Piotr Jaźwiński – „Oficerowie i dżentelmeni”
„Lach bez konia, jak ciało bez duszy”, mawiały już przed wiekami narody sąsiadujące z potomkami Sarmatów. Kto choć na chwilę przyjrzał się obchodom Święta Kawalerii Polskiej, które w dniach 3–4 września odbyły się po raz pierwszy w Warszawie, ten wie, że w narodzie wciąż tkwi niezwykła, jakby hipnotyczna słabość do konia i etosu kawaleryjskiego. To, że „kawaleria dumą oręża polskiego jest”, wie każdy z nas, gdy jednak chcemy wyjść poza ogólny „kanon” narodowej wiedzy, co w znacznej części równa się romantycznej legendzie, okazuje się, że niełatwo o współczesną literaturę przedstawiającą losy kawalerii II RP.