Turecki minister obrony Vecdi Gonul ogłosił, że oferująca śmigłowiec T-70 firma Sikorsky została zwycięzcą przetargu na narodowy helikopter ogólnego przeznaczenia. Zamówienie będzie opiewać na 121 maszyn.

W czasie swojej wizyty na Białorusi, rosyjski minister obrony – Sergiej Serdiukow – powiedział, że jego kraj dostarczy białoruskiej armii kolejne systemy przeciwlotnicze S-300.

Armia Botswany ogłosiła, że następcą samolotów szkoleniowych Pilatus PC-7 będzie nowa wersja tej maszyny PC-7 MkII. Pilatusy są w służbie tego państwa od 1990 roku, a obecna decyzja świadczy o ich wysokiej jakości.

Z powodu rosnących obaw o to, że dostawy myśliwców nowej generacji F-35 opóźnią się, dowództwo Izraelskich Sił Powietrznych bierze pod uwagę zakup pewnej ilości używanych F-15 Eagle z amerykańskich magazynów.

Czeski minister spraw zagranicznych – Karel Schwarzenberg – powiedział, że jego kraj zaoferuje rządowi w Bagdadzie sprzedaż lekkich samolotów bojowych L-159 oraz pomoc przy modernizacji floty śmigłowców.

W czerwcu tego roku zostanie ogłoszone wezwanie do składania ofert na nowy samolot szkolny dla lotnictwa Izraela. Wybór maszyny ma być dokonany na początku 2012 roku.

Washington Post donosi, że lotnictwu NATO kończą się inteligentne bomby i inna amunicja wykorzystywana do atakowania wojsk Kadafiego.

W połowie przyszłego miesiąca oddziały Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych przeprowadzą wspólne ćwiczenia przeciwdesantowe na położonej niedaleko granicy z Koreą Północną wyspie Baengnyeong.

Armia to setki jednostek, oddziałów, wydziałów, departamentów, to także przepisy, plany, procedury. Instytucją, która nad tym wszystkim ma panować, jest sztab generalny. Jest to mózg armii, bez którego byłaby tylko zbieraniną uzbrojonych ludzi. Jest także instytucją niezwykle tajemniczą, bo niemal wszystko, co go dotyczy, objęte jest klauzulą tajności – chodzi wszak o bezpieczeństwo państwa. Dlatego z radością i zainteresowaniem sięgnąłem po wydaną przez Bellonę książkę „Sekrety Sztabu Generalnego pojałtańskiej Polski”, dzięki której możemy zajrzeć do sztabu w czasie niezwykłego okresu, jakim była „zimna wojna”.

Podczas majowej moskiewskiej defilady z okazji zakończenia II wojny światowej będzie można po raz pierwszy zobaczyć nowe nakrycia głowy rosyjskich żołnierzy. Porzucają swoje dotychczasowe czapki polowe na rzecz beretów. Dotychczas berety miały jedynie wojska powietrzno-desantowe.