi, Armenii, Gruzji i Azerbejdżanu. Gorbaczow, od 10 marca 1990 roku już jako prezydent ZSRR, potępił decyzje republik bałtyckich, słusznie obawiając się, że „niezorganizowane, niezadekretowane” przez władze centralne w Moskwie wyjście ze Związku Radzieckiego wywoła reakcję łańcuchową i doprowadzić do rozpadu imperium. Brano pod uwagę przekształcenie Pribaltiki w sowiecką witrynę, drugi Hongkong17.

Pozycja Gorbaczowa w KPZR słabła. Gdy 19 czerwca 1990 roku na moskiewskiej konferencji partyjnej wypowiedział się za umocnieniem suwerenności republik związkowych, został skrytykowany przez partyjnych towarzyszy za utracenie kontroli nad Europą Środkowo-Wschodnią i brak wystarczającej reakcji na proklamacje niepodległości republik bałtyckich. Wkrótce z partii wystąpił Jelcyn, który został przewodniczącym Rady Najwyższej Rosyjskiej FSRR. Aby nie dopuścić do rozpadu ZSRR, Gorbaczow zawiązał sojusz z konserwatystami. W grudniu 1990 roku ze stanowiska ministra spraw zagranicznych zrezygnował Eduard Szewardnadze, który przed odejściem ostrzegł o widmie przewrotu wojskowego; z doradzania zrezygnował też Jakowlew. Zmianę kursu sugerowały kolejne nominacje „twardogłowych” – wiceprezydentem został Giennadij Janajew, ministrem spraw wewnętrznych Borys Pugo, a szefem KGB Władimir Kriuczkow. Gorbaczow liczył na ich bezwarunkowe oddanie.

Miesiąc po proklamacji niepodległości przez parlament w Wilnie władze ZSRR zarządziły blokadę gospodarczą Litwy. Wykorzystując zaabsorbowanie Zachodu wojną w Zatoce Perskiej, rozpoczęto również przygotowania do interwencji zbrojnej, przerzucając w styczniu 1991 roku pułki 76. Dywizji Powietrzno-Desantowej z Pskowa. Miały one przejąć kontrolę i nad najważniejszymi obiektami rządowymi. Spadochroniarzy wspomagały pododdziały sił specjalnych KGB18. Siły rządowe działały brutalnie – wśród ludności cywilnej było co najmniej 14 zabitych, z czego większość zginęła w obronie wileńskiej wieży telewizyjnej. Operacja nie tylko wzbudziła niechęć światowej opinii publicznej, ale także nie przekonała twardogłowych komunistów, czy Gorbaczow był naprawdę gotów bronić ZSRR przed rozpadem. Od wydarzeń w Wilnie zdystansował się także Borys Jelcyn. Miesiąc po „krwawej niedzieli” w Wilnie, 9 lutego na Litwie, a 3 marca na Łotwie i w Estonii, przeprowadzono referendum, w którym ludność tych republik wykazała zdecydowaną wolę odzyskania państwowości. Nie przekonało to odwiedzającego ZSRR na przełomie lipca i sierpnia 1991 roku prezydenta Busha, który nie zechciał nawiązać kontaktów z władzami republik bałtyckich, a w Kijowie próbował wyperswadować Ukraińcom dążenia niepodległościowe. Wydarzenia na Litwie nie przeszkodziły Gorbaczowowi odebrać Pokojowej Nagrody Nobla. Tłumaczono Zachodowi, że niezgoda na niepodległościowe aspiracje Bałtów to sytuacja identyczna z amerykańską wojną secesyjną, i jak Lincoln przed 120 laty, tak Gorbaczow był zmuszony, by wystąpić w „obronie prawa i konstytucji”.19

17 marca 1991 roku po raz pierwszy w historii Związku Radzieckiego odbyło się referendum, które miało zadecydować o utrzymaniu „jednolitego państwa federalnego”. Gorbaczow liczył na konsolidację społeczeństwa i władzy wokół swojej osoby. Wzrastający w siłę Jelcyn z kolei dołączył do referendum pytanie o utworzeniu stanowiska prezydenta Rosyjskiej FSRR. Chociaż Gorbaczow uzyskał dla swojego pytania ponad 70% poparcia, analizowane pod innym kontem wyniki głosowania wykazały, że ponad 43% głosujących (w Rosyjskiej FSRR) wypowiedziało się za utworzeniem stanowiska prezydenta Rosji, jak i utrzymaniem ZSRR, 26,5% za prezydenturą i przeciw ZSRR, a ponad 28% przeciwko prezydenturze i za utrzymaniem ZSRR20. Pięć republik – trzy bałtyckie oraz Gruzja i Armenia – zbojkotowało referendum.

