Jak się okazuje, nie tylko Kanada ma problemy z flotą swoich najnowocześniejszych wiropłatów (zobacz też: Kanada: Długie zawieszenie lotów CH-148 Cyclone’ów). Wiele kontrowersji wciąż wzbudzają także NH90 należące do Royal New Zealand Air Force.

Kilka dni temu nowozelandzkie media obiegła wiadomość, że w związku z ograniczeniem lotów na NH90 musiała zostać odwołana wizyta dwóch ministrów na dotkniętej w listopadzie 2016 silnym trzęsieniem ziemi wyspie Kaikōura. Wcześniej tamtejsze NH90 otrzymały zakaz wykonywania lotów nad terenami górskimi, akwenami i obszarami gęsto zaludnionymi oraz lotów z VIP-ami.

Powodem wprowadzenia zakazu była awaria silnika jednego z nowozelandzkich NH90, która zmusiła go do lądowania na małym prywatnym lądowisku w pobliżu miejscowości Blenheim w północnej części Wyspy Południowej. Po wypadku, w trosce o bezpieczeństwo załóg i osób postronnych, dowództwo wojsk lotniczych zakazało lotów NH90 tam, gdzie ewentualne natychmiastowe lądowanie awaryjne mogłoby okazać się niemożliwe.

Do zdarzenia doszło 16 kwietnia, podczas przelotu śmigłowca między bazami Woodburne i Ohakea. Na pokładzie znajdowało się dziewięć osób. Tuż przed przekroczeniem linii brzegowej usłyszano huk i odnotowano nagły spadek mocy jednego z silników. Ponieważ część załogi była świeżo po szkoleniach z procedur awaryjnych, lądowanie z dobiegiem na jednym pracującym silniku wykonano w sposób wręcz podręcznikowy.

Zmodyfikowany NH90 Royal New Zealand Air Force na pokładzie HMNZS Canterbury przed ćwiczeniami „Talisman Saber 2015” (New Zealand Defence Force, Creative Commons Attribution 2.0 Generic)

Zmodyfikowany NH90 Royal New Zealand Air Force na pokładzie HMNZS Canterbury przed ćwiczeniami „Talisman Saber 2015”
(New Zealand Defence Force, Creative Commons Attribution 2.0 Generic)

Dowódca wojsk lotniczych, generał dywizji Tony Davies, ogłosił, że silnik, który uległ awarii, został wymontowany ze śmigłowca i przesłany celem badań do Sydney. Następnie niemalże na pewno niektóre z jego elementów trafią do analiz do producenta maszyn, zakładów NHIndustries we Francji. Pełny zakres lotów NH90 ma być przywrócony najszybciej, jak to będzie możliwe, prawdopodobnie w ciągu kilku tygodni.

Royal New Zealand Air Force posiada osiem NH90. Wraz z AW109LUH w grudniu 2014 roku weszły one na wyposażenie 3. Eskadry, stacjonującej w Ohakei. Zgodnie z nową doktryną używane są jako maszyny poszukiwawczo-ratownicze oraz transportowe dla wojska, policji i rządu. NH90 na tle wiekowego poprzednika, UH-1H Iroquois, cieszy się w RNZAF ogólnie dobrą opinią.

Dostawy NH90 opóźnione były jednak o trzy lata. W 2012 roku wyszło na jaw, że śmigłowce ze względów bezpieczeństwa nie powinny odbywać lotów podczas opadów śniegu. W 2013 roku wirnik, śmigło ogonowe i kadłub jednej ze świeżo dostarczonych maszyn podczas postoju na ziemi zostały poważnie uszkodzone w wyniku uderzenia pioruna. NH90 z założenia miały być przenoszone na dłuższe dystanse wewnątrz nowozelandzkich C-130, ale jedynym typem samolotu zdolnym do ich transportu okazał się An-124.

 NH90 Nowa Zelandia | Pierwsze nowozelandzkie NH90 ze zdemontowanymi łopatami wirników, dostarczone Anem-124 w grudniu 2011 (New Zealand Defence Force, Creative Commons Attribution 2.0 Generic license)

Pierwsze nowozelandzkie NH90 ze zdemontowanymi łopatami wirników, dostarczone Anem-124 w grudniu 2011
(New Zealand Defence Force, Creative Commons Attribution 2.0 Generic)

Minister obrony Nowej Zelandii, Gerry Brownlee, w kwietniu 2015 roku zakwestionował zdolność NH90 do niesienia pomocy humanitarnej czy działania z sojuszniczych jednostek nawodnych. Śmigłowce nie miały jeszcze mechanizmów składania łopat wirnika i belki ogonowej, co wraz z brakiem certyfikatów do lotów nad oceanem praktycznie uniemożliwiało ich przerzut w rejon działania.

W tym samym roku jednak NH90, już po modyfikacjach, zaokrętowane zostały na HMNZS Canterbury, by operować wraz z australijskimi MRH90 w ramach ćwiczeń „Talisman Saber”. Wiosną 2016 roku NH90 wzięły udział w misji humanitarnej nad Fidżi po uderzeniu w ten kraj cyklonu Winston. W listopadzie śpieszyły z pomocą po trzęsieniu ziemi na Kaikōura. Natomiast w czasie, gdy doszło do wspomnianego wypadku, inne NH90 uczestniczyły w działaniach w Zatoce Obfitości na Wyspie Północnej po uderzeniu cyklonu Cook.

(radionz.co.nz, nzherald.co.nz, stuff.co.nz, airheadsfly.com)

New Zealand Defence Force / CPL Amanda McErlich, Creative Commons Attribution 2.0 Generic