Grupa amerykańskich senatorów złożyła wczoraj projekt ustawy mającej uniemożliwić dostarczenie tureckim siłom zbrojnym myśliwców wielozadaniowych F-35A Lightning II. Ustawa zakłada równocześnie, że w Turcji nie powstanie planowany zakład remontowo-naprawczy dla F-35.

Autorami projektu są James Lankford, republikanin z Oklahomy, Jeanne Shaheen, demokratka z New Hampshire, i Thom Tillis, republikanin z Karoliny Północnej. Co ciekawe, inicjatywa ta nie ma (przynajmniej formalnie) ścisłego związku z kontrowersyjnym zakupem systemu przeciwlotniczego S-400, mimo że właśnie w tym kontekście padły ze strony Departamentu Stanu ostrzeżenia o nałożeniu sankcji na Ankarę.

Lankford, Shaheen i Tillis wskazują przede wszystkim na szeroko rozumiany rozkład praworządności w Turcji i strategiczne zacieśnienie stosunków między Ankarą i Moskwą. Wspomniano także o sprawie pastora Andrew Brunsona, uwięzionego w Turcji w październiku 2016 roku, w następstwie nieudanego zamachu stanu, za rzekome wspieranie tak zwanego Ruchu Gülena w jego dążeniach do obalenia Recepa Tayyipa Erdoğana. Brunson nie przyznaje się do winy.

– Te czynniki sprawiają, że przekazanie wrażliwej techniki F-35 i najnowocześniejszych możliwości rządowi Erdoğana jest coraz bardziej ryzykowne – tłumaczy Lankford. – [Turecki rząd] trzyma amerykańskiego pastora Andrew Brunsona w więzieniu, aby wykorzystać go w roli pionka w negocjacjach politycznych. Stany Zjednoczone nie nagradzają za trzymanie amerykańskich obywateli w charakterze zakładników.

Podobne kroki wykonał w ubiegłym roku demokrata z Rhode Island David Cicilline. Jego starania spaliły jednak na panewce.

Tureckie wojska lotnicze mają otrzymać sto F-35A. Pierwsza partia, licząca czternaście egzemplarzy, już została kupiona, a dostawy mają się rozpocząć jeszcze w tym roku. Do końca 2022 roku Turcja powinna mieć w służbie trzydzieści maszyn.

Zobacz też: Turcy wyposażą czołgi w system obrony aktywnej

(flightglobal.com)

US Air Force / Staff Sgt. Siuta B. Ika