Spotkanie w puszczy

Michaił Gorbaczow próbował ratować ZSRR – i swoją władzę – w dowolnej postaci, lansując formułę „suwerennych państw w ramach nowego związku”. Pomysł ten początkowo poparł Jelcyn. W kwietniu 1991 roku w Nowo-Ogariewie, podmoskiewskiej rezydencji Gorbaczowa, doszło do spotkania z przedstawicielami dziewięciu republik, podczas którego omawiano projekt umowy określającej przyszłe stosunki federacyjne w Związku Radzieckim. Tak zwany proces nowoogariewski zakończył się kompromisem w sprawie nowego układu związkowego, którego podpisanie zaplanowano na 20 sierpnia 1991 roku.

Gorbaczow systematycznie tracił poparcie społeczeństwa, KGB i armii. Co więcej, gdy 12 czerwca Borys Jelcyn został wybrany w ogólnonarodowym głosowaniu prezydentem Rosji, w kraju zapanował de facto system dwuwładzy, o charakterze konfrontacyjnym. Kiedy na zamkniętej sesji Rady Najwyższej ZSRR 17 czerwca 1991 roku szef KGB Kriuczkow ogłosił, że posiada wiarygodne informacje o spisku CIA, która złamała najwyższe osobistości w państwie, i że konieczne jest podjęcie nadzwyczajnych kroków, Gorbaczow, nieobecny na obradach, poza reprymendą nie zrobił nic21. 30 lipca goszczący u Gorbaczowa prezydent Bush powiedział mu, że według informacji CIA w Moskwie przygotowywany jest pucz.

Gorbaczow zbagatelizował tę wiadomość22 i 6 sierpnia Gorbaczow wraz z małżonką wyjechał na urlop do krymskiego Foros. Zakończenie odpoczynku głowy państwa zaplanowano na 20 sierpnia, kiedy miało dojść do podpisania nowego układu związkowego. Nieoczekiwanie, 19 sierpnia o świcie, moskiewskie radio przekazało odezwę Państwowego Komitetu Stanu Wyjątkowego, powiadamiającą obywateli sowieckich, że w związku z chorobą prezydenta Gorbaczowa wiceprezydent Janajew obejmuje funkcję głowy państwa. W całym kraju wprowadzono stan wyjątkowy na okres sześciu miesięcy. W skład organu zamachu stanu weszli obok Janajewa między innymi premier Walentin Pawłow, minister obrony Dmitrij Jazow, minister spraw wewnętrznych Boris Pugo czy szef KGB Władimir Kriuczkow. Każdego z nich dobrał i umieścił na stanowisku osobiście Michaił Gorbaczow. Zamachowcy liczyli na jego wsparcie, ale wysłana na Krym delegacja spotkała się z niezdecydowaniem prezydenta ZSRR. Gorbaczowa zatrzymano w areszcie domowym, jednak udało mu się nagrać kamerą posłanie do świata, w którym nazwał działania spiskowców zdradą. Areszt domowy Gorbaczowa był mu na rękę, ponieważ mógł poczekać i sprawdzić, jakie będą reakcje na zamach stanu w Moskwie i na świecie. Gdyby zamach spotkał się z akceptacją, to mógłby przyłączyć się do swoich starych towarzyszy. Gdyby zamachowcy napotkali opór w Rosji i za granicą, miałby alibi jako ofiara przemocy spiskowców.

