Ambasador Republiki Południowej Afryki przy ONZ Jerry Matjila podczas szczytu Rady Bezpieczeństwa zaoferował pomoc rządowi Kolumbii w wypracowaniu porozumienia z partyzantami FARC i osiągnięciu trwałego pokoju. Pretoria ma zamiar dołączyć do Norwegii i Kuby jako trzeci kraj zaangażowany w negocjacje w Bogocie. Według Matjili doświadczenia jego kraju mogą okazać się kluczowe dla osiągnięcia długo oczekiwanej stabilności.
Oparcie się na południowoafrykańskich doświadczeniach miałoby umożliwić efektywną pracę Komisji Prawdy, która ma się przyczynić do rozwiązania najbardziej wrażliwych kwestii dzielących rząd w Bogocie i FARC. Według ambasadora konieczne jest również powołanie niezależnego sądu cieszącego się poparciem wszystkich zaangażowanych stron. Jedynie zbadanie każdej sprawy z osobna umożliwi zaleczenie ran głęboko dzielących kolumbijskie społeczeństwo.
W trakcie zwołanego 23 stycznia spotkania ambasador Matjila potępił również niedawny zamach w Bogocie. W wybuchu samochodu pułapki w kolumbijskiej stolicy zginęło dwadzieścia osób. Do uderzenia przyznała się lewicowa partyzantka Armia Wyzwolenia Narodowego (ELN).
Zobacz też: Południowoafrykańskie Gripeny przeciwko kłusownikom
(cnn.com, sanews.gov.za)
