Nazwa Ark Royal każdemu mającemu jako takie pojęcie o historii drugiej wojny światowej kojarzy się z pewnością z brytyjskim lotniskowcem zatopionym nieopodal Gibraltaru w 1941 roku przez torpedę wystrzeloną z niemieckiego U-81. Znany jest też zapewne Ark Royal – lotniskowiec typu Invincible budowany na przełomie lat 70. i 80. ubiegłego wieku. Te dwa okręty były jednak – odpowiednio – dopiero trzecim i piątym o tej nazwie w historii Royal Navy.

Czwarty Ark Royal był lotniskowcem typu Audacious zezłomowanym w latach 80., drugi zaś miał zaszczyt być jednym z pierwszych… może jeszcze nie lotniskowców, ale z pewnością okrętów lotniczych i jako taki z pewnością nie jest obcy shiploverom. Zdecydowanie najmniej znany jest jednak pierwszy Ark Royal. A szkoda, bo był to z pewnością ciekawy okręt.

Swoje powstanie zawdzięczał on sir Walterowi Raleighowi (lub też Raleghowi, bo spory na temat pisowni tego nazwiska trwają do dziś), angielskiemu pisarzowi i poecie, ale przede wszystkim żeglarzowi i odkrywcy.

Sześćsetdziewięćdziesięciotonowa jednostka, którą zwodowano 12 czerwca 1587 roku w Deptford na Tamizie, początkowo nosić miała imię Ark Raleigh. Był to galeon typowy dla tamtych czasów, czteromasztowy, uzbrojony w jedną, niejednorodną baterię 38 do 44 dział burtowych i obsadzany przez załogę liczącą 270 osób. Kil miał długość niemal dokładnie 100 stóp (30 metrów), zaś szerokość kadłuba sięgała 37 stóp (11, 2 metra). Cała konstrukcja obliczona była na radzenie sobie z bardzo trudnymi warunkami atmosferycznymi i, jak pokazał późniejszy przebieg służby, założenia te zostały spełnione.

Ark Raleigh jeszcze przed zwodowaniem kupiony został od zadłużonego Raleigha przez Royal Navy za pięć tysięcy funtów (tyle wynosił dług sir Waltera wobec Korony), co – jak ocenił nowy dowódca okrętu, Charles Howard, lord Effingham – było bardzo dobrą ceną. Wówczas to nazwę zmieniono na Ark Royal.

Ark Royal był okrętem flagowym angielskiej floty podczas walk z hiszpańską Wielką Armadą w 1588. Był też pierwszym angielskim okrętem, który podjął walkę z jednostką hiszpańską, a jego celem stała się nieznacznie odeń większa Rata Santa Maria Encoronada.

Lord Howard wycofał jednak swój okręt, gdy na pomoc Hiszpanom przybyły kolejne jednostki. Trzy dni później, 2 sierpnia, Ark Royal uniknął abordażu ze strony okrętu Regazona dowodzonego przez Martina de Bertendonę, a następnie bez skutku ostrzelał flagowy okręt Hiszpanów, San Martín.

Ponownie w bezpośrednim starciu Ark Royal wziął udział dopiero 8 sierpnia podczas abordażu na osiadły na mieliźnie San Lorenzo, przez co jednak nie mógł wspomóc głównych sił angielskiej floty w bitwie pod Gravelines. Później, aż do końca walk z Armadą, również nie udało mu się podjąć bezpośredniej walki z wrogimi jednostkami.

Ponowne użycie Ark Royal w boju nastąpiło w 1596, kiedy to wykorzystano go podczas napaści na Kadyks pod wodzą hrabiego Essex. Planowano również wykorzystać go w pierwszej linii obrony przed hiszpańskim desantem, którego spodziewano się w 1599 roku. Ten jednak nigdy nie nastąpił.

W 1608, gdy tron objął Jakub I, jednostka została przebudowana i przemianowana na Anne Royal. Pod tą nazwą okręt zakończył istnienie w 1636, a jego nazwa wrócić miała do ksiąg Royal Navy dopiero w XX wieku.