Grupa Janajewa nie doceniła istnienia w Moskwie drugiego ośrodka władzy, skupionego wokół Jelcyna, który umiejętnie zrezygnował z możliwych w tej sytuacji gier parlamentarnych czy negocjacji i stanął na czele ludowego buntu przeciwko zamachowcom, w obronie legalnego prezydenta ZSRR. Symbolem oporu wobec puczystów stał się budynek Rady Najwyższej Rosyjskiej FSRR, „Biały Dom”, a do historii przeszło przemówienie Jelcyna do narodu, wygłoszone z czołgu. Gdy dowódcy lotnictwa wojskowego i wojsk desantowych odmówili podporządkowania się rozkazom ministra obrony Jazowa, stało się jasne, że pucz dobiegł końca. 21 sierpnia Gorbaczow wrócił do Moskwy. Bezpośrednim efektem puczu Janajewa była rezygnacja Gorbaczowa, oskarżanego przez triumfującego Jelcyna o współodpowiedzialność spisku, z funkcji sekretarza generalnego KPZR 24 sierpnia 1991 roku i zawieszenie działalności Komunistycznej Partii Rosyjskiej FSRR. Komunistyczna Partia Związku Radzieckiego przestała istnieć cztery dni później. Tłum Rosjan obalił pomnik Feliksa Dzierżyńskiego – szefa pierwszych radzieckich służb bezpieczeństwa i symbolu terroru w rewolucyjnej i porewolucyjnej Rosji, stojący w centrum Moskwy przed Łubianką, główną siedzibą KGB. W końcu października rząd rosyjski ogłosił, że przestają finansować ministerstwa ZSRR, co oznaczało pozbawienie ich materialnej możliwości funkcjonowania.

Gorbaczow, wciąż jeszcze jako prezydent dogorywającego Związku Radzieckiego, podjął starania o powrót do idei zawarcia nowego układu związkowego i powstania nowego tworu – Związku Suwerennych Państw. Liczył na wsparcie Zachodu, obawiającego się utraty kontroli nad radzieckim potencjałem nuklearnym po ewentualnym rozpadzie ZSRR. Jelcyn tymczasem postrzegał tę koncepcję jako Związek Ocalenia Gorbaczowa (nieprzetłumaczalna gra słów: po rosyjsku SSG – Sojuz Suwieriennych Gosudarstw lub Sojuz Spasienija Gorbaczowa)23. Pomimo to Gorbaczow przeforsował go na Nadzwyczajnym Zjeździe Deputowanych Ludowych ZSRR (2–5 września 1991 roku), ale chociaż nowo powstały organ, Rada Państw ZSRR, pierwszym swym aktem z 6 września uznał niepodległość Litwy, Łotwy i Estonii (które jedenaście dni później zostały członkami ONZ), republiki te już wcześniej zapowiedziały, że nie przystąpią do nowego związku. Co więcej, 1 grudnia Ukraińcy opowiedzieli się za niepodległością swojego kraju.

Fiasko planów Gorbaczowa wykorzystał Jelcyn. W Puszczy Białowieskiej, pod Brześciem na Białorusi, spotkał się 8 grudnia 1991 roku z prezydentem Ukrainy Leonidem Krawczukiem i przewodniczącym Rady Najwyższej Białorusi Stanisławem Szuszkiewiczem. Podpisano umowę o utworzeniu Wspólnoty Niepodległych Państw i zakończeniu istnienia ZSRR. Zachęcano pozostałe republiki do występowania z Związku Radzieckiego. 10 grudnia porozumienie ratyfikowała Ukraina, dzień później Białoruś (przeciwko głosował tylko jeden delegat Rady Najwyższej, obecny prezydent republiki Alaksandr Łukaszenka), a 12 grudnia Rosyjska FSRR. 21 grudnia 1991 roku w kazachskiej Ałma-Acie przywódcy jedenastu pozostałych republik podpisali protokół do porozumienia białowieskiego o utworzeniu WNP oraz o rozwiązaniu ZSRR i likwidacji stanowiska prezydenta i funkcji zwierzchnika sił zbrojnych ZSRR. Gorbaczowa poinformowano o tym telefonicznie, dziękując mu za „historyczny” wkład w demontaż struktur totalitarnych w byłym ZSRR. W oddzielnej deklaracji stwierdzili, że Wspólnota „nie stanowi państwa ani formacji ponadpaństwowej”24. Uzgodniono także wolę zachowania zjednoczonego dowództwa nad siłami wojskowo-strategicznymi, jednej kontroli nad bronią jądrową, rozwijania wspólnego obszaru gospodarczego oraz „wypełniania zobowiązań międzynarodowych wynikających z umów i porozumień byłego Związku SRR”25. Broń jądrowa na terytorium Ukrainy i Białorusi miała zostać zlikwidowana, a decyzję o jej przemieszczaniu miał podejmować prezydent Rosji, w porozumieniu z szefami pozostałych państw atomowych. Stałe miejsce Związku Radzieckiego w Radzie Bezpieczeństwa ONZ zajęła Rosja, która zobowiązała się do poparcia starań pozostałych republik o ich przyjęcie do ONZ.

