Dzisiejsze stosunki pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Wietnamem wydają się najlepsze od dekad. 6 października dziennik The New York Times opublikował jednak materiały, wedle których pół wieku temu, podczas wojny wietnamskiej, w ramach operacji pod kryptonimem „Fracture Jaw” mogło dojść do rozmieszczenia w Indochinach, a następnie użycia amerykańskiej taktycznej broni masowego rażenia.

Informacje o tym napotkał historyk i dziennikarz Michael Beschloss w trakcie zbierania danych do swojej książki „Presidents of War”. Z odtajnionych kilka lat temu dokumentów wynika, że w lutym 1968 roku dowódca amerykańskich oddziałów w Wietnamie, generał William C. Westmoreland, proponował atak bronią jądrową na przeważające siły Demokratycznej Republiki Wietnamu. O inicjatywie szybko dowiedział się jednak – i w porę ją zablokował – 36. prezydent Stanów Zjednoczonych, Lyndon B. Johnson.

– Johnson nigdy nie ufał całkowicie swoim generałom – utrzymywał później ówczesny osobisty asystent prezydenta Tom Johnson (zbieżność nazwisk przypadkowa). – Miał wielki szacunek do generała Westmorelanda, lecz nie chciał, aby to generałowie prowadzili za niego wojnę.

Do użycia broni masowego rażenia mogło dojść podczas oblężenia Khe Sanh. W razie, gdyby sytuacja stała się krytyczna, miało to przechylić szalę zwycięstwa na stronę Amerykanów. Pomysł Westmorelanda otrzymał już nawet akceptację admirała Ulyssesa S. Granta Sharpa Juniora, głównodowodzącego sił USA na Pacyfiku. Prezydent Johnson obawiał się jednak, iż w ten sposób do konfliktu nieuchronnie wciągnięte zostaną Chiny, dlatego kazał natychmiast zamknąć i objąć najwyższą klauzulą tajności cały projekt.

Wojna w Wietnamie była drugim od 1945 roku przypadkiem, kiedy Amerykanie rozważali atak bronią nuklearną. W czasie wojny koreańskiej autorem podobnego pomysłu był generał Douglas MacArthur, ale wysyłki głowic na Półwysep Koreański nie planowano. Wedle pomysłu Westmorelanda natomiast broń miała trafić do składowania na terenie Wietnamu Południowego i czekać jedynie na rozkaz jej użycia.

– Prowadząc wojnę w Wietnamie, Johnson z pewnością popełnił wiele poważnych błędów – przyznaje Beschloss. – Niemniej jednak powinniśmy być mu wdzięczni za to, że nie dopuścił, aby na początku 1968 roku tragiczny konflikt stał się konfliktem nuklearnym.

Zobacz też: Amerykanie pracują nad bombą wykorzystującą promienie X

(nytimes.com)

US Air Force