20 lipca włoski lotniskowiec lekki Cavour został wprowadzony do suchego doku stoczni marynarki wojennej w Tarencie, gdzie zostanie przeprowadzona modernizacja okrętu mająca przystosować go do współpracy z samolotami wielozadaniowymi F-35B. Modernizacja odbywa się przy okazji kompleksowego przeglądu i remontu po dziesięciu latach służby.

Zakończenie prac jest planowane na wiosnę 2020 roku. Poza pracownikami stoczni będą w nie zaangażowani pracownicy koncernów Fincantieri i Leonardo oraz wiele małych i średnich przedsiębiorstw. Po wyjściu ze stoczni załoga rozpocznie intensywne szkolenie przygotowujące do letniego rejsu na wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych, gdzie zostaną przeprowadzone pierwsze próby prowadzenia operacji lotniczych z wykorzystaniem F-35B. Będzie to powtórzenie scenariusza realizowanego przez Brytyjczyków z lotniskowcem HMS Queen Elizabeth.

Nadal nie wiadomo, ile F-35B będzie mogło na stałe bazować na lotniskowcu. Dotychczasowy komponent Harrierów składał się z ośmiu maszyn. Włochy zamówiły trzydzieści F-35B, które będą rozdzielone między marynarkę wojenną i siły powietrzne. Pierwszy egzemplarz został odebrany w styczniu 2018 roku.

Według ciągle niepotwierdzonych informacji drugim włoskim okrętem przystosowanym do wykorzystania F-35 ma być zwodowany w maju okręt desantowy-dok z ciągłym pokładem lotniczym Trieste.

Zobacz też: Wstępna gotowość operacyjna włoskich F-35

(navaltoday.com)