Gorbaczow uważał te decyzje za bezprawne, głosząc, że ZSRR może zostać zlikwidowany tylko przez Zjazd Deputowanych Ludowych ZSRR lub na drodze referendum. Jeszcze 8 grudnia w wywiadzie dla francuskiej telewizji zapowiadał, że nie będzie uczestniczył w rozbijaniu ZSRR i nie poda się do dymisji ze stanowiska prezydenta Związku Radzieckiego. Jednak ostatecznie 25 grudnia przekazał Jelcynowi funkcję najwyższego głównodowodzącego siłami zbrojnymi i kody do użycia broni jądrowej oraz ogłosił w przemówieniu telewizyjnym rezygnację ze stanowiska prezydenta ZSRR. Dwadzieścia minut po jego oświadczeniu z wieży kremlowskiej spuszczono czerwoną flagę, a jej miejsce zajęła trójbarwna, rosyjska26. Prawie 70-letnie państwo przestało istnieć.

Konsekwencje końca

Dzisiejsza Federacja Rosyjska posiada 76,2% terytorium byłego Związku Radzieckiego, czyli ponad pięć milionów kilometrów kwadratowych mniej. W Rosji pozostało 52% ludności i 60% radzieckiego potencjału gospodarczego27. Mimo tak ogromnych strat Rosja nadal jest największym państwem na świecie, z ósmym miejscem pod względem liczby ludności. Granice na Kaukazie cofnęły się do linii z początku XIX wieku, w Azji Środkowej do przebiegu z 1850 roku, a na zachodzie do stanu z roku 1600. Obwód Kaliningradzki stał się rosyjską eksklawą, oddzieloną od „Rosji właściwej” terytorium państw bałtyckich. Wraz z rozpadem ZSRR Rosja straciła możliwość wydobywania zasobów z Morza Czarnego, Kaspijskiego i Bałtyckiego. Liczba portów oceanicznych spadła do zaledwie dwóch – Murmańska i Pietropawłowska na Kamczatce. Zmniejszenie się dostępu do Morza Bałtyckiego i Czarnego spowodowało utratę najważniejszych portów i baz wojskowych – Tallina, Rygi, Kłajpedy, Odessy, Sewastopola, Jałty i Batumi.

Z upadkiem ZSRR Rosja przestała być atrakcyjnym partnerem i sponsorem dla państw byłego bloku wschodniego i krajów Trzeciego Świata. Proces ten doprowadził do rozpadu systemu więzi gospodarczych, co przełożyło się na znaczny spadek zamówień dla przedsiębiorstw rosyjskich. Jeszcze podczas istnienia Związku Radzieckiego, w 1991 roku, nastąpiło gwałtowne pogorszenie wyników handlu zagranicznego. W porównaniu z rokiem poprzednim eksport zmniejszył się o jedną trzecią, a import aż o 44%28. Spadek wydobycia paliw i surowców zmniejszył wpływy z eksportu, co przy wzroście wydatków związanych z obsługą zadłużenia zagranicznego wymusiło ograniczenie importu. Problemy gospodarcze sprawiły, że Rosja stała się zbyt uboga, aby nie tylko kontynuować walkę o podbój przestrzeni kosmicznej z USA, ale i przynajmniej utrzymać dotychczasową pozycję w eksploracji kosmosu. Ten powód do dumy narodowej przestał istnieć wkrótce po upadku ZSRR. Jednolita infrastruktura komunikacyjna została rozerwana. Część sieci transportowych (komunikacyjnych, gazowych, rurociągowych i energetycznych) znalazła się poza granicami kraju. Głównymi centrami ekonomicznymi świata stały się jednocząca się Europa, Stany Zjednoczone oraz region Azji i Pacyfiku.

