Australijskie ministerstwo obrony poinformowało o zawarciu przez Hanwha Defense Australia i Capability Acquisition and Sustainment Group oraz australijskie ministerstwo obrony kontraktu zakładającego dostawę 129 bojowych wozów piechoty AS21 Redback i 17 wozów wsparcia (Manoeuvre Support Vehicle). Oznacza to rozwianie wszelkich dotychczasowych wątpliwości w programie Mounted Close Combat Capability LAND 400 Phase 3, które pojawiały się od lipca.
– To ważny projekt dla wojsk lądowych, który będzie realizowany przez pracowników w Geelong i innych australijskich miastach – powiedział minister obrony Richard Marles. – To znacząca inwestycja, której efektem będzie uzbrojenie wojska w odpowiedni sprzęt, zapewniający Australijczykom bezpieczeństwo.
– Rząd premiera Albanesego jest zaangażowany w inwestycje w australijski przemysł obronny, który zapewnia najważniejsze uzbrojenie dla australijskich żołnierzy, co pozwala na rozwój suwerennego potencjału – oświadczył z kolei minister przemysłu obronnego Pat Conroy.
It’s an exciting day in Geelong as we announced the contract for the Redback Infantry Fighting Vehicle has been signed with Hanwha Defense Australia. pic.twitter.com/QCcc5KHhwT
— Richard Marles (@RichardMarlesMP) December 8, 2023
Sygnowany dokument kończy negocjacje prowadzone z Hanwha Aerospace od lipca, gdy stało się jasne, że południowokoreańskie przedsiębiorstwo będzie zwycięzcą przetargu. Wszystkie Redbacki powstaną w Australii, a do wojsk lądowych trafiać będą od 2027 roku. Całość dostaw zajmie niespełna dwa lata, gdyż ostatnia transza ma pojawić się z końcem 2028 roku. Określenie tych dostaw mianem ekspresowych to jednak nadużycie, gdyż około dwóch miesięcy temu – przy okazji zmiany priorytetów Australian Army – informowano, że harmonogram dostaw Redbacków ulegnie przesunięciu na dalszy termin. Wozy trafiać będą do wojska w wyższym tempie, ale w późniejszym terminie.
W skład kontraktu wchodzi też pakiet logistyczny, obejmujący obsługę serwisową i szkolenie. Podatnik z Antypodów zapłaci za nie 4,5 miliarda dolarów australijskich. Cena ta dotyczy jedynie samych maszyn, zaś wartość całości sięgnie 7 miliardów. Jak widać, kontrakt nie jest tak lukratywnym jak u swego zarania. Przyszłość południowokoreańskiego wozu w Australii najeżona była wieloma niepewnościami.
Od dłuższego czasu wiadomo, że Canberra ścięła liczbę tych pojazdów z 450 do 129 (po drodze pojawiła się jeszcze liczba 300), co z pewnością zasmuciło południowokoreańskie przedsiębiorstwo, które prowadziło zażartą walką z Rheinmetallem proponującym swojego bohatera eksportowego, Lynksa KF41, i liczyło na zgarnięcie soczystego kontraktu.
Ale jak się nie ma, co się lubi, to należy przyjąć to, co pozostało, i iść dalej. Na podstawie ostatniego Strategicznego Przeglądu Obronnego wojska lądowe, a w szczególności segment wozów bojowych, uznano za mniej ważne w porównaniu z marynarką wojenną czy siłami powietrznymi, artylerią i obroną powietrzną. Na ograniczenie zamówienia na Redbacki wpłynęła również konieczność finansowania innych projektów. W styczniu Australia kupiła czołgi podstawowe M1A2 SEPv3 Abrams, a w ramach programu Land 400 Phase 2 pozyskuje 211 kołowych transporterów opancerzonych Boxer w wersji rozpoznawczej.
Ciężki bojowy wóz piechoty AS21 Redback ma masę około 42 ton. Tak duża wartość wynika z faktu, że może być wyposażony w pancerz modułowy Plasan zapewniający ochrony balistyczną na poziomie 6 według NATO-wskiej normy STANAG 4569. Obsługiwany jest przez trzech żołnierzy i przewozi ośmiu piechurów z wyposażeniem indywidualnym. Napędzany jest silnikiem MTU MT881 Ka-500 o mocy 1000 koni mechanicznych sparowanym z przekładnią hydrokinetyczną Allison X1100-5A3 z czterema biegami do przodu i dwoma wstecznymi. Otrzymał zawieszenie hydroterapeutyczne i gąsienice kompozytowe CRT (Composite Rubbet Track).
