Libijskie siły bezpieczeństwa poinformowały o aresztowaniu najbardziej poszukiwanego egipskiego terrorysty. Hiszam Aszmałi został ujęty 8 października w Darnie, położonej około 300 kilometrów od granicy. Przedstawiciele Libii poinformowali, że planują jak najszybciej wydać zatrzymanego w ręce Egipcjan.
Hiszam Aszmałi odpowiada za szereg głośnych zamachów na Synaju, w Kairze i w oazie Al-Farafira. Zanim został terrorystą i dowódcą grupy Ansar Bajt al-Makdis, był komandosem w egipskich siłach zbrojnych, szkolonym między innymi w Stanach Zjednoczonych. Urodzony w 1978 roku, w 2000 ukończył akademię wojskową i dołączył do sił specjalnych, w których służył przez kolejną dekadę.
Przełomowym momentem w życiu młodego żołnierza była śmierć jego ojca w 2005 roku. Po załamaniu w związku z utratą najbliższego członka rodziny Hiszam Aszmałi zaczął aktywniej brać udział w życiu religijnym. W meczecie dołączył do grupy młodych mężczyzn będących pod wpływem radykalnych kaznodziejów. Dowództwo dostrzegło zmianę w zachowaniu komandosa i wezwało go na przesłuchanie w 2006 roku.
W związku z niejasną sytuacją dotyczącą życia prywatnego Aszmałi został w 2009 roku przeniesiony w stan spoczynku. W 2012 roku, już jako cywil, podróżując przez Turcję, dwukrotnie przebywał w Syrii. Rok później dotarł na Synaj, gdzie objął dowództwo nad zbrojnym ramieniem Ansar Bajt al-Makdis.
Wykorzystując doświadczenie wojskowe, nie tylko zajmował się przeprowadzaniem szczególnie niebezpiecznych zamachów, ale też szkolił młodych rekrutów. Jego aktywność w grupie zakończyła się w 2014 roku, kiedy odmówił złożenia przysięgi wierności tak zwanemu Państwu Islamskiemu i stanął po stronie bojowników opowiadających się za ścisłą współpracą z Al-Ka’idą. Zmuszony do ucieczki z kraju, zaczął działać w Libii i z baz na pustyni koordynować ataki na cele położone w Egipcie.
Zobacz też: Zjednoczone Emiraty Arabskie przemycają broń do Libii
(egypttoday.com)
