Każdy śledzący choćby ostatnie obchody 20-lecia upadku komunizmu w Polsce zauważył niewątpliwie jedno – jak skraje oceny, emocje i podziały towarzyszom nie tylko historykom czy politykom, ale i całemu społeczeństwu, jeżeli chodzi o ocenę i rozliczenie się z najnowszą historią naszego kraju. Jednak ta sama sytuacja dotyczy nie tylko Polski. Każde z państw byłego Układu Warszawskiego ma problemy w mniejszym lub większym stopniu podobne, choć każdego z nich dotyczą w często w innych, charakterystycznych dla danego narodu aspektach. Właśnie problematykę ostatnich lat panowania reżimów komunistycznych w Europie Wschodniej przedstawia nam Victor Sebestyen w swej najnowszej książce: Rewolucja 1989. Jak doszło do upadku komunizmu – jej tytuł w sumie mówi sam za siebie.

Książka została wydana nakładem Wydawnictwa Dolnośląskiego typowy dla tej oficyny sposób: w twardej, ładnej oprawie, na dobrej jakości papierze i z dwiema wkładkami z 34 dobrej jakości zdjęciami. Co prawda jest pracą o charakterze popularnonaukowym, jednak jest wzbogacona o przypisy i naprawdę bogatą bibliografię. W bibliografii znajdziemy prace autorów nie tylko anglosaskich, ale i niemieckich, rosyjskich, polskich, węgierskich, bułgarskich i rumuńskich. Należy w tym miejscu wspomnieć, że sam autor jest z pochodzenia Węgrem, a jego rodzina musiała uciekać z ojczyzny po upadku rewolucji w 1956 roku.

Sebestyen podzielił książkę na trzy części i czterdzieści osiem rozdziałów. Zaczyna się jak dobry film kryminalny lub katastroficzny – symbolicznym rozdziałem dotyczącym procesu, skazania i egzekucji Eleny i Nicolae Ceauşescu. Naprawdę jest mocny! Polecam. Każdy kolejny nie łączy się w prosty sposób ze sobą, a przynajmniej nie zawsze. Sprawa wygląda tak, że z reguły każda poszczególna część opisuje ważne lub przełomowe wydarzenie w historii danego państwa z bloku wschodniego. Co ciekawe, autor w kilku rozdziałach opisuje również radziecką interwencję w Afganistanie oraz jej reperkusje dla samego „imperium zła” i krajów zachodnich. Polskiego czytelnika ucieszą rozdziały poświęcone samej Polsce, a żeby być dokładnym: Lechowi Wałęsie, Annie Walentynowicz, małżeństwu Gwiazdów, KOR-owi, stanowi wojennemu i polityce partii, a tym samym komunistów (również radzieckich) wobec Polski i społeczeństwa polskiego. Autor opisuje najtrudniejsze momenty w historii Polski lat osiemdziesiątych (i nie tylko) w sposób przejrzysty, klarowny i zrozumiały nawet dla najbardziej nieobeznanego w tematyce laika. Dotyczy to również problemów najbardziej drażliwych, jak sprawa wprowadzenia „stanu wojennego” przez generała Jaruzelskiego (wydawca trafił w odpowiedni czas), sympatii i antypatii w łonie samej „Solidarności” oraz agenturalnej przeszłości legendarnego i wszystkim dobrze znanego elektryka „Bolka”. Jednak po narracji i doborze treści Czytelnik szybko dowie się, po czyjej stronie staje autor. I ma do tego pełne prawo. Jednak co warte uwagi, pozostawia Czytelnikowi swobodę oceny i zajęcia stanowiska. Ocena tego zabiegu należy jednak już do Czytelnika.

Autor „Rewolucji…” przedstawia strona po stronie różnice między poszczególnymi państwami za „żelazną kurtyną”. Ukazuje, jak bardzo różniły się społeczeństwa, sytuacja polityczna, podejście ludzi do reżimu. Sebestyen pokazuje, jak wiele antagonizmów, a nawet ukrytych wojen prowadzili miedzy sobą poszczególni satelici, komu i dlaczego najbardziej ufali pierwsi sekretarze w Moskwie, a komu mniej, kto dla KGB był najbardziej pożyteczny, a kto sprawiał swym „kolegom” najwięcej kłopotów – co ciekawe, była to polska SB, w przeciwieństwie do zawsze wiernych i wszechobecnych Stasi i Securitate, przed, którymi nie było ucieczki, a bali się ich wszyscy, z dygnitarzami na czele. Niniejsza praca ukazuje również, jak to się stało, że od 1989 roku, a raczej w tym właśnie roku, każde państwo szło już własną ścieżką, która w każdym wyglądała inaczej. Dość przypomnieć, że w samej Rumunii „komunizm”, a raczej jego pozostałości, upadł dopiero w 1996 roku.

Książka Victora Sebestyena nie należy do łatwych, ale na pewno jest arcyciekawą lekturą. Należy ją raczej porządnie przestudiować niż po prostu przeczytać, aczkolwiek nie znaczy to, że czytanie jej nie jest przyjemne i pouczające. Wprost przeciwnie. Warto po nią sięgnąć choćby po to, aby na chwilę „odbić się” od polskiego piekiełka, które w tej materii – odnośnie najnowszej historii Polski – gotuje się od ładnych paru lat. Warto po nią sięgnąć, aby poznać zdanie na podobne do polskich losów losy innych narodów i uświadomić sobie, że społeczeństwo polskie nie było same, że inni też mają swoje racje. Warto po nią sięgnąć, aby poznać rzetelną i fachową opinię obcokrajowca z tak bardzo bliskiego nam kraju – z Węgier – o podobnych przeżyciach do Polaków.

Autor: Victor Sebestyen
Tytuł: Rewolucja 1989. Jak doszło do upadku komunizmu
Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie
Data wydania: 2009
Oprawa: twarda
Liczba stron: 453
ISBN: 978-83-245-8853-4