Potencjał wojskowo-ekonomiczny – z wyjątkiem broni nuklearnej – stał się częścią narodowych sił zbrojnych każdego nowo powstałego państwa. Ocenia się, że potencjał ekonomiczny, w tym przemysł zbrojeniowy, zmniejszył się o około 30%29. Zdecydowanie większym problemem było załamanie systemu bezpieczeństwa Rosji, dotychczas opierającego się na Układu Warszawskiego. Rozpadł się dwubiegunowy system świata, a z dwóch supermocarstw zostało jedno – USA. Rosja, z wyjątkiem Białorusi, straciła sojuszników, na których mogłaby polegać w kwestiach wojskowych. Radzieckie struktury obronne okazały się w dużej mierze niefunkcjonalne. Rozpadł się także system obrony przeciwrakietowej, praktycznie w całości utracono infrastrukturę Floty Czarnomorskiej, która przypadła Ukrainie (jej pozostałości znajdują się w Sewastopolu, gdzie Rosja dzierżawi port wojenny co najmniej do 2042 roku). Znaczne odcinki granicy stały się niestrzeżone.

Nowe położenie geopolityczne Rosji jest wyjątkowo niekorzystne. Od Europy Zachodniej odgradzają ją dwa pasy państw – byłe republiki radzieckie i kraje dawnego bloku wschodniego. W rejonie „bliższej zagranicy” Rosja zaczęła mieć do czynienia z nowo powstałymi państwami, wewnętrznie niestabilnymi pod względem polityczno-gospodarczym. Odziedziczyły one po ZSRR granice, których przebieg nie miał charakteru etnicznego, lecz zależał od woli I sekretarza KC KPZR i interesów gospodarczych poszczególnych grup nacisku30. Co więcej, przed Rosją pojawił się problem nieuregulowanych granic. Pretensje zaczęły wysuwać nie tylko państwa postradzieckie, ale też Chińska Republika Ludowa i Japonia. Jednocześnie przy jej granicach pojawiły się państwa dotychczas traktowane przez Związek Radziecki instrumentalnie, które stały się konkurentami w walce o wpływy w subregionie, o interesach kolidujących z jej interesami. Aby utrzymać wpływy w sąsiednich krajach, Rosja została zmuszona do prowadzenia aktywnej polityki wobec państw, które jeszcze jedenaście lat temu nie istniały31.

Szczególnie bolesną stratą dla Rosjan była niepodległość Ukrainy, na której doszukiwali się kolebki swojej państwowości. Właśnie wraz ze zdobyciem ziem ukraińskich w XVII wieku, Rosja stała się mocarstwem na politycznej mapie Europy. Zbigniew Brzeziński zauważył, że niepodległość Ukrainy zmusiła Rosjan do poszukiwania własnej „rosyjskiej” tożsamości i nowej pozycji w stosunkach międzynarodowych32. Jak już wspomnieliśmy, usamodzielnienie się między innymi i Ukrainy stworzyło po raz pierwszy w historii możliwość fizycznego oddzielenia Rosji od reszty państw europejskich, zwłaszcza od regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Suwerenna Ukraina stała się konkurentką Rosji w stosunkach z Zachodem.

Rozpad imperium radzieckiego i powstanie niezależnych państw narodowych na obszarze Europy Środkowo-Wschodniej, Południowej, Kaukazu i Azji Środkowej, przyniósł także wzrost liczby konfliktów zbrojnych oraz sporów terytorialnych i etnicznych. Terytorium byłego ZSRR do dzisiaj stanowi obszar politycznie niestabilny. Paradoksalnie Rosja często wykorzystywała i nadal wykorzystuje konflikty narodowościowe i etniczne oraz problemy gospodarcze do umocnienia swojej pozycji w regionie. Władze nowych państw, które nie potrafiły zapewnić obywatelom przynajmniej takiego poziomu stopy życiowej, jak w dawnym Związku Radzieckim, zmuszone były ubiegać się o pomoc „wielkiego brata”. Z usamodzielnieniem się byłych republik radzieckich powstał problem ludności rosyjskojęzycznej, która znalazła się w nowo powstałych państwach, poza granicami Federacji Rosyjskiej (obecnie około 26 mln). Rosja w polityce zagranicznej często grała kartą swojej mniejszości, oskarżając niepokornych sąsiadów na arenie międzynarodowej – zwłaszcza kraje bałtyckie – o łamanie praw mieszkających tam Rosjan. Problemem dla Rosji stały się także mniejszości żyjące na jej terytorium – w sumie około 25 mln – coraz częściej eksponujące swoje cele narodowe, jak Czeczeni, Tatarzy czy Baszkirzy.

