Izrael zaoferował Indiom sprzedaż uzbrojonych dronów Heron TP lub Eitan. Nie jest to pierwsze podejście do kontraktu, a bojowe bezzałogowce zajmują coraz wyższe miejsce na liście priorytetów indyjskich sił powietrznych.

Już we wrześniu 2015 mówiono o możliwości zakupu przez Indie Heronów TP. Stan negocjacji pozostaje nieznany, chociaż biorąc pod uwagę ostatnią ofertę Izraela projekt mógł utknąć lub nawet umrzeć typową dla indyjskich przetargów „śmiercią naturalną”. Aktualnie w Nowym Delhi trwają przepychanki wokół tego, czy bojowe drony mają być produkowane w kraju, czy też zdecydować się na interwencyjny zakup za granicą.

Sprawa staje się tym bardziej paląca, że zarówno Pakistan, jak i Chin poczyniły w ostatnich latach bardzo duże postępy w budowie dronów wszelkich rodzajów. Indyjskie lotnictwo chciałoby pozyskać bezzałogowce klasy MALE, uzbrojone w pociski rakietowe i bomby kierowane. Oprócz izraelskich konstrukcji duże zainteresowanie okazuje się Predatorowi C Avenger.

Izraelskie drony cieszą się dużą popularnością na subkontynencie. Rozpoznawcze Herony (na zdjęciu), Searchery II oraz przeznaczone do atakowania systemów radarowych Harpy są używane przez indyjskie lotnictwo oraz marynarkę wojenną.

Zobacz też: Singapurskie Herony osiągnęły gotowość operacyjną

(hindustantimes.com)

Hpeterswald, Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported