Największe działa Trzeciej Rzeszy
Artyleria często nazywana jest królową lub boginią wojny. Jej ewolucja, podobnie jak i innych …
Artyleria często nazywana jest królową lub boginią wojny. Jej ewolucja, podobnie jak i innych …
Wyobraźmy sobie, iż przed naszymi oczami stoi bezbronny czerwonoarmista z lat Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. Naszym zadaniem byłoby uzbrojenie go. Co mu dać? Oczywiście pepeszę! Naprawdę trudno przewidzieć inną reakcję.
W drugiej połowie lat 20. XX w. Rewolucyjna Rada Wojenna Związku Radzieckiego zwróciła uwagę na potrzebę uzbrojenia Armii Czerwonej w nowy pistolet samopowtarzalny, mający godnie zastąpić cieszące się wielką popularnością rewolwery Nagant wz. 1895.
Jak donosi Kamila Walczak, rzecznik prasowy Bumaru, dzięki porozumieniu z indyjskim koncernem zbrojeniowym BEML zawartemu podczas największych na świecie targów broni, DefExpo w Delhi, Bumar spodziewa się sprzedać tamtejszej armii sprzęt wart ponad 1,2 mld USD.
10 i 11 marca w Hotelu Maritim w Berlinie dowódcy sił zbrojnych Republiki Federalnej Niemiec będą uczestniczyć w konsultacjach, które odbędą się pod hasłem „Misja – naszym zadaniem, dowodzenie – naszym zawodem, odpowiedzialność – naszym fundamentem”
Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało, że w Afganistanie zginęło dwóch polskich żołnierzy – st. kpr. Szymon Słowik i st. szer. Hubert Kowalewski. Trzeci żołnierz 0 st. szer. Jacek D. – odniósł lekkie obrażenia. Życiu rannego żołnierza nie zagraża niebezpieczeństwo.
EADS Defence and Security dostarczył oprogramowanie dla cyfrowego Systemu Dowodzenia Armią i Kontroli Informacji (FuInfoSyS H) na zlecenie departamentu modernizacji niemieckiego Federalnego Ministerstwa Obrony.
Żołnierz austriackiej armii wyjechał na wakacje jako mężczyzna, a wrócił jako kobieta. Po zmianie płci chce zostać w armii jako kobieta.
„Życie jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiesz, co ci się trafi”. Tak mówił Tom Hanks w kultowym filmie Forrest Gump. Losy ludzkie, a tym bardziej żołnierskie są jak to pudełko czekoladek. Żołnierz każdej armii nie jest nigdy pewny swego losu.
Oto historia włoskiej dywizji grenadierów Waffen SS. Jednostki ochotników faszystowskich, która podlegała, nie Benito Mussoliniemu (<i>Il Duce</i>), a Adolfowi Hitlerowi (<i>Fuhrerowi</i>).