20 października przeprowadzono udaną próbę wystrzelenia pocisku manewrującego MdCN (Missile de Croisière Naval) z zanurzonego okrętu podwodnego Suffren. Okręt jest pierwszą z sześciu planowanych wielozadaniowych atomowych okrętów podwodnych typu Barracuda. Wystrzelenie było elementem prób morskich okrętu podwodnego nowego typu – miało na celu sprawdzenie poprawnej integracji i właściwego działania wszystkich systemów.

Próby morskie są realizowane przez dyrekcję generalną do spraw uzbrojenia od kwietnia 2020 roku. Do tej pory próby przebiegają sprawnie i, jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, Suffren zostanie przekazany marynarce wojennej do końca tego roku. Jego formalne wcielenie do służby jest zaplanowane na rok 2021.

MdCN ma zasięg kilkuset kilometrów i jest przeznaczony do atakowania celów o kluczowym znaczeniu. Wywodzi się z pocisku lotniczego SCALP, w związku z czym jest czasami nazywany Naval SCALP. Dotychczas pociski tego typu stanowiły uzbrojenie jedynie fregat typu Aquitaine (FREMM). Jest to pierwszy pocisk dalekiego zasięgu z głowicą konwencjonalną będący w uzbrojeniu francuskich okrętów podwodnych. Możliwość konwencjonalnego zaatakowania celów lądowych przez okręt podwodny znacznie poszerza możliwości taktyczne całych francuskich sił zbrojnych.

– Po raz pierwszy w historii francuski okręt podwodny wystrzelił pocisk manewrujący – cieszyła się minister sił zbrojnych Florence Parly. – Ten sukces daje marynarce wojennej nowe możliwości strategiczne i pozycjonuje ją wśród najlepszych na świecie. Nowa broń stanowi przełom i jest owocem wieloletnich nakładów i inwestycji. Gratuluję wszystkim, dzięki którym było to możliwe. Do tej pory francuskie okręty podwodne mogły atakować inne okręty podwodne i okręty nawodne. Teraz mogą atakować również odległe cele lądowe.

Wcześniej testowano odpalanie z Suffrena pocisków przeciwokrętowych SM-39 Exocet i nowych ciężkich torped F21. Wszystkie testy zakończyły się pozytywnie. Torpedy F21 będą stanowiły uzbrojenie również okrętów podwodnych innych typów.

Okręty typu Barracuda mają 99 metrów długości, 8,8 metra średnicy i 5300 ton wyporności w zanurzeniu. Dysponują czterema wyrzutniami kalibru 533 milimetry dla torped oraz pocisków Exocet i MdCN. Załogę stanowi sześćdziesiąt pięć osób. Autonomiczność ma wynosić siedemdziesiąt dni. Po uwzględnieniu pobytu w porcie okręt może spędzić w morzu 270 dni roku.

Budowa Suffrena ruszyła w grudniu 2007 roku. Francja zamówiła dotąd w koncernie stoczniowym Naval Group sześć Barracud. Druga jednostka, Duguay-Trouin, ma wejść do służby w roku 2021. Pierwsza czwórka otrzyma imiona na cześć francuskich admirałów. Patron jednostki wiodącej, Pierre André de Suffren, zasłynął przede wszystkim kampanią na Oceanie Indyjskim, której szczytowy okres przypadł na rok 1782.

Zobacz też: Bułgaria chce produkować T-50

(defense.gouv.fr, defense-aerospace.com)

Ministère des Armées