Członkowie Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym, sojuszu wojskowego byłych republik radzieckich, planują przeznaczyć około 33 miliardów rubli (1 miliard dolarów) w celu pozyskania nowego uzbrojenia dla wspólnych sił szybkiego reagowania. W tym celu utworzono międzynarodowy program celowy.

Według zastępcy sekretarza generalnego Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym, Walerija Siemerikowa, program zamówień uzbrojenia dla sił szybkiego reagowania zatwierdziły już wszystkie państwa członkowskie i wkrótce podpiszą go przywódcy państw wchodzących w skład sojuszu wojskowego. Informację tę przekazał w dziesiątą rocznicę stworzenia Połączonego Sztabu OUBZ. Start przedsięwzięcia zaplanowano na początek 2014 roku. Podjęte działania są wynikiem starań rosyjskiej prezydencji, które mają na celu wzmocnić ten komponent sił wojskowych. Część zadań, jakie postawił przed sobą Władimir Putin, to przede wszystkim rozwój współpracy militarnej i wzmocnienie sił szybkiego reagowania OUBZ, aby te były zdolne do wypełniania przyszłych misji pokojowych, a także walki z terroryzmem i handlem narkotykami w Azji Środkowej.

Członkowie, do których zaliczamy obecnie Armenię, Białoruś, Kazachstan, Kirgistan, Rosję i Tadżykistan, stworzyli wspólne siły szybkiego reagowania w 2009 roku. Zgodnie z umową komponent jest wykorzystywany do odparcia agresji militarnej, prowadzenia operacji antyterrorystycznych, walki z międzynarodową przestępczością i handlem narkotykami, a także neutralizacji skutków klęsk żywiołowych.

Siły szybkiego reagowania Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym liczą około 20 tysięcy żołnierzy i składają się z 98 Gwardyjskiej Dywizji Powietrzno-Desantowych z Iwanowa i 31 Gwardyjskiej Brygady Szturmowej wojsk powietrzno-desantowych z Uljanowska, a także z brygady szturmowej wojsk powietrzno-desantowych z Kazachstanu. Pozostali członkowie dedykują siły w wielkości batalionu każdy.

(ria.ru)