Pomimo że Rosja przejęła broń masowego rażenia, która w wyniku podziału ZSRR znalazła się na terytorium nowo powstałych państw, przestała być nie tylko supermocarstwem, ale z punktu widzenia strategii wojskowej także mocarstwem globalnym33. Uważa się, że pod względem konieczności adaptacji prowadzonej polityki zagranicznej Rosja przeszła przemiany porównywalne do Niemiec po I i II wojnie światowej czy Francji po upadku cesarstwa Napoleona Bonapartego34. Potencjał militarny Rosji zmniejszył się o tyle, o ile zredukowano go w wyniku podjętych porozumień rozbrojeniowych. Siły konwencjonalne również uległy proporcjonalnej redukcji. Z atrybutów dawnego supermocarstwa pozostała broń atomowa i stałe miejsce w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Większość ekspertów zalicza Rosję do mocarstw „średnich” czy też regionalnych. Inni traktują Rosję jako niepowtarzalne mocarstwo euroazjatyckie35.

Bez wątpienia upadek Związku Radzieckiego oznaczał dla Rosjan – jak powiedział w 2005 roku, w przeddzień 60. rocznicy zakończenia II wojny światowej, prezydent Władimir Putin –geopolityczną katastrofę. Rosjanie określili lata, które nastąpiły po 1991 roku, mianem „wycofania się Rosji do wewnątrz”, co wydaje się być zgrabnym eufemizmem na określenie porażki w zimnowojennej konfrontacji z Zachodem36. Proces ten oznaczał także konieczność skupienia się na problemach wewnętrznych, które uznano za źródło najpoważniejszych zagrożeń dla bezpieczeństwa państwa, a nawet dla samego istnienia Rosji.

Bibliografia:

1. Janusz Adamowski i Andrzej Skrzypek, Federacja Rosyjska 1991-2001, Oficyna Wydawnicza ASPRA-JR, Warszawa 2002
2. Ludwik Bazylow i Paweł Wieczorkiewicz, Historia Rosji, Ossolineum, Wrocław 2005
3. Włodzimierz Bonusiak i Kazimierz Z. Sowa /red./, Rosja. Kontynuacja czy punkt zwrotny?, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Pedagogicznej, Rzeszów 1994
4. Agnieszka Bryc, Cele polityki zagranicznej Federacji Rosyjskiej, Wydawnictwo Adam Marszałek, Toruń 2004
5. Marek Czajkowski, Rosja w Europie: polityka bezpieczeństwa europejskiego Federacji Rosyjskiej, Wydawnictwo Dante, Kraków 2003
6. Andrzej Czarnocki i Ireneusz Topolski /red./, Federacja Rosyjska w stosunkach międzynarodowych, Wydawnictwo UMCS, Lublin 2006
7. Antoni Czubiński, Europa XX wieku, Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 2003
8. Michaił Heller, Siódmy sekretarz. Blask i nędza Michaiła Gorbaczowa, Wydawnictwo FIS, Lublin 1993
9. Marcin Kaczmarski, Rosja na rozdrożu: polityka zagraniczna Władimira Putina, „Sprawy Polityczne”, Warszawa 2006
10. Józef Kukułka, Historia współczesna stosunków międzynarodowych 1945-2000, Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa 2007
11. David R. Marples, Historia ZSRR. Od rewolucji do rozpadu, Ossolineum, Wrocław 2006
12. Witalij Portnikow, Dumka u dumie, „Polityka”, 13.05.2006 r
13. Maciej Raś, Ewolucja polityki zagranicznej Rosji wobec Stanów Zjednoczonych i Europy Zachodniej w latach 1991-2001, Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2005
14. Andrzej Skrzypek, Druga smuta: zarys dziejów Rosji 1985-2004, Aspra, Warszawa 2004
15. Józef Smaga, Rosja w 20 stuleciu, Znak, Kraków 2002
16. Mieczysław Smoleń, Stracone dekady. Historia ZSRR 1917-1991, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa-Kraków 1994
17. Steven Zaloga, Berety z gwiazdami. Radzieckie wojska powietrznodesantowe, Wydawnictwo Bellona, Warszawa 2003
18. Nikołaj Zieńkowicz, Tajemnice mijającego wieku, Prószyński i S-ka, Warszawa 1999