W programie Redbacka znalazł się też izraelski Elbit, który zadba o instalację na wieży między innymi celowników działonowego COAPS, aktywnego systemu ochrony pojazdu Iron Fist – Light i układu ostrzegania przed opromieniowaniem laserem ELAWS. Dzięki wyposażeniu w nahełmowy zestaw celowniczy dla dowódców i kierowców Iron Vision, bazujący na technice rzeczywistości rozszerzonej STA (See Through Armor), załoga będzie mieć zwiększoną świadomość sytuacyjną.
Uzbrojeniem jest załogowy system wieżowy EOS T-2000 z armatą automatyczną Mk44S kalibru 30 milimetrów i sprzężony uniwersalny karabin maszynowy FN MAG kalibru 7,62 milimetra. Uzbrojeniem dodatkowym jest zdwojona wyrzutnia ppk Spike LR2. Siłę rażenia wzmacnia również zdalnie sterowany moduł uzbrojenia EOS R400 z karabinem maszynowym FN MAG lub wielkokalibrowym karabinem maszynowym M2 kalibru 12,7 milimetra.
Redbacki zastąpią flotę 431 transporterów opancerzonych M113. Wszystkie zamówione pojazdy przekazane zostaną do uzbrojenia 3. Brygady Pancernej z Townsville. Mimo że w latach 2007–2012 transportery amerykańskiej proweniencji przeszły modernizację, obecnie są to wozy przestarzałe, dla których Canberra próbuje znaleźć zastępcze rozwiązania, w tym przerabiając je na pojazdy bezzałogowe. Co więcej, pięćdziesiąt sześć pojazdów w australijskiej wersji M113AS4 przekazano żołnierzom ukraińskim, co oznacza dalsze uszczuplenie istniejącej floty. Zakłada się, że wszystkie wozy zostaną wycofanie z uzbrojenia do 2030 roku.
#Ukraine: The first sighting of an Australian M113AS4 armored personnel carrier in use with the Ukrainian army – a Danish M113G4DK can be also seen right behind.
In total Ukraine will receive 28 M113AS4 from Australia. pic.twitter.com/vChKQJCl2M— Ukraine Weapons Tracker (@UAWeapons) September 9, 2022
Rząd przekierował fundusze na budowę potencjału uderzeniowego Australian Army i zdecydował o zakupie artyleryjskich zestawów rakietowych dalekiego zasięgu. Brakujące bwp zostaną zastąpione tańszymi kołowymi Bushmasterami. Zmienił się też harmonogram dostaw Redbacków, podyktowany równoległym nabywaniem HIMARS-ów.
Tak jak wspomniano wszystkie pojazdy powstaną – częściowo od zera, a częściowo zostaną zmontowane – w Australii, co oznacza, że wzrośnie poziom obecności gospodarczej Korei Południowej w tym państwie. Budowa pierwszych sztuk rozpocznie się w Centrum Doskonałości Pojazdów Opancerzonych HDA w Geelong w stanie Wiktoria w 2024 toku.
Linie produkcyjne będą obsługiwać konstrukcję Redbacków w dwóch wariantach, haubic samobieżnych AS9 Huntsman kalibru 155 milimetrów oraz wozów amunicyjnych i wsparcia AS10 zamówionych w ramach programu Protected Mobile Fires LAND 8116 Phase 1. W ramach pierwszej (i chyba jedynej) fazy wojska lądowe otrzymywać będą od 2025 roku trzydzieści AS9 i piętnaście AS10. Latem w Korei Południowej przetestowano tę pierwszą, sprawdzając automat ładowania, zainstalowany na specjalne życzenie Australijczyków. Budowa zakładu rozpoczęła się w kwietniu ubiegłego roku, a planowany termin zakończenia wszelkich prac to 2024 rok.
Zobacz też: Niemiecka Marine eksperymentuje z własnym oprogramowaniem