Przypisy

1. Antoni Czubiński, Europa XX wieku, Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 2003, s. 345.

2. Mieczysław Smoleń, Stracone dekady. Historia ZSRR 1917–1991, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa-Kraków 1994, s. 340.

3. Ibidem.

4. Michaił Heller, Siódmy sekretarz. Blask i nędza Michaiła Gorbaczowa, Wydawnictwo FIS, Lublin 1993, s.149.

5. Janusz Adamowski i Andrzej Skrzypek, Federacja Rosyjska 1991-2001, Oficyna Wydawnicza ASPRA-JR, Warszawa 2002, s.21.

6. David R. Marples, Historia ZSRR. Od rewolucji do rozpadu, Ossolineum, Wrocław 2006, s.293.

7. Andrzej Skrzypek, Druga smuta: zarys dziejów Rosji 1985-2004, Aspra, Warszawa 2004, s.21.

8. A. Czubiński, op. cit., s.376.

9. M. Smoleń, op. cit., s.343.

10. Ludwik Bazylow i Paweł Wieczorkiewicz, Historia Rosji, Ossolineum, Wrocław 2005, s.552

11. A. Czubiński, op. cit., s.377

12. L. Bazylow i P. Wieczorkiewicz, op. cit., s.553.

13. Witalij Portnikow, Dumka u dumie, „Polityka”, 13.05.2006 r., s.50.

14. Józef Kukułka, Historia współczesna stosunków międzynarodowych 1945–2000, Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa 2007, s. 453.

15. M. Smoleń, op. cit., s.360.

16. J. Kukułka, op. cit., s.453.

17. M. Heller, op. cit., s.334.

18. Steven Zaloga, Berety z gwiazdami. Radzieckie wojska powietrznodesantowe, Wydawnictwo Bellona, Warszawa 2003, s. 214.

19. Józef Smaga, Rosja w 20 stuleciu, Znak, Kraków 2002, s. 294.

20. A. Skrzypek, op. cit., s.47.

21. M. Smoleń, op. cit., s. 384.

22. M. Heller, op. cit., s. 397.

23. Nikołaj Zieńkowicz, Tajemnice mijającego wieku, Prószyński i S-ka, Warszawa 1999, s. 472.

24. J. Kukułka, op. cit., s. 454.

25. Ibidem.

26. M. Heller, op. cit., s. 404.

27. Agnieszka Bryc, Cele polityki zagranicznej Federacji Rosyjskiej, Wydawnictwo Adam Marszałek, Toruń 2004, s.17.

28. Maciej Raś, Ewolucja polityki zagranicznej Rosji wobec Stanów Zjednoczonych i Europy Zachodniej w latach 1991-2001, Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2005, s. 15.

29. A. Bryc, op. cit., s. 19.

30. Włodzimierz Bonusiak, Rosja – koniec imperium czy „nowy początek”?, [w:] Włodzimierz Bonusiak i Kazimierz Z. Sowa /red./, Rosja. Kontynuacja czy punkt zwrotny?, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Pedagogicznej, Rzeszów 1994, s. 223.

31. M. Czajkowski, op. cit., s. 58.

32. M. Raś, op. cit., s.14

33. M. Czajkowski, op. cit., s. 58.

34. Marcin Kaczmarski, Rosja na rozdrożu: polityka zagraniczna Władimira Putina, „Sprawy Polityczne”, Warszawa 2006, s. 37.

35. Kazimierz Łastawski, Koncepcje polityki zagranicznej i bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej [w:] Andrzej Czarnocki i Ireneusz Topolski /red./, Federacja Rosyjska w stosunkach międzynarodowych, Wydawnictwo UMCS, Lublin 2006, s. 57.

36. M. Raś, op. cit., s.15.